Strona 46 z 331

: 05 cze 2009, 15:39
autor: anetka607
hej, a u mnie juz prawie po remoncie ale za to strasznie duzo sprzatania, a maz na 14 do pracy wiec robi po trochu i zaraz sprzatac trzeba, teraz troche pomylam pokoje i siedze i czekam az podloga wyschnie aby pojsc sie polozyc do 2 pokoju, musialam sie tu zamknac aby glupi kot nie lazil bo tylko wyczai ze gdzies podloga mokra to nonono lazi i ślady robi a nie dosc tego sierota sie wywala na mokrym i sa smugi :ico_zly: oczywiscie dostal juz szmata bo drapal w drzwi do mnie :ico_zly:

iw_rybka, ja dostalam 1 zastrzyk tydzien temu w srode rozkurczowy i krwiak mi sie zrobil, dopiero dzisiaj moge w miare siedziec :ico_zly:

Ja jestem z mazur, mieszkam w srednim miasteczku ale na samym koncu wiec jest spokojnie, dziecko nawet po ulicy moze polatac bo maly ruch, no ale dopiero jak skonczy 6 lat :-D jak moj syn, wczesniej mogl tylko po podworku

wczoraj zaklepalam u swojej lekarki wizyte w pon na 15,15, juz sie nie moge doczekac :ico_brawa_01:

: 05 cze 2009, 16:56
autor: meg
witam w piątek... mój ulubiony dzień nawet jak jestem na zwolnieniu :) remonty... remonty... szykujemy domy na przywitanie nowych członków rodziny :ico_haha_02: ja zaczynam po weekendzie. nowe łóżko zamówione... trzeba remoncik zakończyć nim je przywiozą :-D cały czas myślę jak przygotować mieszkanie na przyjście malucha... małe mieszkanie, którego nie zdążyliśmy zmienić na większe... moja wyobraźnia jakoś tego póki co nie ogarnia, ale pewnie któregoś dnia coś wymyślę :ico_oczko:
z utęsknieniem czekam aż zrobi się ciepło... nie choruję co prawda, ale jest mi non stop strasznie zimno... mogłoby padać... aby było cieplej... miłego weekendu dla wszystkich !!!

: 05 cze 2009, 17:12
autor: iw_rybka
anetka607, co za kocurek zlosliwy,ale moj tez zawsze spaceruje jak podloge myje i sie dziwi,ze mu sie lapki rozjerzdzaja :ico_oczko:

anetka607, to dalaczylas z wizyta do mnie,tez mam w poniedzialek i USG :ico_brawa_01:

meg, my za to mamy bardzo duze mieszaknie,bo to caly parter w domku wolnostajacym i tez remont potrzebny,tylko funduszy brak :ico_olaboga: Remontujemy po jednym pokoju ale porzadnie.Mieszkamy tu rowno rok,zrobilismy lazienke ( po lebkach,bo potrzebna byla jakakolwiek lazienka i jeden pokoj i kuchnie.Na lato zaplanowalismy pokoj syna i nasz dzienny :ico_brawa_01:

: 05 cze 2009, 17:23
autor: meg
my dopiero przymierzaliśmy się do zmiany mieszkania. planowaliśmy to zrobić jeszcze w tym roku- jesień, zima... ale dzidzia za to pojawiła się wcześniej.... i sytuacja się skomplikowała. o zamianie póki co możemy zapomnieć bo ja już jestem na zwolnieniu a z dniem porodu rozwiąże mi się umowa o pracę i pierwszy raz w życiu stanę się osobą bezrobotną! :ico_szoking: także plany musieliśmy zmodyfikować ! ale teraz najważniejsze aby maleństwo było zdrowe a reszta to szczegóły. takze zamiast urządzać pokoik dla dziecka muszę szukać jakiegoś naprawdę małego łóżeczka :ico_haha_02: myślicie już nad imionami dla maluszków.... czy czekacie ztym do momentu poznania płci. a może nie chcecie znać wcześniej płci?

: 05 cze 2009, 18:30
autor: Shiva
Witajcie.
U mnie coraz gorzej. :ico_chory: Przeziębienie nie daje za wygraną więc mój stan się pogarsza. :ico_olaboga: Dziś wprost katar mnie wykańcza. Już mówię przez nos. W pracy byłam, ale te 8 godzin się strasznie męczyłam. Moja lekarka nie dała za wygraną - tak więc jestem od poniedziałku przez tydzień na L4. Muszę wyleżeć to choróbsko, bo o dzidzię się martwię.

Co do remontów, to my na szczęście mamy je za sobą :-) Dlatego też zaczęliśmy myśleć o powiększeniu rodzinki. Co prawda jeszcze żadnych przymiarek do rzeczy dla maluszka nie robiliśmy, ale wiem że w sypialni łóżeczko się zmieści w miejsce biurka :-D Poza tym jest jeszcze duuużo czasu :ico_oczko:

Meg, ja już mam wybrane imiona dla dziecka (zarówno chłopca - Piotrek, jak i dziewczynki - Justynka). No i oczywiście już bym chciała wiedzieć co to będzie :-D A jak to wygląda u Was??

: 05 cze 2009, 18:45
autor: meg
Shiva wracaj szybko do zdrowia... strasznie Cię wzięło... dobrze, że wzięłaś zwolnienie. współczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia...

: 05 cze 2009, 19:45
autor: iw_rybka
meg, nam niebiosa zeslaly chatke po dziadkach,niespodziewanie dziadkowie jeden za drugim zmarli i zostawili dom,odziedziczyl go tesc i jego brat.Brat dal corce swoja polowe,czyli cala gore ( ona tam od 20 lat juz mieszkala :ico_oczko: ) i tesc swoja polowe dal nam - czyli caly dol :-D Wszystko tu mamy osobne,tzn wejscia,liczniki,nawet podworka - tylko ogrzewanie wspolne :ico_noniewiem: No ale to tez ma swoje plusy,bo opal na polowe dzielimy - wychodzi jakies 2000 na rodzine a tak placilisbysmy 4,zeby to ogrzac.

Co do plci to ja jestem pewna,ze bedzie Szymon Piotr Rybczynski :-D
No jesli jakims cudem bedzie dziewczynka,w co watpie to Maja albo Emilka :-D


Shiva, nam tez rodzice najpierw radzili wyremontowac dom a potem dziecko,ale stwierdzilismy,ze tu kupa kasy jest potrzebna,zeby remont zrobic i lepiej po troszke z biezacych funduszy remontowac i dorabiac sie powoli,niz brac kredyt,zeby wszystko naraz zrobic. Lepiej uszanowac,to,ze nie musielismy brak kredytu na mieszkanie i nie ladowac sie w pozyczki,zwlaszcza teraz jak kryzysem strasza. A maluszek az taki kosztowny nie jest,zwlaszcza,ze my juz mamy jednego brzdaca :ico_brawa_01:

Wylez to chorobsko - a kysz :ico_chory:

A moj maly wlasnie tanczy do kreskowki :-D

: 05 cze 2009, 19:46
autor: anusiek
Shiva ja też myślę o Piotrusiu :-) to takie fajne imie, choć może nie jest oryginalne ale...jak podrośnie będzie już Piotrkiem a potem Piotrem hehe ale jeszcze Bartek mi się podoba (imię oczywiście) :-)
mój Mąż myśli o imieniu Gabryjel - beee jakoś nie przypada mi do gustu :ico_noniewiem:

a co do dziewczynki Lenka, Amelka ...sama nie wiem.

Ale Wam dziewczyny zazdroszczę tego mieszkania na mazurach, koło lasów itp
My mamy 40-stu paro metrowe mieszkanie w bloku...malutkie. To nasze pierwsze wspólne, nigdy mi nie przeszkadzało a teraz wolałabym wrócić na jakieś zielone tereny.
W sumie w takich się wychowałam i chciałabym dziecko wychowywać z dala od blokowisk i ulicznego zgiełku...

ale może to się zmieni :-) marzy mi się działeczka z domkiem ehhh :ico_brawa_01:

: 05 cze 2009, 20:19
autor: iw_rybka
anusiek, moze i wam niespodziewanie wpadnie spadek,u nas nikt nie podejrzewal nawet,ze dziadkowie nie zostawia testamentu. Od lat byla mowa,ze jest testament,i ze ten dom dostanie stryj meza - a dziadek przed smiercia zmienil zdanie i postanowil,ze zamieszkac ma tu moj maz i ja :ico_szoking: Ja ich raz w zyciu widzialm na oczy,a maz nie przyjezdzal do Koszalina od lat :ico_szoking:

A Amelka miala byc pierwsza,tzn.jak sie staralismy o dziecko to mowilismy,ze o Amelke,nawet pierwsze USG wykazalo dziewczynke,a na nastepnym "jej" cos wyroslo :-D I dlatego juz nie bedzie Amelki,bo jest Andrzejek a Lena i Nina mezowi sie nie podoba :ico_zly:

: 05 cze 2009, 20:43
autor: anusiek
Ahh jeszcze mojemu się podoba Nadia... :-) a Ty Rybka może dowiesz się już w poniedziałek co tam siedzi chłopiec czy dziewczynka (może Amelka ) :ico_brawa_01:

hmmmm spadek :ico_oczko: albo lepiej wygrana w totka :ico_brawa_01: :ico_sorki:

wzięłabym rodziców pod dach wielkiego domu, otoczonego zielenią, no i teściów i byłaby pełna chata :ico_haha_01: