wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

05 wrz 2011, 15:25

SANDRUSIA)), moze zawitasz do nas na roczniaki bo sie stesknilismy za toba.
a tak apropo ty juz konczysz swoja ciaze a ja dopiero zaczynam

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

05 wrz 2011, 15:28

Moj syncio zasnal, malutki zeby tylko sie nie rozchorowal :ico_olaboga:
A ja lece robic obiadek, dzis pozniej, bo P. mial troche roboty.
a z jakiej firmy masz nianię??
ja mam z firmy Audioline niemiecka, ma kolysanki, pokazuje temperature,mozna ustawic od ilu stopni ma sie wlanczac alarm jak jest za wysoka albo za niska i jeszcze tam jakies rzeczy, ale ogolnie jestem zadowolona z niej. Zaraz poszukam i wkleje Ci linka
wyciekają mi już powoli wody płodowe :ico_noniewiem: wiecznie mokro mam.
kochana skoro Ci wyciekaja wody to lec do szpitala, ja tez tak mialam, mi sie saczyly i dostalam od razu czopki na wywolanie skurczy, bo ich nie bylo za bardzo.
Pati85, z każdym dniem na pewno będzie lepiej, Eryś się szybko przyzwyczai
mam nadzieje kochana, bo ciezko mi jest, jak musze go zostawiac placzacego
gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Pati85, :ico_brawa_01: za kolejne tygodnie
dziekuje

SANDRUSIA)), dzieki za wsparcie, wiem, ze na pewni bedzie lepiej, ale wiecie jak to jest, serce peka jak musze wychodzic a on tak placze, lzy same plyna do oczu

Erys po prostu potrzebuje wiecej czasu

Sandrusia, super wygladasz, laseczka z Ciebie :ico_brawa_01:

:ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

05 wrz 2011, 15:54

izabellla mój nick na allegro - pokrzywa22

[ Dodano: 05-09-2011, 15:55 ]
Pati85, wiem ze ci ciężko, ja też płakałam jak zostawiałam Majkę teściowej, a ona była wtedy taka malutka :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

05 wrz 2011, 16:01

Pati85, Kochana widze że przechodzic z Erysiem to samo co ja z Patrykiem. Dopiero dzisiaj po ponad miesiącu pierwszy raz został do 14. A tak był po troszkę i zwiększaliśmy co trzy-pięc dni o pół godzinki. I się udało. Najpierw siedziałam jak na szpilkach w 36tc czy nie będzie trzeba po niego lecieć. A później z Markusem w pogotowiu czy nie bedzie płaczu. Ale wszystko się unormowało. Powodzenia.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

05 wrz 2011, 18:21

Masakra jakaś ledwo do kibelka doleciałam tak mnie zemdlilo w momencie, nie wiem nawet czemu :ico_zly:

A Tu co dzis takie pustki i cisza nastała.
Kinga wogóle zamilkła :ico_szoking:

izuś_85, posłalam kolezanką allegro

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

05 wrz 2011, 18:57

co tu taka cisza dzisiaj gdzie jestescie mamuski??? :-D
ja padam na pysk dzieci moje chyba chca mnie dzis wykonczyc marudza raz jeden raz drugi :ico_zly: masakra jeszcze leje do tego wiec nawet spacer odpada :ico_placzek: dobrze ze chociaz Wiktoria jest to siedzi troche z malym :ico_sorki: ja moze wezme sobie kapiel to sie troche zregeneruje :ico_noniewiem:

[ Dodano: 05-09-2011, 19:02 ]
Pati85, wiem kochana wiem ja tez ryczalam juz chialam zrezygnowac i nie posylac go do przedszkola ale teraz sie ciesze ze wytrwalam :ico_sorki: u nas tez bylo tak ze Kuba cale 3 lata byl tylko ze mna i z tata nigdy nigdzie z nikim nie zostawal a tu nagle przedszkole . Mam nadzieje ze z Hubciem bedzie latwiej Hubercik jest ciagle przyzwyczajoiny ze jest duzo ludzi Wiktoria sie nim duzo zajmuja czasem zostaje na chwilke z moja tesciowa juz calkiem inaczej jest :ico_sorki: wiec mam nadzieje ze bedzie latwiej :ico_noniewiem: aha staraj sie nie pokazywac malemu jak jest ci ciezko ani tez nigdy nie mow o tym w jego obecnosci , bo wiesz jak maly wyczaji ze ty sie martwisz to co dopiero on usmiechaj sie a jak drzwi sie zamkna to poplacz sobie do woli , mam nadzieje ze szybko sie zaklimatyzuje tego wam zycze :*

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

05 wrz 2011, 19:13

hej laseczki, wiecie co ja cały dzień prawie przespałam, znów z domu nie wyszłam dalej jak ogród by pranie wywiesić i póżniej ściagnąć, brak mi nastroju dosłownie, już mnie meczą bóle lekkie - a ja czekam aż coś się rozwinie. Spałam po południu ze 4 godziny, mąż małą zabrał na plac zabaw spacer itpp Jak wstałam zjadłam obiad, który w ogóle mi nie smakował, bleeee,

[ Dodano: 05-09-2011, 19:14 ]
inia jeżeli myślisz że to mogą być wody, to leć do lekarza dziś nawet niech sprawdzą, ja też miałam podobnie w poprzedniej ciąży i musieli robić badania czy to wody bo jeżeli tak to należy wywoływać poród by dziecku nic się nie stało.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

05 wrz 2011, 20:36

hej, ma ktoś numer do Kingi?
moze juz tuli malucha :ico_sorki: :ico_sorki:

mąż ma L-4 do piątku, złapał go jakiś wirus, ja dziś śpię u Majki w pokoju żeby sie nie zarazić, na szczęście goraczka po lekach mu zaczeła spadać, a miał 40 stopni :ico_noniewiem:

zajrze jutro może cos bedzie wiadomo co u Kingi :ico_oczko:

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

05 wrz 2011, 21:25

gdzie sie podziewacie ? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

05 wrz 2011, 21:44

Ale mnie nastraszyłyście z tymi wodami... nie są to jakieś powalające ilości, myślę, ze mogę poczekać na środową wizytę. A może to mi się tylko wydaje :ico_noniewiem: Już sama nie wiem. Od soboty mam takie odczucie...

Też jestem ciekawa co u Kingi, a tu wielkie milczenie. Oby wszystko było dobrze :ico_sorki:

Wiki dziś mnie nawet oszczędziła. Grzecznie się bawiła, ładnie zasnęła, oby noc też była dobra. Na męża chyba nie czekam, bo już mi się oczy zamykają :ico_spanko:

[ Dodano: 05-09-2011, 21:47 ]
Wiecie co? Chyba jednak mi się nie wydaje... Przed chwilą Maluch naparł mocno na szyjkę i pociekło ze mnie ciurkiem :ico_noniewiem: kurcze, co robić? Może faktycznie powinnam pojechać do szpitala, żeby to sprawdzili, ale co z Wiką? Jak mąż wróci, to coś postanowimy. Najwyżej obudzimy ją i zawieziemy do babci

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość