Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

03 lis 2011, 14:17

Hej Dziewczyny :-)

Wiki miała jednak jelitowkę, przeczyściło ją równo, ale już jest dobrze :ico_sorki: Piotrusiowi znów się zaognił policzek, a nie jem już wcale mleka i jego przetworów :ico_noniewiem:

Wybaczcie, że teraz Was nie doczytam, może później się to uda

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

03 lis 2011, 14:17

a u nas dni są takie sobie, czasem zdarzy sie ze młody spokojny
u mnie te drzemki to tak do godzinki trwają, czasem się budzi w trakcie, więc to takie jego spanko.

Jak Wy to robicie,że Wam dzieciaczki śpia na brzuchu, Maćka jak już znudzi trzymanie głowy do góry to się wścieka,że nie ma siły i za nic łepka nie położy, bo wrzask :ico_olaboga:
Może spróbuję go położyć jak będzie baaardzo śpiący?

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

03 lis 2011, 14:20


M. też kiedyś pytał lekarkę i to samo nam powiedziała :-)
a ja sie niepotrzebnie martwiłam

tak samo pytałam o stopy Majeczki, ona ma ładne wgłębienia w stopach, ale czasem jak stoi ma jeszcze te dzieciece fałdki tłuszczyku na stopach które wygladaja jak płaskostopie :ico_noniewiem:
ale lekarka nas dziś uspokoiła i powiedziała zę ma ładne stopy, jeszcze kolanka lekko jej ida do srodka ale ma ładne proste nóżki :ico_oczko: i to jest fizjologiczne i przejdzie lada chwila samo a jak sie martwię to mam ćwiczyć z nią chodzenie na paluszkach, podnoszenie chusteczki palcami u stóp i takie tam cwiczenia ogólnorozwojowe w formie zabawy :-D

[ Dodano: 03-11-2011, 13:21 ]
Wiki miała jednak jelitowkę, przeczyściło ją równo, ale już jest dobrze :ico_sorki: Piotrusiowi znów się zaognił policzek, a nie jem już wcale mleka i jego przetworów :ico_noniewiem:
oj to nie wesoło, życze zdrówka dzieciaczkom :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 03-11-2011, 13:24 ]
Jak Wy to robicie,że Wam dzieciaczki śpia na brzuchu, Maćka jak już znudzi trzymanie głowy do góry to się wścieka,że nie ma siły i za nic łepka nie położy, bo wrzask :ico_olaboga:
nie wszystkie dzieci to lubią, słyszałam ze lubią tak leżeć dzieci które w łonie matki tak były ułożone :ico_noniewiem:
Maja nie lubiła i nie umiała
nawet po rehabilitacjach nie przywykła do tej pozycji i nie lubiła
dopiero teraz spi na brzuchu :ico_haha_01:
a Konrad sie wścieka na plecach :ico_noniewiem:

[ Dodano: 03-11-2011, 13:32 ]
dziewczyny ja wam wspólczuje wbijania tych zastrzyków, nie boje sie igieł :ico_nienie:
oddawałam krew honorowo a tak igła taka ze przez nią Z :ico_nienie: kopane widać hehe
dziura wielka i gruba ta igła
tatuaż tez nie jest ani bolesny ani nie odraża mnie widok krwi
umiem robić zastrzyki innym, moge patrzeć jak ktoś coś majstruje przy moim ciele :ico_haha_01:
ale nie umiem sama sobie zrobic czegokolwiek :ico_olaboga: ciężko mi pomyśleć ze mogłabym sobie wbić igłę :ico_olaboga: co innego zdjać szwy ale zastrzyku w życiu :ico_olaboga:
komuś zrobię, robiłam mamie, Przemkowi, koleżance na praktykach, ojcu, cioci, wujkowi wbijałam i nawet Hakerowi robiłam :ico_oczko: ale sobie nigdy :ico_nienie: pewnie byłby mi słabo :ico_noniewiem:

[ Dodano: 03-11-2011, 13:37 ]
oglądam na allegro prezenty pod choinkę :ico_haha_01:
na razie znalazłam klika fajnych propozycji :ico_haha_01:

o taka gitarka mi sie podoba ale dla Majki chyba jeszcze za wcześnie
choc na Przemka gitarze elektrycznej chce grać :ico_haha_01:
ta kosztuje 37zł plus wysyłka 10
Obrazek

fontanna z piłek
Obrazek

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

03 lis 2011, 16:29

Hej:)
My byliśmy dzisiaj na sczepieniu.... Masakra... Malusia tak płakała, że aż pierwszy raz jej łezki poleciały... 3 szczepionki na raz to przesada serio... ja to ledwie przeżyłam... za miesiąc mamy się na kolejne szczepienie zgłosić a jeszcze na pneumokoki chce zaszczepić to będą 4 wkłucia na jednej wizycie... chyba umrę...

Mała przytyła 200g od ostatniej wizyty:) A to lekko ponad tydzień minął:) Rośnie mi to dziecko za szybko chyba;p

Teraz śpi dwie godz na spacerku byliśmy a teraz dalej w wózku dosypia przy okienku otwartym:)
Wiki miała jednak jelitowkę, przeczyściło ją równo, ale już jest dobrze :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

03 lis 2011, 16:46

My byliśmy dzisiaj na sczepieniu.... Masakra... Malusia tak płakała, że aż pierwszy raz jej łezki poleciały... 3 szczepionki na raz to przesada serio... ja to ledwie przeżyłam... za miesiąc mamy się na kolejne szczepienie zgłosić a jeszcze na pneumokoki chce zaszczepić to będą 4 wkłucia na jednej wizycie... chyba umrę...
ojej biedna, ale szybko zapomni :ico_sorki:
dlatego ja szczepie skojarzoną :ico_sorki: jedno wkłucie i po kłopocie :ico_sorki:
a i skutki uboczne też mniejsze :ico_sorki: bo gorączki po nich nie ma :ico_sorki:

[ Dodano: 03-11-2011, 15:47 ]
swoja drogą nie zapytałam ile teraz kosztuje nasza szczepionka
za Majki płaciłam 100zł
teraz chyba 110zł :ico_noniewiem:
a Heksa 180zł :ico_oczko:

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

03 lis 2011, 18:57

g
dlatego ja szczepie skojarzoną :ico_sorki: jedno wkłucie i po kłopocie :ico_sorki:
a i skutki uboczne też mniejsze :ico_sorki: bo gorączki po nich nie ma :ico_sorki:

[ Dodano: 03-11-2011, 15:47 ]
swoja drogą nie zapytałam ile teraz kosztuje nasza szczepionka
za Majki płaciłam 100zł
teraz chyba 110zł :ico_noniewiem:
a Heksa 180zł :ico_oczko:
no u nas trochę krucho z kaską dlatego się nie zdecyzowałam na tą skojarzoną bo to jednak 180zł w dośc krótkich odstępach czasu...
I muszę cierpieć razem z nią :ico_placzek:
No ale już chyba zapomniała o niej bo już wesolutka jest :-)

A to po tej szczepionce może gorączka być? Bo nawet nic mi nie powiedzieli w przychodni o tym... :ico_noniewiem: A to wtedy się podaje coś na spędzenie gorączki czy się czeka aż sama ustąpi?

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

03 lis 2011, 19:08

A u mnie szal mala placze, nie wiem co jej jest uspokoić sie nie chce wogóle od 2 godzin.
A prężyła się czy coś?
Moja często płacze ale to dlatego że nie chce leżeć w koszyku .No a ja kiedy ja mam n a rekach to mam ale czasem muszę coś zrobić więc jestem zła mamą bo nie raz pozwalam się jej drzeć aż się zmęczy.
A co do zastrzyku to ja bym chyba nie dała rady... Ja tak samo jak Ty szkieletorek nawet na pobieranie krwi jak idę to mi nie dobrze... głowę muszę obrócić i oczy zamknąć :ico_wstydzioch:
hehe i pomyśleć że myśmy poród przeżyły
Mam pytanko dziewczyny- czy Waszym maluchom odbija sie za kazdym razem?
Mojej bardzo rzadko się odbija.W nocy to mało kiedy ją podnoszę i nie ma problemów przez to z brzuszkiem czy ulewaniem.
martwiliśmy sie jego zezowaniem
Moja tez tak czasem zezuje .Ale nie pytałam lekarza dziś bo stwierdziłam że to nie groźne.
A w nocy śpi, owszem śpi, ale skubany budzi się na papu co 2 godziny, tak od 23.30, a o 6 po spaniu
No to możemy podać sobie rękę moja tez co 2 a czasem nawet co godz sie domaga. No i 6 rano to już oczy jak 5 zł.
w ogóle troche za bardzo swirowali bo zawsze kapiel o tej samej porze
No ja tez mała kąpiel codziennie o tej samej porze, znaczy zawsze jest to między 19-20.Ale gdy jesteśmy w gościach czy u nas są goście to się to przesuwa.
Tez chcę by miała stały rytm ale nie z przesada .
oglądam na allegro prezenty pod choinkę :ico_haha_01:
Kurde a ja nie mam kompletnie pomysłów co kupić siostrze rodzicom i Pawłowi.
My byliśmy dzisiaj na sczepieniu.... Masakra... Malusia tak płakała, że aż pierwszy raz jej łezki poleciały... 3 szczepionki na raz to przesada serio... ja to ledwie przeżyłam... za miesiąc mamy się na kolejne szczepienie zgłosić a jeszcze na pneumokoki chce zaszczepić to będą 4 wkłucia na jednej wizycie... chyba umrę...
ojej biedna, ale szybko zapomni :ico_sorki:
dlatego ja szczepie skojarzoną :ico_sorki: jedno wkłucie i po kłopocie :ico_sorki:
a i skutki uboczne też mniejsze :ico_sorki: bo gorączki po nich nie ma :ico_sorki:
No różne opinie słyszałam o tych skojarzonych.Sama położna mi mówiła że rożnie rodzice mówią .
Ja nie będę płacić za skojarzone,pewno tez będzie mi smutno ze mała płacze ale jakoś to przeżyjemy i mała szybko zapomni.
A to po tej szczepionce może gorączka być?
Po każdej szczepionce może wystąpić gorączka, dziecko może być niespokojne , płaczliwe.
I po skojarzonych też może być gorączka.Moja Ola miała skojarzone a gorączkowała.
Ale nie powiem ci czy podawać coś na zbicie bo nie pamiętam jak robiłam u Oli.

Awatar użytkownika
jula81
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 306
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:47

03 lis 2011, 19:11

Hej!
Chyba dopadło mnie zapalenie pęcherza :ico_zly: .
Boli przy oddawaniu moczu od 2 dni.
Pewnie za mało sikałam po porodzie i od tego.
Macie dziewczyny coś sprawdzonego, oprócz oczywiście soku żurawinowego?
Ledwo szwy i krocze mniej trochę boli to następne cholerstwo się przypętało :ico_sorki: .

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

03 lis 2011, 19:17

A my byliśmy odebrać pesel i od razu podeszliśmy z mała do kontroli .
No i smerfetka moja ma już 3400g.Czyli od urodzenia przybrała kilogram.
Wszystko z nią dobrze , bioderka lekarz sprawdzał i są ok ale na usg i tak pójdziemy dla pewności.
Osłuchowo dobrze tak że spacerki jej nie szkodzą.
Dziś byłyśmy 1,5 godz mała jak zwykle spała.
Teraz śpi więc mam chwilkę na neta a muszę domówić wkładów do pieluszek.

jula nie pomogę , nie miałam zapalenia pęcherza nigdy

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

03 lis 2011, 20:21

Macie dziewczyny coś sprawdzonego, oprócz oczywiście soku żurawinowego?
Ledwo szwy i krocze mniej trochę boli to następne cholerstwo się przypętało :ico_sorki: .
ja zawsze biorę furaginum ale to jest na receptę i wątpie czy przy karmieniu można brać ale jest też urosal to bez recepty ale też byś musiałą w aptece zapytać jak przy karmieniu...
Wiem że moje znajome robiły jakieś napary i tzw nasiadówki ale nie wiem co one tam parzą za ziółka bo ja zawsze same tabletki brałam i w kocu siedziałam żeby się wygrzać, ewentualnie bardzo ciepły prysznic...ale jak jeszcze masz nie zagojone krocze to z tym ciepłym prysznicem może być problem...

a co do odbijania to mojej się rzadko odbija... czasem nie zdarzę jej wziąć do pionu a już jej się odbije a nie raz trzymam ją z 15 min i nic...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość