Strona 46 z 89

: 03 kwie 2007, 09:04
autor: kasia1983
maj to teraz jakieś ochraniacze na kolana musisz zakupic bo droga do Częstochowy daleka.
U mnie humorek taki obojętny bo strasznie mi się nudzi i nie chce mi sie juz pracować - odkad skonczyłam pisać ta pracę to nie mam tu co robić :-D

: 03 kwie 2007, 09:07
autor: Kinga_łódź
Kasia to uciekaj do domku :ico_oczko: zrób sobie dzień wagarowicza :ico_brawa_01:
Pogoda dzis ładna a ja od 6,30 rycze i rycze :ico_puknij: głupie hormony

: 03 kwie 2007, 10:29
autor: kasia1983
No szef mnie raczej nie wypóści a zresztą jak uciekać to do końca tygodnia :ico_brawa_01: a ten czas tak wolno dzisiaj leci :ico_olaboga: ależ praca że ja sie nudzę :-D

: 03 kwie 2007, 10:30
autor: doris
ja tez siedze w pracy i sie nudze...

: 03 kwie 2007, 10:47
autor: kasia1983
ojj leń to i u mnie za skórą siedzi niby mam ochotę coś w domu porobić ale "zaraz" i tak się odwleka aż mi się odechciewa :ico_oczko:

: 03 kwie 2007, 11:13
autor: Frydza
och mnie tez dzis len trapi nic mi sie nie chce :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 03 kwie 2007, 11:44
autor: magda26
A ja od 8.00 prasuje ciuszki ktore wyprałam :ico_ciezarowka: i na dzisiaj koniec ale jutro czesc 2 :ico_haha_01:

: 03 kwie 2007, 11:47
autor: kasia1983
Magda :ico_brawa_01: przygotowania idą pełną parą. Mój leń nie odchodzi a mam mnóstwo rzeczy do zrobienia w domu - mam nadzieję że do 17 pozbędę się tego intruza :-D

: 03 kwie 2007, 11:53
autor: magda26
Kasiu a no ida tylko przez ta robote straciłam zapał do jedzenia nic nie chce jesc :ico_noniewiem:

: 03 kwie 2007, 12:34
autor: MagdalenaW-G
Kinga_łódź Nie płakuniaj :ico_nienie: Nie ma sensu, trzeba się tylko cieszyć. Dzidzia wszystko czuje i też jest jej smutno :cry:
Madzia Ja też mam ostatnio podobny zapał do takiej roboty. Miałłam zamiar dzisiaj prasować, bo w sobotę popralam wszystkie białe ciuszki maleńskiego, a wczoraj 2 tury prania kolorowych szmatek. Ale jakoś nie mogę się zebrać, bo mam wizytę przed 17 u gina i przeżywam. To moja pewnie przedstatnia wizyta i dzisiaj ma mi wszystko powiedzieć co i jak z porodem, bo chyba będę miała cesarkę