Strona 449 z 1041

: 15 paź 2008, 18:46
autor: ladybird23
no to juz nie mysle co bedzie jak dostane normalna robote 8 godzinna :ico_olaboga: A szkoda zmienic zmiane np na nocna, bo bedzie miał gorzej płatna niby i jak nie mozna sie na jego oddziele zmienic raz czy dwa tylko jak raz sie zdecyduje zmienic to tak cały czas bedzie musiał chodzic :ico_noniewiem: no ale tescie wychodza tez z zalozenia ze im tez nikt nie pomagał, tesciowa nie robiła do czasu az chłopcy szli do szkoły a potem sie wymieniali, ona na rano to tesc na druga i ta odwrot :ico_noniewiem:

: 15 paź 2008, 19:38
autor: jagodka24
ladybird23, no to masz nie lada problem bo jak naprawde chcesz isc do roboty to musisz byc pewna ze masz z kim zostawic dziecko
a może złobek? tylko ze ciezko o miejsce

: 15 paź 2008, 20:13
autor: doris
lady moze tesciom nikt nie pomagal, ale skoro oni moga pomóc swoim dzieciom to chyba dobrze??
no i nie przesadzajmy ze te pare godzin to problem... ale fakt, faktem z dziadkami roznie bywa. ja na moich rodzicow narzekac nie moge, a o tesciach mowic nie bede...

: 15 paź 2008, 20:18
autor: ladybird23
nie chce do złobka, jak bedzie tak daleko a tescie zostana przy swoim, to Arek zmieni zmiane, choc dzisiejsza dyskusja na ten temat skonczyła sie kłótnia bo A nie chce isc np na 18 a tylko taka godz wchodzi w gre, jezeli ma byc w miare wyspany (ok 4 godz)zeby sie zajmowac Mila, bo ponoc ch..kierownik tam jest i słabe szychty pisze :ico_noniewiem: jezli to nie wypali to bede szukac kogos do opieki, mama mowiła ze sasiedzi moi (ci do ktorych Mila chodzi do kaczek)mysli ze zgodziliby sie jej pilnowac - ale jezeli takie cos bym tesciom powiedziała to chyba ze wstydu by na to nie pozwolili :ico_noniewiem: zobaczymy jak sie rozwinie akcja..mi jest tylko strasznie przykro ze A mnie nie popiera jesli chodzi o moja prace :ico_noniewiem: :-/ :567:

a co tu tak mało kto zaglada??ja zaraz mykam na mecz..

[ Dodano: 2008-10-15, 20:20 ]
ja na moja mame nie moge liczyc, bo chodzi jeszcze do pracy, zdeklarowała sie jednak ze jak pojdzie na emeryture to zostanie z Milka, ale kto wie jak bedzie jak do tego dojdzie..

: 15 paź 2008, 20:33
autor: doris
ladybird23, a twoj A. nie chce zebys pracowała??
a kiedy Twoja mama się wybiera na emeryture??
no ja mysle ze nawet gdybys zaproponowala złobek czy opieke innych nad Milką to tescie nie powinni sie na to zgodzic, tylko zaoferowac pomoc na stale.
moja mama mi mowi, ze woli, zebym jej dala pare groszy niz komus innemu. aczkolwiek nie daje mamie duzo, ale staram sie raz w miesiacu cos ekstra dac za opieke i za pomoc

ja wypilam piffko na pół z mamą i wypiłam je tak szybko bo chciało mi się pić...

młoda zasypia, a ja zaraz prysznic i tez do wyra lece, bo rano trzeba wstać...

: 15 paź 2008, 21:00
autor: zborra
Hej!
Najpierw muszę Jagódeczkę pochwalić!!! ale na prawdę coraz piękniejsza ta nasza panienka!!! i włosy ma super, to na bank po mamusi!!! Jagódko, ja też się domyślam o co chodzi i oczywiście już od dziś trzymam kciuki i życzę szczęścia!!!

