: 07 lis 2009, 12:36
				
				witam z   
 
ja oglądałam wczoraj "teksańską masakrę..." ale pół godziny przed końcem poszłam już spać bo nie dałam rady wysiedzieć 
 
moja panienka dzisiaj nadal z temperaturką i kaszelkiem 
 
poza tym nie mam co na obiad zrobić,a dziecka do sklepu nie będę ciągać jeszcze został sosik z wczoraj,ale ziemniaki na ogrodzie są
 jeszcze został sosik z wczoraj,ale ziemniaki na ogrodzie są  mój ma wcześniej być to mam nadzieję,że ukopie
 mój ma wcześniej być to mam nadzieję,że ukopie  
 
ja tak z doskoku będę bo muszę gary pomyć i niunia mi na ręce się pcha
			 
 ja oglądałam wczoraj "teksańską masakrę..." ale pół godziny przed końcem poszłam już spać bo nie dałam rady wysiedzieć
 
 moja panienka dzisiaj nadal z temperaturką i kaszelkiem
 
 poza tym nie mam co na obiad zrobić,a dziecka do sklepu nie będę ciągać
 jeszcze został sosik z wczoraj,ale ziemniaki na ogrodzie są
 jeszcze został sosik z wczoraj,ale ziemniaki na ogrodzie są  mój ma wcześniej być to mam nadzieję,że ukopie
 mój ma wcześniej być to mam nadzieję,że ukopie  
 ja tak z doskoku będę bo muszę gary pomyć i niunia mi na ręce się pcha


 
  
 
