: 19 cze 2007, 15:57
autor: joanna1111
Violu mysl o tym ze drewno dosc ma intensywny zapach i lepiej niech sie wywietrzy.Ja kupilam lozeczko ho,ho chyba w marcu lub kwietniu i sie wietrzy nie leci juz nic ale na poczatku.A szafa do dzis wali
[ Dodano: 2007-06-19, 16:00 ]Anula ja widze ze ty to do porodow stwozona jestes,jak moja kumpela ma trojke i w czasie ciazy nic jej nie bylo i po porodzie rach ciach i koniec.Jak jej sie cos pytam to ona nic nie wie bo nic ja nie bolalo,nic nie przechodzila
[ Dodano: 2007-06-19, 16:00 ]Oczywiscie to jest komplement nie zrozum tego zle
: 19 cze 2007, 16:14
autor: Kinga_łódź
Ja łóżeczko też już od jakiegoś czasu mam rozłożone
: 19 cze 2007, 16:24
autor: barbapuppa
ja łóżeczko mam rozłożone, bo nie składałam, ale muszę przekręcić na wyższy poziom
co do podkładów, to u nas w szpitalu dają, trzeba zabra/ć tylko majtki siatkowe i podpaski
a ja w domu używałam zwyklych podpasek potem i nie używałam podkładów, bo to krwawienie nie trwa potem zbyt długo i nie jest aż tak intensywne jak na początku po porodzie
a co do tych pieluch, to rzeczywiście są drogie, ale pewnie dlatego, że nie ma konkurencji
no zmykam do domku, bo późno, a Urząd Skarbowy dziś mnie wykończył (1,5h), a jutro pewnie powtórka
do usłyszonka
: 19 cze 2007, 16:38
autor: Anulaf
: 19 cze 2007, 17:25
autor: barbapuppa
aniu, przy każdym następnym już niestety nie ma czasu...
dziewczyny też to czeka, jak zdecydują się na rodzeństwo dla swoich maluchów
: 19 cze 2007, 17:26
autor: justyna30
Ja lozeczko tez mam rozlozone zeby wywietrzalo.
A torbe spakuje jak bede dokladnie wiedziec co musze w nia wlozyc
.
: 19 cze 2007, 17:43
autor: Viola
oj dziewczynki zdrzemnęłam sie chyba z godzinkę. jakaś taka padnięta byłam, ale tylko sie rozespałam i nadal ziewam
.
to chyba dziś męźa namówię, żeby rozłozył to łóżeczko....macie rację, rzeczywiście drewnem zalatuje dość intensywnie.
: 19 cze 2007, 17:45
autor: Anulaf
Pewno, ze lepiej przewietrzyc i moze nawet przetrzec, bo te lakiery to tak niezbyt...
Chyba ide sobie troche na tapczanik!
: 19 cze 2007, 17:49
autor: Viola
przy każdej następnej ciązy kobieta jest mądrzejsza i spokojniejsza. u mnie np. wbrew pozorom teraz jest łatwiej niż przy pierwszej ciąży....pomimo, że już w domku mam 3 i roboty co niemiara jakoś łatwiej jest mi się zorganizować.
[ Dodano: 2007-06-19, 17:51 ]
dodam, że to też zasługa męża, bo bardzo mi pomaga....
: 19 cze 2007, 18:57
autor: joanna1111
Ja tez moge liczyc na meza i tylko na niego.Wiec bedziemy oboje poczatkujacy,ale nie my pierwsi i nie ostatni
I jakos musi to byc.Pielegniarka bedzie przychodzic i to bedzie musialo wystarczyc