Lady wiesz co...na prawdę świnie z nich! ja pierdzielę, mają pobyć z dzieckiem parę godzin i wielki problem...jeszcze żeby to był taki wiek że trzeba bardzo się angażować...ale przecież ja wiem, że teraz na prawdę to wystarczy pobyć przy nich, podsunąć jakąś zabawkę, kredki i obserwować...wielkie mi co...to co ma moja mama powiedzieć? ostatnio ciągle jest z Hanią sama, bo ojciec pracuje...my wracamy po 16, wyjeżdżamy po 9...i mama jeszcze obiady gotuje, na spacer pójdą i wszystko zdąży...czasem to i mi naczynia pomyje jak trzeba albo coś ogarnie... pomyśl może o tych sąsiadach...i wiesz co, jakby nie chcieli dużo kasy to nawet jak teście by jednak się namyślili, to bym ich olała i celowo dała dziekco nawet obcym ludziom! niech się gryzą!

Anza ja też sobie tłumaczę to niespanie zębami, bo czasem śpi fajnie, a innego razu budzi się po 3razy...i 2razy w nocy pije mleko!!! :ico_puknij: ale mi rodzice wciąż wmawiają, że ona się boi i dostanie nerwicy! :ico_zly: super mi to pomaga...

Gocha no pokaż że Huberta!!!

Glizdunia ja już więcej nie napiszę niż wczoraj...dobrze, że masz teraz tę koleżankę!!! pewnie dla Ciebie i oderwanie od sytuacji i pomoc, super! trzymaj się dzielnie...strasznie mi Ciebie żal...dasz radę!!! pamiętaj, że jakby coś to pisz!!!

no...to tak z grubsza...
u nas tak...J wstaje do Hani, więc chociaż coś osiągnęłam...
w pracy pustki...i jeszcze ojciec wiecznie pyta, czy ktoś był? :ico_zly: nie lubię tego...przecież nie wciągnę kogoś z ulicy na siłe nie? czekam...to dopiero 2tydzień...a on już ma wizje...to mi wcale nie pomaga...
reszta wygląda tak...że J niby tak bardzo mnie brakuje, tak chce coś zmienić...a zasypiamy jak obcy ludzie i tak samo się budzimy...rewelka...
ja jestem zniechęcona...smutna, przybita...i chodzę po domu taka zozłowata...wory pod oczami...e...
ale postanowiłam, że muszę schudnąć, trzymam się kilka dni, ale na razie bez efektów. Jutro chcę wreszcie się przełamać i zapisać na aeorobik..no i na basen, ale muszę spawdzić godziny...może to mi pomoże pokonać psychikę...
dzięki Wam wielkie...już mi głupio i wstyd, że tak ciągle smęcę...przepraszam...Wy mi tak dobrze życzycie, radzicie...ale to nie zależy tylko ode mnie. Ja jestem na takim etapie, że nawet nie umiem z tej sytuacji wybrnąć, zrobiłam się jakaś bez emocji...więc będzie mi ciężko cokolwiek. trudno, może czas coś zmieni? jak nie to nie...trudno...

uciekam...chyba się umyję przed you can dens i raz obejrzę na spokojnie, bez prasowania itp...
buziaki!

: 15 paź 2008, 21:07
autor: jagodka24
no to ty wyjdz z inicjatywą
przytul sie do niego , ugryź w uszko pocałuj namiętnie
pokaż mu ze go potrzebujesz
wiesz do faceta to slowa nie dochodzą
raczej czyny

i nie zniechęcaj sie jedego dnia
jutro bedzie lepiej

: 15 paź 2008, 21:17
autor: zborra
żeby to było takie łatwe...nie umiem!!! :ico_placzek: no blokadę mam i nie umiem! choć tęsknię za tym...ale nie mogę.... :ico_placzek:

: 15 paź 2008, 21:37
autor: jagodka24
przełam sie!!!!!!!!
ja wiem ze latwo mi mówić ale pomyśl ze to ojciec twojego dziecka i twój mąż którego napewno kochasz
nawet jesli teraz marazm dnia codziennego oraz niepotrzebne kłótnie ci to przysłania

musisz poprostu spróbowac wszystkiego absolutnie wszystkiego
jeśli to zrobisz to wtedy możesz mieć czyste sumienie

[ Dodano: 2008-10-15, 21:41 ]
jak ogldacie razme you ken dense to usiądz obok niego i sie przytul
zacznij od najprostszych rzeczy

: 15 paź 2008, 22:06
autor: Sikorka
jagodka24, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za dobre rady dla zbory

Jakoś nie mam chęci i natchnienia do większego pisania, ze mną chyba też coś nie tak, znowu jakiś dołek jesienny czy co??? :ico_noniewiem: