@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

18 maja 2011, 11:08

Tak ogólnie chrzciny były rewelacyjne synuś nawet nie płakał gdy mu zimną wodą lali po głowie mało tego walną księdzu taki uśmiech ,że ksiądz się zaśmiał hihi .Atmosfera była rodzinna bo chrzciny mieliśmy indywidualne .Ah było łzawo i pięknie !
Pochwalę się ,że tort robiłam sama i jestem dumna jak paw bo wszyscy chwalili za smak i wygląd :-D Synek śpi w nocy nawet 7 godzin więc i ja się wysypiam .

Mam pytanie -czy wasze pociechy też tak się ślinią??Mój non stop pianą pierdzi ,że tak brzydko nazwę może to już ząb przebija się przez kość i dlatego,ale czy nie za wcześnie??
Dziś pójdę do przychodni zważyć i zmieżyć kruszynkę to zapytam też.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

18 maja 2011, 12:16

pinko, śliczne zdjęcia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: jaki przystojniaczek :ico_brawa_01:
a torcik przepiękny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dziękuję Ci bardzo :-)
@gniecha, super zdjęcia, ślicznie wyglądasz, tak kwitnąco :-) Torcik jest przepiękny, jesteś bardzo zdolna :ico_brawa_01: no i oczywiście wielkie :ico_brawa_01: dla synusia za pięknie przesypiane nocki.
Mam pytanie -czy wasze pociechy też tak się ślinią??
Stasiu też się czasem bardzo slini, też się zastanawiałam czy może ząbale już powoli nie idą.

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

18 maja 2011, 14:08

wystarczało te mleczko do córci?? czy musiałaś ją dokarmiać?? jak tak to od kiedy??
Do samego końca jej wystarczało, od piątego miesiąca jej zagęszczałam to moje mleczko kaszkami błyskawicznymi, na 150ml dawałam 1-2 miarki. Od 5mca tez wprowadziłam inne dania obok mleka (jabłko, marchew, ziemniaczki) Oliwka nie tolerowała dań gotowych (oprocz słodkich deserków :-D ) więc gotowałam jej zupki na piersiach z kurczaka+rozne warzywa, potem kluseczki. Wcinała aż jej się uszy trzęsły :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
W 11mcu całkowicie z wyboru przestawiłam ją na preparat mlekozastęczy, a i tak miałam trochę pomrożonego swojego mleczka, więc na początku mieszałam jej żeby zaakceptowała (bo ten preparat taki gorzkawy jest, nie jak zwykłe mleczko dla dzieci słodkie)

[ Dodano: 18-05-2011, 14:13 ]
Pochwalę się ,że tort robiłam sama i jestem dumna jak paw bo wszyscy chwalili za smak i wygląd
Oj żebyś kobieto mieszkała bliżej to już bym Cię męczyła żebyś mnie nauczyła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: - cudeńko :-D
Mam pytanie -czy wasze pociechy też tak się ślinią??
Zuzia też powoli zaczyna, gdzieś kiedyś słyszałam, że to przez to że dzieci nie potrafią przełknąć tak dużej ilości śliny, która się im gromadzi. Pewnie to zupełnie normalne w tym wieku, bo Oliwka też około 3mca zaczęła się mocniej ślinić, a pierwszy ząbek był dopiero w 5mcu.

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

18 maja 2011, 20:21

Niestety z braku czasu nigdy nie mogę napisać wszystkiego co bym chciała bo synuś się budzi ,albo mąż goni od kompa ha ha .No ale teraz się poprawiam po pierwsze b@siu foty cudne rewelacyjna pamiątka w tak ważnym dniu a u ciebie pinko widać chrzciny też się udały ty też pięknie wyglądasz ,ale szczęście poprawia urodę o tym już się przekonałam
Oj żebyś kobieto mieszkała bliżej to już bym Cię męczyła żebyś mnie nauczyła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: - cudeńko :-D
Jakbym się uparła to mogę przez neta nauczyć hi hi :-D
A co do ślinienia to mi też dziś powiedzieli ,że albo ząbek ,albo nienadąża łykać tyle produkuje bo jeden dzień się ślini mocno inny wogóle

Teraz gorsze wiadomości Stefan przytył tylko 45g przez 12 dni :ico_placzek: to nie alarm ,ale muszę zwiększyć produkcję mleka bo chyba mu za mało widzę jak czasem przy cysiu się denerwuje no i przesypia 7 godzin więc cysie mniej produkują .Pani kazała mi budzić synka jeszcze przed 12h w nocy a jak nie to odciągać by zwiększyć produkcję .Tak jakoś mi się smutno zrobiło ,ale muszę się wziąć w garść dziś miał Stefek bonusa- cysia dostawał kiedy tylko chciał i na ile chciał -powinno pomóc

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

18 maja 2011, 23:08

szczęście poprawia urodę o tym już się przekonałam
o tak, masz rację :-)
Teraz gorsze wiadomości Stefan przytył tylko 45g przez 12 dni :ico_placzek:
oj, to maleńko.... :ico_pocieszyciel: Ja też się zastanawiam ile waży Stasiu, bo on ostatnio ssie cycusia po ok. 10 minut na karmienie jedno, więc się martwię, że nie ściąga mleczka do końca, a więc nie dostaje tej końcowej części kalorycznej...
Muszę go zważyć. Trzymam kciuki, żeby się udąło zwiększyć ilość mleczka :ico_sorki:

U nas piękna pogoda dzisiaj była. Byłyśmy w namiocie Bugsa i Ula bawiła się w małpim gaju dla maluchów i ma kolejne zdjęcie, tym razem z diabłem tasmańskim. Jak odbiorę zdjęcia za tydzień, to Wam pokażę :-D

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

19 maja 2011, 09:57

bo on ostatnio ssie cycusia po ok. 10 minut na karmienie
Jest większy ssie intensywniej więc mniej czasu mu to zajmuje -tym się nie przejmuj

U mnie bywało ,że denerwował się i ciągnął cycia na 2km ha ha prawdopodobnie dlatego ,że już tam mało co było .Dziś w nocy karmiłam go co 4 godz potem o 5h,7h,9h chyba był głodny ważne by się przez to produkcja zwiększyła.We wtorek idę na szczepienie więc skontrolują mu wagę oh modlę się by to był tylko taki krótki kryzys.

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

19 maja 2011, 10:03

modlę się by to był tylko taki krótki kryzys.
trzymam kciuki za zwiększenie mleczka i lepsze przybieranie.
Mój Staś dzisiaj w nocy więcej jadł niż zwykle, częściej się o mleczko prosił. Teraz już pojedzony, lezy na leżaczku i się bawi, gada cosik i ssie łapkę i patrzy na mnie ;-D
Na 11 do gina idę na kontrolę.

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

19 maja 2011, 17:29

@gniecha, śliczne zdjęcia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja też właśnie chciałam takie indywidualne chrzciny dla Nell i udało się załatwić :ico_brawa_01:
Mam pytanie -czy wasze pociechy też tak się ślinią?
oj tak bardzo, czasem nawet muszę ją przebierać , bo aż po cycki się zapluje, no i myślę, że to ząbki bo widać jak idą, dziąsła spuchnięte i ciągle palec chce gryźć lub pięść :-)
Mike dostał 1 ząbek na 4mc , więc i ona może dostać podobnie :-)

b@sia, no super miałaś mleczko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a powiedz pamiętasz może ile udawało ci się ściągać??
i od kiedy zaczęłaś ściągać tylko z rana i wieczorem ??
za z rana ściągam tak 170-190ml , 3h później 120ml, 3h później to 90-100 i następne 2 raz tak samo
Jak odbiorę zdjęcia za tydzień, to Wam pokażę :-D
nie możemy sie doczekac :-D

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

19 maja 2011, 17:39

hej.
my teraz cały czas prawie na dworku jesteśmy. Ale mały dziś tak się wydzierał na spacerze, że musiałam wracać do domu. Było mu strasznie gorąco, a miał samego bodziaka bez rękawków a i tak się upocił. mieliśmy dziś jechać na działkę, ale jakoś mi się nie chciało, może w poniedziałek wyskoczym.
b@sia zdjęcia zjawiskowe, piękne masz córeczki

pinko ślicznie wyglądasz, Staś miał extra ubranko, ja też o czymś takim myślę, ale pewnie w czerwcu będzie gorąCO

@gniecha
trzymam kciuki, żeby tp był tylko chwilowy kryzys, zdjęcia piękne, potwierdzam, Ty kwitniesz, no i jesteś bardzo zdolna, piękny tort

Mat na razie się nie ślini ale śsie ciągle piąstkę

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

19 maja 2011, 20:07

Jakbym się uparła to mogę przez neta nauczyć hi hi
Poważnie ... :-D ??
a powiedz pamiętasz może ile udawało ci się ściągać??
i od kiedy zaczęłaś ściągać tylko z rana i wieczorem ??
hmm, o ile dobrze pamietam, to bylo to miedzy 180ml a 260ml z jednej piersi (czasem byla pelna duza butla i tam chyba wchodzi jakies 260ml) - no to poprawiam się że 330ml :-D Ciekawe ile jeszcze razy zmienię :ico_oczko:
A od kiedy zaczęłam ściągać rzadziej? - dokładnie nie pamiętam teraz, ale to tak jakoś automatycznie wyniknęło z tego, że ciężko było przed każdym karmieniem ściągać bo Oliwka się denerwowała, więc najpierw robiłam to rano, po południu i przed spaniem, a potem zauważyłam że spokojnie moje piersi dotrzymają do wieczora i nie wybuchną :-D więc tak się przestawiłam (łatwiej było, bo mogłam już wszędzie wyjść wtedy i normalnie funkcjonować) :-D
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 11:47 przez b@sia, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość