Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Maz jak zwykle zapracowany i ciagle jestesmy sami, ale jakos juz sie ogarnelam i musze przyznac, ze dumna jestem z siebie, ze tak dobrze sobie radze

no to super, najwazniejsze to być z siebie zadowolonym

a po drugie ja mam pierdzielca na punkcie smokow, Mati pieknie ssal i bylam zawiedziona, ze Maja nie chce. No, ale juz zalapala i mamusia przeszcesliwa

Monia jeśli moge zapytać ale po co dzieciakowi smok jeśli nie chce
później tylko wady zgryzu i kolejna rzecz którą trzeba dziecko oduczyć
no nie wiem
moze ja przez specjalnosc męża mam wypaczone patrzenie na niektóre rzezczy ale my i przy Krzysiu i Kasi nie używamy i można żyć

monia super ze widac efekty:)
ja jutro do fryzjera i z majak na usg brzuszka....'
co do smokow ja uzywalam przy sarce i przy majce tez teraz , sarke oduczylam smoka jak miala 18 miesiecy i majek tez bede wtedy oduczala....mysle ze jak dziecko nie chodzi non stop ze smokiem to nie jest to az takie szkodliwe , ja dzieciaki moje ucze do spania w sumie smoka a w dzien staram sie raczej nie....

co do smoka to u nas Igor jak zaciągnął w szpitalu podczas wyjscia to ciągnął do półtora roku. było ciezko go odstawic ale sie udało wiadomo.

szymon nie chce w ogóle zaciagnac, krztusi sie, pluje, nie chce i tyle
nie wiem czy cieszyc sie czy płakac, niby dobrze ale wiem ze by mi spał dłuzej a tak w ciagu dnia to sobie drzemki po 20 min urządza a w nocy to luuzz bo jak mi zasnioe to spi nawet po 4-5 godz
np wczoraj jak zasnał o 21.30 to obudził sie na cyca o 2.30

w sobote chrzciny mamy
przeraza mnie tylko ten mróz bo u nas dzisiaj było -16
ale podobno zimą ksiadz karze siedziec w nagrzanej zachrystii wiec mysle, że źle nie bedzie
wczoraj porobiłam wieksze zakupy, w sumie dużo pracy nie mam, bo tesciowa i moja mama mi duzo pomogą
ostatnio sie smiałam, że ja daję lokal i wódke a reszta to pomoc
żałuje tylko, że nie bede niosła szymka recach tylko w poduszce. ta poducha to wcale mi sie nie podoba ale musi byc bo zimno
igo był niesiony na recach i tak fajnie wyglądał. no ale igo był chrzczony w maju, pamiętam upał był

Monia super, że z Mają lepiej i,że ty super mama sobie super radzisz
my tez ciagle sami
zreszta my wszystkie to super mamy jesteśmy

robak ja też ostatnio byłam u fryzjera, tzn fryzjer był u mnie w domu i od razu mi jakoś lżej na głowie, tzn sercu

[ Dodano: 2011-02-24, 09:42 ]
o kurde ale posta walnęłam

Małgosiu po co smok, do spania.
Maja usypiala tylko bujana na rtekach i jak ja odkladalam to czesto sie budziala i znow trzeba bylo bujac, teraz daje smoka przytula pielusie i zasypia, i spi o wiele lepiej.
Ja smoka daje glownie do spania i jak dziecko bardzo marudzi.
Dla mnie to wybawienie, Mati ssal do 18 miesiaca, potem mu zabralam bo juz gadal jak najety i glupio tak ze smokiem juz wygladal.
Nasz znajomy stomatolog krytykowal nas za smoka, straszyl zgryzem, ze gorsza mowa.
Mati mowil bardzo szybko i pieknie, zgryz tez ma cudny takze jemu smok nie zaszkodzil, mam nadzieje, ze i maji nie zaszkodzi. A dla mnie smok to taki najladniejszy gazdzet dla dziecka ;)
uwielbiam widok dziecka ze smokiem, nie wiem tak mam, takie moje zboczenie

ja sie zgadzam z monia, amelka miala smoka bardzo dlugo i pieknie spala, przy niej to ja nei wiedzialam co to nieprzespane noce jak byla wieksza to sama odkladala na miejsce i czekal na nia smoczek na noc lub na drzemke, dosc pozno odstawilismy ale ja nie zaluje, zeby ma piekne a gada jak najeta wiec nic jej sie nie stalo i tez miala pelno kolorowych i roznych ktore rosly razem z nia za to wiktorek wypluwa i placze, jak zasypia to musi miec smoka ale ja mu przykladam pieluszke zeby nie wypluwal wiec latwiej zasypia a potem wypluwa jak juz jest w glebokim snie

wczoraj bylismy u znajomych maly spac w nosidelku, wrocilismy do domu byl glodny ze szok, potem zjadl o 20 i zasnal juz takim snem nocnym, obudzilismy go o 23 na jedzonko ale nie chcial i byl nie przytomny i dopiero wstal o 4:50 tak pieknie spal, potem wsunal 180 butli i go polozylam, a on gadal sobie z misiami na ochranniaczu w lozeczku az w koncy znowu zasnal

ja wam mowilam ze maly byl na mleku dla glodnych dzieci ale odlad skonczyl 3 meisiace wzielam go na normalne mleko od urodzenia i daje mu troche kleiku, zrobilam troszke wieksze dziur i zaczal sie wreszcie najadac bo melczo gesciejsze wiec sie nie udlawi, lepiej leci bo dziurka wieksza i wreszcie po jedzeniu widac ze jest spokojny i czasem nawet senny a nie wkurzony

juz niedlugo sie zancza kaszki i pierwsze jedzonka

[ Dodano: 2011-02-24, 13:15 ]
kleik znaczy ta kaszka ryzowa bezsmakowa

ja sie troche zdrzemnęłam z szymkiem
mam troche luzu bo tesciowa po przedszkolu mi bierze igora do siebie i dopiero mam go koło 15-16 w domu
on jest cwaniak, jak sie z nim położe, on cyca sobie dobre z pół godz to wtedy mi tak przyśnie nawet na 2-3 godz
i teraz mi własnie chyba tak przysnął

nie pisałam wam co mi sie wczoraj przydarzyło
szymon mi spadł z tapczanu nie wiem jak to sie stało
położyłam go na brzuszku i chciałam iść dołożyć sobie do pieca
ale małemu sie nie podobała ta pozycja i marudził
nagle słyszę,że mały płacze ale tak inaczej niż zwykle
wchodze do pokoju a on leży na dywanie
ale dziwne to że tez leżał na tym dywanie na brzuszku, wiec nie wiem jak on spadł
wystraszyłam sie, płakałam razem z nim
byłam zła na siebie
mam do dziś wyrzuty sumienia
krzysiu jest zły na mnie, zresztą ja też jestem zła na siebie
od jakiegoś czasu szymkowi płyną łzy jak płacze i miał tak upłakane oczka
od razu mu dałam cycusia i zasnął
potem co chwile do niego chodziłam i słuchałam czy śpi, wiecie jak sie wystraszyłam...

[ Dodano: 2011-02-24, 13:41 ]
karolina-ch, ale masz małego żarłoczka

Aniu, ale nic sie nie stalo????
Byliscie u lekarza albo na pogotowiu czy co???
z wysoka spadł???
Mi Mati takiego orła wywinał z łózka naszego, ale mial wtedy 7 miesiecy, i tez lezal na brzuchu i sie przefirtnol na bok i upadl na brzuch.
Nie wiem co napisac by Cie pocieszyc, bo wiem, ze jak cos takiego sie wydarzy to kobieta zawsze rozmysla i sobie wyrzuca, ze to sie stalo. Jeju to przezylas kochana wczoraj

juz niedlugo sie zancza kaszki i pierwsze jedzonka

juz sie tego doczekac nie moge juz szafke dokupilismy do kuchni na zapasy sloikowe i kaszowe Maji
Bo ja lubie zrobic zapasy na miesiac zakupowe dla dziecka. Tak samo pieluch, chusteczek, mleka mam zawsze na zas

aniaj84 no to strachu sie najadlas....moja majka jak lezy na brzuchu to tez czasem sie juz gibnie na plecy ...teraz z tygodnia na tydzien bąble beda sie juz pomalu przewracac na boki i juz nie mozna bedzie ich zostawiac na przyslowiowa chwilke....

Byliscie u lekarza albo na pogotowiu czy co???
z wysoka spadł???

nie byliśmy ani u lekarza ani na pogotowiu
wg mnie nie było takej potrzeby
wiem ze on malutki jest i moze powinnam
ale jak go do cycusia przytuliłam od razu zasnał bidulek
całego go rozebrałam i ogladałam i nic mu sie nie stało dzięki bogu

najwazniejsze, ze nic mu sie nie stalo, ale jak on to zrobil spryciula jeden