lipcowe pleciuchy :)

[Marcia77]

my juz po spacerku..na szczescie nie przestraszyłysmy sie hmur i pojechałysmy do parku spotkac sie z kolezanki i jej 15 miesiacznym synkiem była bardzo sympatycznie

kati trzymam mocno kciukasy zeby wyszło z ta praca

a teraz ide reszte doczytac

[ Dodano: 2009-07-02, 18:44 ]
nie no dziewczyny jestem w szoku tylko jedna stronke miałam do czytania

[bigottka]

No i witam ja
Wróciłam już z działki, musiałam jechać do ośrodka zdrowia podbić książeczkę i tak m i cały dzień minął a nogi to mi do nonono aż włażą nawet gorzej.
Widzę że dziewczynki się nudziły i nastukały kilkadziesiąt stron. Czy mogę prosić o małe streszczenie bo nie czuję się jakoś Was doczytać

[Marcia77]

Widzę że dziewczynki się nudziły i nastukały kilkadziesiąt stron. Czy mogę prosić o małe streszczenie bo nie czuję się jakoś Was doczytać

e no cos Ty nie ma dzis własnie duzo..sama byłam zaskoczona

[ Dodano: 2009-07-02, 18:58 ]
menelki zasilone

[bigottka]

Marcia77, ty chociaż jedna a ja skończyłam wczoraj chyba na 23 stronie i jakoś nie mogę się doczytać

[Marcia77]

bigottka miałam sie pytac jak tam u Was nad morzem..bo wczoraj w tele straszne rzeczy po tych burzach pokazywali

[ Dodano: 2009-07-02, 19:03 ]
a ja zabieram sie za siebie..moge wreszcie cwiczyc a został mi równy mieisac do wyjazdu nad moze..wiem ze cudów nie zdziałam ale moze uda sie co nie co

[bigottka]

bo wczoraj w tele straszne rzeczy po tych burzach pokazywali

podobne te straszne rzeczy to w Gdańsku było u mnie trochę popadało i tyle nic nie zalało w sumie mnie nie zalałoby bo mieszkam na 2 piętrze a Gdańsk to masakra.
Już sobie doczytałam Was kobietki jednak faktycznie nie było tak źle tylko 10 stron a Anka się odgrażała że będzie więcej niż 30 a widać nie miał kto gadać. Gdyby była Karola to na 100% byłoby tyle
Ja właśnie idę sobie zrobić kolacyjkę bo byłam u teściowej na chwilkę bo jak pisałam pizda ma dzisiaj urodziny i musiałam jechać a jak przyjechałam z moim P. to nawet obiadu pizda nam nie dała a wiedziała że przyjedziemy nie wiem po co ona nas wtedy zaprasza

[ Dodano: 2009-07-02, 19:20 ]
No ładnie znowu gdzieś te czarownice polazły i sama do siebie gadam

[Marcia77]

to nawet obiadu pizda nam nie dała a wiedziała że przyjedziemy nie wiem po co ona nas wtedy zaprasza

ale kiszka..chyba bym sie wkurzyła

[bigottka]

ale kiszka..chyba bym sie wkurzyła

szkoda gadać po prostu. Jak się spytała czy jedliśmy obiad to ja jej odpowiedziałam że przecież tak jak się umawialiśmy że my z działki od razu do rodziców przyjedziemy i co ja jadłam musiałam sobie kanapkę zrobić z blee przesolonym ogórkiem blee

[ Dodano: 2009-07-02, 19:34 ]
Dobra ja też uciekam bo jakoś nie mogę wejść w rytm pisania to może dlatego że w mieszkaniu tak ciepło jest. Będę później jak się trochę ochłodzi

[Marcia77]

oj u mnie by taki nr nie przeszedł..zarówno tesciowa jak i mama ja juz zaprasza to czeka z zastawionym stołem

[ Dodano: 2009-07-02, 19:36 ]
no i znoau zostałam sama..czarownice jedne

[kati84]

jestem,jestem tylko filma sobie zalaczylam
dzieki za kciukasy,przydadza sie
bigottka, co za tesciowka,masakra normalnie