Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 cze 2011, 13:22

hej

Ja jakos czasu w weekend nie mialam, maż miał piatek wolny w sobota zleciała (bylam u kosmetyczki :-) ), a wczoraj bylismy u znajomych.

Nie wiem co się Liwii dzieje, nie dosypia, nie dojada, co 1-1.5 h chce cyca i mało śpi, brzuszek ją non stop męczy :ico_olaboga:

Dzis wyskoczyłam z nią do pracy, oczywiście głos swoj donośny zaprezentowała :-)

Pola znów mi kaszle i podwyzszoną temp. miała rano, została w domu, mam nadzieje, z to nic groźnego :ico_olaboga:
u nas od kilku dni ok, tzn.wieczorami Tosia denerwuje sie przy piersi, niby chce pic, a za moment sie prezy i steka, mleko w piersi jest, bo sprawdzalam, nie wiem dlaczego tak
i wieczorne spanie tez roznie bo zazwyczaj jak usnie, to jak ja odloze po paru minutach budzi sie z placzem - ale takim jakby jej cos zlego sie snilo, wezme na rece i ok, tak kilka razy zanim usnie na dobre
moze potrzebuje sie przytulic?? hmm??

u nas jest dokładnie to samo jak przy jedzeniu się pręży, to biorę go na ramię, odbije się zazwyczaj po chwili i już je spokojnie. A to budzenie się z płaczem, to chyba gazy, bo się pręży, robi czerwony...
U mnie jest podobnie, juz nie wiem co o tym myśleć, dostaje krople, pije herbatki i tak jest problem

ania super fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , a @ to faktycznie szybko przyszła

koroneczka czekamy na fotki, fajnie, ze impreza się udała :ico_brawa_01:

mariola super wygladasz :ico_brawa_01:

markotka mnie pediatra mówiła, ze jak sie karmi w większości z piersi, zeby podawać, z kolei położna mówiła, że jak sie karmi wiecej niz jedno karmienie sztucznym, żeby juz nie podawać, najlepiej skonsultować to z pediatrą.

I o dalej nie pamietam, lece, bo mała przysnęla troche chatę ogarnać.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

27 cze 2011, 15:23

markotka nie wiem jak przechowywać takie mleko :ico_sorki:
Nie wiem co się Liwii dzieje, nie dosypia, nie dojada, co 1-1.5 h chce cyca i mało śpi, brzuszek ją non stop męczy :ico_olaboga:
a próbowałaś dać mleko modyfikowane skoro nie najada się?

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

27 cze 2011, 15:35

hej dziewczyny

bardzo dziekuje za życzenia :-) czestujcie sie :ico_tort:

W weekend nie wchodzilam, w sobote byli goscie a wczoraj mielismy z R dzien dla siebie. Od Filipka dostalam kubek z napisem mama i rozyczke tak wybrokatowana ze wszystko sie teraz swieci nawet auto :ico_haha_01:

Murchinson, pomogl nutriton?

aniawlkp86, zdjecia super, ja jak nie dam rady sama to juz poprosze dzis R zeby wrzucil te z chrztu od Filipa, bo obiecalam a nie mam kiedy

NOWA, zdrowka dla Poli

My jedziemy do Sopotu 29.07, tylko ze my to musimy cala Polske przejechac a najgorsze ze to wakacje z tesciami. I tak udalo mi sie juz wykrecic rehabilitacja Filipa bo niby mielismy jechac tydzien wczesniej. Wracamy po tygodniu po moich rodzicow i jedziemy na drugi dzien do Niemiec, to pol Polski i cale Niemcy trzeba przejechac ale czasowo to samo wyjdzie :ico_olaboga:
W przyszlym tygodniu musze malemu zdjecia do paszportu zrobic, ciekawe jak damy rade :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

27 cze 2011, 15:35

Hej,
ja dziś miałam maraton po lekarzach. Gin nie dała mi jeszcze tabletek (choć nie do końca mam ochotę je brać) bo nie mam unormowanych hormonów. Neurolog dała mi skierowanie na rtg kręgosłupa i rehabilitację.
Z Matim pojechaliśmy do pediatry by na wypisała recepty na pepti (w doz można zamówić po 11,12zł). Z jakiś miesiąc do 1,5 mamy się zgłosić by zrobić badanie z krwi czy mały ma jeszcze albo jak mocną alergię na mleko.
w ogóle to wczoraj już @ dostałam :ico_szoking: :ico_szoking: biorę te Cerazette i myślałam,że tak szybko @ nie przyjdzie a tu :ico_szoking: nawet 2 miesiące od porodu nie minęły...ale szczęście,że nic nie boli :-D
Ja dostałam dokładnie w 5 tygodniu po porodzie.
Murchinson my nad morze jedziemy 11.08 prawdopodobnie :-) A gdzie się wybieracie?
Tym razem do Zakrzewa koło Darłowa. Wynajmujemy domek, zależało nam na spokoju i ciszy. A Wy gdzie jedziecie?
Murchinson ... życzę udanych wakacji i wypływaj się za mnie ;)
Dziękuję, ja to raczej się mogę za Ciebie poopalać, a wypływanie w morzu zlecę mojemu D. Ja panicznie boję się wody (otwartych zbiorników) od momentu jak się topiłam. Może podjedziemy do aqua parku to wtedy sobie odbiję.
Ania, Mariola świetnie wyglądacie.
Dziewczyny potrzebuję nianie elektroniczną. Możecie mi jakąś doradzić.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2011, 19:23 przez Murchinson, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

27 cze 2011, 15:42

aniawlkp86, zdjecia super, ja jak nie dam rady sama to juz poprosze dzis R zeby wrzucil te z chrztu od Filipa, bo obiecalam a nie mam kiedy
dzięki :ico_sorki: to czekamy na twoje fotki :ico_sorki:
My jedziemy do Sopotu 29.07, tylko ze my to musimy cala Polske przejechac a najgorsze ze to wakacje z tesciami. I tak udalo mi sie juz wykrecic rehabilitacja Filipa bo niby mielismy jechac tydzien wczesniej. Wracamy po tygodniu po moich rodzicow i jedziemy na drugi dzien do Niemiec, to pol Polski i cale Niemcy trzeba przejechac ale czasowo to samo wyjdzie :ico_olaboga:
:ico_olaboga: to macie sporo do jeżdżenia :ico_sorki:

Murchinson to się najeździłaś po lekarzach :ico_olaboga: :ico_olaboga: a pepti kupuję u siebie w aptece właśnie za tą cenę co podałaś :-D
Ania, Mariola świetnie wyglądacie.
dzięki :ico_sorki:
Dziewczyny potrzebuję nianie elektryczną. Możecie mi jakąś doradzić.
nie doradzę :ico_sorki:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 cze 2011, 15:59

markotka pokarm odciągnięty może stać w lodówce max 48h, do tego czasu musi być zużyty albo zamrożony, myślę, że możesz karmić z butelki z odciągniętym mlekiem.
a próbowałaś dać mleko modyfikowane skoro nie najada się?
wczoraj dałam swoje odciągnięte z butli, zjadła tylko 60ml i obudziła się po 1h wiec to chyba nie o to chodzi, dziś daję jej z dwóch cyców nie ma siły, zeby sie tym nie najadła.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

27 cze 2011, 16:03

wczoraj dałam swoje odciągnięte z butli, zjadła tylko 60ml i obudziła się po 1h wiec to chyba nie o to chodzi, dziś daję jej z dwóch cyców nie ma siły, zeby sie tym nie najadła.
to faktycznie nie wina pokarmu,tylko czemu tak mało zjada :ico_noniewiem:

u mnie Milenka w sumie podobnie je,więcej niż 2 godz nie wytrzyma jak nie śpi,bo jak zaśnie to i 4 godz śpi :ico_sorki: czasami to daję jej herbatkę albo wodę to na jakiś czas jej starczy :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

27 cze 2011, 16:03

Markotka, Krzysiowi nic się nie stanie jak jeden czy dwa dni nie dostanie witamin. Sądzę, że pediatra zaleci podawanie tylko wit. D skoro tyle podajesz MM.
Pokarm nie musi być w specjalnym pojemniku, może być w butelce, może być w woreczku (czasami są dołożone do laktatora). Przechowywanie w lodówce na środku środkowej półki (nie na drzwiach) do 5 dni ale im krócej tym lepiej, w zamrażalniku w lodówce do 2 tyg., w zamrażalniku lodówki z osobnymi drzwiczkami do 3-4 miesięcy (zależy od temperatury), w zamrażalce 6 miesięcy (a niektórzy twierdzą że dłużej). Mi zostało kilka woreczków więc jak chcesz to Ci je wyślę.

[ Dodano: 27-06-2011, 16:08 ]
Murchinson, pomogl nutriton?
Mateusz przestał pluć tym śluzem. Dziś pytałam pediatrę i powiedziała, że możliwe że organizm musiał się przyzwyczaić do nowego mleka ale jeśli się powtórzy to mamy kupić i podać.
A ta rehabilitacja to dlaczego?

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

27 cze 2011, 16:22

A ta rehabilitacja to dlaczego?
wlasciwie to dla swietego spokoju. Jeszcze do niedawna Filip nie chcial krecic glowa w lewa strone. I tesciowa glowe trula ale pediatra dala skierowanie do lekarza zeby to zobaczyl tylko ze jeszcze zanim do niego poszlam to Filip zaczal sie w lewo odwracac i normalnie glowka krecic. Ale lekarz powiedzial ze jak juz jestesmy to mozemy raz w tygodniu az do 29 przychodzic na godzine. I teraz tesciowa glowe truje zebym to przelozyla i zebysmy na 2 tyg z nimi jechali wiec jej powiedzialam zeby sie zastanowila czego wlasciwie chce a ja nie bede nigdzie chodzic i niczego przekladac. A Filip tak lewa strone polubil ze nie chce teraz sie w prawo odwracac :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

27 cze 2011, 18:07

Patrycja mój mały też nie chce kręcić głową w lewo, lekarka powiedziała że to przez ułożenie w brzuszku mały ma zastany mięsień i musiałam masować ale teraz i tak mu ciężko bo przez ten mięsień leżał ciągle na prawej stronie i troszkę spłaszczyła mu się główka :/ teraz muszę na siłę go odwracać

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości