Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Czesc dziewczyny ja was dzisiaj poczestuje do tego mam dzisiaj swieto

[ Dodano: 2007-10-26, 12:03 ]
Oj cos nie chcecie swietowac ze mna urodzinek bo juz tyle godzin a was nie ma ja ide sie zaraz polozyc bo mialam ciezki poranek nie wiem czy to przez tabletki czy poprostu cos wczoraj zjadlam ale rano wymiotywalam az sie moj piesek mnie przestraszyl i tylko patrzyla na mnie i sie cala czesla jutro ide wkoncu do fryzjera bo juz z tymi wlosami nic nie da sie zrobic to uciekam do lozeczka

oj oj koleżanko co to za wymioty a co do urodzinek WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ LEPSZEGO DUŻO ZDRÓWKA I RADOŚCI DLA CIEBIE I DAL DZIDZIUSIA!!!!

Iwonko wszystkiego najlepszego

Ja dzis dziewczyny tylko na chwile bo po tym małym remonciku to mam tyle sprzatania ze ogien ......u mnie z samopoczuciem jest ok tylko mam straszne skurcze łudek i niewiem od czego ...pozdrawiam buziaczki

oj cos dziewczyny moje dzieciatko nie chce mi zrobic prezentu chyba bede musiala jechac na pogotowie bo od wczoraj mnie nie kopie ja rozumiem ze to tez jest czlowieczek malutki i czasami sie meczy ale zeby tak dlugo nie kopac juz ja nawet tatus zaczepial wypilam szklanke mleka i dalej nic jeszcze troche poczekam a jak sie nie odezwie to jade

trzymajcie kciuki zeby bylo wszystko dobrze

Iwonko nie strasz 3mam mocno kciuki zeby było wszystko wporządku...
A mnie tez dopadła jakas handra,chodze zła jak osa i płakać mi się chce,do tego mąż mnie poddenerwował eh te chłopy .....Buziaczki

juz wszystko dobrze bylam na pogotowiu maja wazy 2440g wzieli mnie na monitoring i jest ok mam tylko sobie kupic pas podtrzymujacy brzuch zeby mnie nie bolal bo majusia juz jest bardzo niziutko ale wedlug dzisiejszego usg to termin wychodzil na 6 grudnia tak jak chce
jedyne co mi sie nie podobalo to nie pozwolili mezowi wejsc ze mna a ja nie zabardzo rozumiem i musialam sie niezle nagimnastykowac zeby sie z nimi dogadac

witajcie!widze że to nie tylko ja mam problemy z dzidziusiem.u nas ok. kacpunia jak na razie zdrowy z czego bardzo się cieszę. byłam w środe u lekarza i nie jest najlepiej .szyjki już nie ma wcale ale jest na tyle deobrze że nie ma rozwarcia ani skurczy.lekarz powiedzial że zostało mi w najlepszym przypadku tylko 5 tygodni i obym doczekała do 1 grudnia.wtedy zacznie się 9 miesiąc i już będzie ok. zalecił leżenie do końca listopada na kołeczkach.ale jak tu leżeć!!!mój mężuś chodzi na 6 do pracy i wraca na 18 a kacpula chodzi do przedszkola i muszę go zaprowadzić , a gdzie reszta obowiązków mama nie zawsze może przyjechać a teściowa to się nie liczy bo to jest tak jak by jej nie było wcale .(może to i dobrze!!!)torbe ma już spakowaną i stoi w szafie no i czkamy!pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę duż zdrówka!!!

edzia29, trzymaj się kochana ja też mam tak nie za ciekawie też mi lekarz powiedział aby jeszcze choć 5 tygodni wytrzymać , wiesz to strasznie żle że nie masz takiej całodziennej opieki teraz to ważne abyś naprawde leżała no ale tak czasem jest. uważaj na siebie!!!! Jak możesz to w przerwach leż!!!iwona83, ale nas na straszyłaś !!! ale dobrze że jest ok z maluszkiem i z tobą!!! Uważaj na siebie bardzo no i mikołaj przyniesie prezent

[ Dodano: 2007-10-27, 11:46 ]
Jola_85, ej ej nie płakać tu bo dzidziuś bedzie płaczliwy jak mama w ciąży!!! Spokojnie jak masz handre zjedz coś słodkiego i uśmiechnij się !!!! Już nie długo i maluszki będa z nami!! Mi jest dziś troszke smutno bo moja kolezanka urodziła córeczke dzis o 7 rano i mój mężuś idzie do jej męża na pępkowe a ja sama w domku zostane od 17 więc chyba będe siedzieć przed kompem bo się zanudze ,

Asikk to wpadnij do mnie na kawke mi wczoraj mezus przyniosl torcik specjalnie dla mnie zrobil

Edzia trzymaj sie mi lekarz powiedzial ze zostalo mi ok 5 tygodni ale to mowil na poczatku pazdziernika wiec juz za niedlugo a wczoraj jak siedzialam na pogotowiu to mezus sie tak przestraszyl ze mnie zostawia ze sie pytaj co ma mi potem przywiez dla majusi
a z tym ze was przestraszylam ja sama w strachu bylam no ale dzisiaj poszlam do fryzjera i majusia tak mnie kopala pewnie sobie wczoraj odpoczela i dzisiaj znowu skacze ze az fryzjerka sie pytala czy kopie ale niech kopie jak najmocniej zebym tylko wiedziala ze z nia wszystko w porzadku

Czesc dziewczyny....Iwonko ciesze sie,ze jest juz ok .....edzia29 to faktycznie nie za fajnie i ja Cie doskonale rozumiem bo przy dziecku to nie da sie za bardzo polezec a jeszcze gdzie inne obowiazki domowe ,musisz być dzielna Asiu oj biedactwo wiem jak sie czujesz samej to nie fajnie ja wlasnie dlatego wczoraj sie tak denerwowalam bo sama w domu siedze non stop z dzieckiem a maz lata tu i tam..

Ja dzis mialam masakryczna noc,jak nigdy budzilam sie co chwile na siusiu i mialam bóle brzuszka,pozniej mi przeszly a teraz zas czuje takie bole co jakis czas jakby ciągnące w dół,no ale mały sie rusza wiec to raczej nie sa skurcze-dobrze,ze w pon mam lekarza to sie dowiem co i jak.....A teraz uciekam ogarnąć mieszkanko i obiadek robić....Buziaczki