Strona 449 z 572

: 04 gru 2008, 10:26
autor: ananke
hej hej

ja też się melduję z rana... wczoraj całe popołudnie miałam skurcze, na szczęście nieregularne, ale choler*** bolesne i długaśne, więc nie wiem już co jest grane... mam nadzieję jednak, że to tylko moja macica tak sobie trenuje i jeszcze z dwa tyg nic z tego nie będzie :ico_sorki:

miłego dzionka Kobietki, Brzuszki i pierwsze Maluszki :-)

: 04 gru 2008, 10:36
autor: Evik.kp
Dziewczyny trochę poczytałam na temat swędzenia bo po prostu po mału zaczynam wariować i wyczytałam że jest taka choroba jak cholestaza ciażowa :ico_noniewiem: u nas już nikt się nie drapie tylko ja, nie mam żadnych krost a swędzi mnie szczególnie dekolt i ręce no i brzuch oczywiście :ico_olaboga: objawy pasują do tych opisanych, pojawia się pod koniec ciaży tak jak u mnie :ico_noniewiem: już sama nie wiem. Dziś zapytam ginka co on o tym myśli

No a na poprawę humoru nie wiem czy czytałyście obsługę dziecka

joemonster.org/art/8612/Instrukcja-obslugi-dziecka

: 04 gru 2008, 10:52
autor: Karolina2411
Evik, możliwe, że dopadła ona Ciebie... Może maleństwo uciska Tobie wątrobę... Ale to niech faktycznie gin oceni po dokładnym badaniu... Jak będzie brzuszek rękoma badał, oceni, jak wysoko jest macica i czy faktycznie dociera ona do wątroby, która jest ogniskiem tej przypadłości...

[ Dodano: 2008-12-04, 09:55 ]
No a na poprawę humoru nie wiem czy czytałyście obsługę dziecka
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
Rewelacja :-D :-D :-D

: 04 gru 2008, 10:56
autor: kasia1983
witam
mnie też pzreraza ze w te swieta będę musiałą zrezygnować z wielu smakołyków :ico_olaboga: ale przy pierwszym dziecku jest trudniej teraz napewno sobie na więcej pozwolę bo wiem ze to co robilam przy Łukaszku było przesadą nie mozna tylko jeść rzeczy ciężkostrawnych ale np ciasto czemu nie

ja przestałam brać nospę a mimo to skurczów brak wogóle to szczerze mowiac ostatnio czuję sie wyjatkowo dobrze nawet kręgoslup mnie nie boli śpię idealnie wstaje tylko 2 razy na siusiu wszystko się pozmieniało ale trudno będę cierpliwie czekać natura niech robi swoje a ja muszę sie zajać robotą i nie myśleć teraz postanowiląm szukać prezentów to czas mi szybciej zleci

: 04 gru 2008, 10:58
autor: Karolina2411
Ananke, te skurcze możesz już mieć do końca, choć niekoniecznie z jakąś regułą... I może to trwać tygodniami, niekoniecznie krótko przed porodem... Spokój, spokój, spokój... Bardzo tego potrzebujesz...

[ Dodano: 2008-12-04, 10:00 ]
Kasiu, tylko pozazdrościć i pogratulować :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dobrego samopoczucia... :ico_brawa_01:

: 04 gru 2008, 11:08
autor: Evik.kp
No mam nadzieje że ginek tego nie zbagatelizuje bo naprawdę jset to nie do wytrzymania :ico_olaboga:

Jednak łakomstwo to straszna sprawa. Mąż kupił ciepłe bułki i pożarłam trzy. A teraz ruszać się nie mogę :ico_wstydzioch:

Wczoraj poprasowałam pierwsze ubranka Juniora :ico_brawa_01: już leżą w komodzie. jutro mi przyniesie koleżanka resztę, tylko poprasuję i będzie gotowe :ico_brawa_01:
Dziś jeszcze pójdę kupić pampersy i dokupić chusteczki. No i jutro odwiedze rynek po nowe kapcie bo w tych śmierdzących wstyd iść :ico_oczko:

A gdzie reszta dziewczyn. Śpią tak długo :ico_noniewiem:

: 04 gru 2008, 11:40
autor: Karolina2411
Evik, zaszalały pewnie w nocy... :ico_olaboga: :-D Bo nie przypuszczam, żeby którać z pozostałych zdecydowała sie rodzić... :-D
Do mnie przed południem mamcia z resztką ciuszków i kombinezonkiem przyjedzie... Nie pozwoliła mi już ostatnio prać i prasować, to dałam jej siatkę i zrobiła to u siebie :ico_brawa_01: Ja tylko pochowam na swoje miejsce...
A z Pampersami w Rossmann'ie to dziwna sprawa, bo ona jeszcze wczoraj jedną paczkę tych 94 sztuk nonono... Patrz uważnie, Evik :ico_sorki: :ico_haha_01:

: 04 gru 2008, 12:11
autor: aniafs
Dzień dobry! Ja taaaak, oczywiściw wyspana, ale inaczej jak to Karola miała zwyczaj nazywać. Naprawdę nie wiem co się dzieje :ico_noniewiem: jak mi przychodzi wieczorem się do łóżka połozyć to płakać mi się chce :ico_placzek: . Mam objawy podobne jak z początku ciązy, dretwieją mi nogi i mam uczucie jakby były "nie moje", trudno to opisać :ico_noniewiem: . Skutecznie utrudnia mi to spanie. Myslę, że to przez to, iż kilka dni temu odstawiłam magnez,acard i rutinoscorbin które własnie przykazała brać mi ginka na ten problem z nogami. Ona twierdzi, że to przez słabe krążenie w nogach.
Evik, czekamy na wieści po wizycie. A dla Tymonka wytrwałości przy szczepieniach.
U mnie wczoraj rodzinka do późna siedziała. Moja chrzesniaczka to diabełek wcielony. Bartuś dostał pampersy i sliczne, welurowe śpioszki.
Na szczęście mamy już samochód, więc może w końcu na zakupy jakieś dzisiaj wyskoczę.
Jak dobrze tu zajrzeć z rana i poprawić sobie humor Waszymi teścikami. Aż się leżej na sercu robi :-) .
Kochaniutkie, czy Wasze maluszki miewają czkawkę. Mój Bartunio ma i o dosyć często, ja to odczuwam jako takie regularane uderzenia. Fajne uczucie :ico_brawa_01:

: 04 gru 2008, 12:13
autor: Evik.kp
Karolina2411, byłam i rozglądałam się ale były tylko w normalnej cenie 49,99 :ico_noniewiem: sama nie wiem. Od jutra jest nowy katalog więc moze będą w promocji

Dobra spadam do lekarza. Do później kochane imprezowiczki :ico_oczko:

: 04 gru 2008, 13:49
autor: magda83
Czesc dziewuszki:)))

Ja dzis spalam te nawet dobrze-tylko 2x wstalam siusiu :-)
Evik to daj znac co tam u gina
Ania-no moja Laura tez ma czesto czkawke-przewaznie wieczorami :-D

Ja dzis jade do mamy na kawke bo tydzien z domu nawet nie wyjrzalam przez okno...