Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

U nas wygląda to trochę inaczej, maleństwo rejestruje się w USC, ale nie potrzeba dowdów osobistych czy odpisów aktu małżeństwa wystarczy pismo, ze szpitala, no a pesel to Urząd Miasta przesyła do domu i trzeba czekać, a później z tym listem iśc i wyrobić książeczkę RUM-owską

massumi pisze:a później z tym listem iśc i wyrobić książeczkę RUM-owską

a mi kazali cały zeszyt kartka po kartce podpisać imieniem i nazwiskiem dziecka
i zostawiłam go w przychodni

[ Dodano: 2007-06-01, 21:05 ]

massumi pisze:maleństwo rejestruje się w USC, ale nie potrzeba dowdów osobistych czy odpisów aktu małżeństwa wystarczy pismo, ze szpitala

a na jakiej podstawie identyfikuja rodziców? wydaje mi się troszkę dziwne

a słyszałam, że w niektórych szpitalach do porodu wymagaja oprócz dokumentów podstawowych również akt małżeństwa...ja się z tym osobiście nie spotkałam, ale słyszałam od dziewczyn z innych miast. zastanawiam się, po co szpitalowi akt zawarcia małżeństwa.co ich obchodzi czy jestem mężatką, czy panną ?
a jak jest u was?

Viola pisze:a słyszałam, że w niektórych szpitalach do porodu wymagaja oprócz dokumentów podstawowych również akt małżeństwa

powiedz, że to jakieś żarty bo jakoś nie mogę w to uwierzyć, no szok !!!

bozenka74 pisze:a na jakiej podstawie identyfikuja rodziców? wydaje mi się troszkę dziwne

no przecież zawsze raczej masz przy sobie dowód osobisty w razie "W" a poza tym kto inny może mieć kartę porodu ze szpitala jak nie mąż albo sama mama dziecka...

Poważnie z tym aktem małżeństwa to prawda....u nas na lipcówkach pisały dziewczyny, że tak słyszały.... , dla mnie to tez bzdurny pomysł...po co szpitalowi akt małżeństwa...???????????????

To bzdura totalna komu to potrzebne

Viola pisze:Poważnie z tym aktem małżeństwa to prawda....u nas na lipcówkach pisały dziewczyny, że tak słyszały....

Większej głupoty nie słyszałam. Ale wydziwiają w tym kraju...

ja nie mam meza i nikt mnie o akt slubu nie prosil w szpitalu nawet dowodu nie brali ode mnie tylko ksiazeczke zdrowia i karte ciazy.
co do rejestracji w UC to rejestrowala moja mama ale musiala miec moj dowod i upowaznienie i swistek ze szpitala stwierdzajacy porod

wisienka24 pisze:

Viola pisze:Poważnie z tym aktem małżeństwa to prawda....u nas na lipcówkach pisały dziewczyny, że tak słyszały....

Większej głupoty nie słyszałam. Ale wydziwiają w tym kraju...

co za bezsens!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jak będę chciała rtodzić z sioetra albo koleżanką ??????????????????????????????????????
to co mam okazać????????????????????

Bożenko dla mnie to też MEGA bezsens!!!!!!!!!!!!!!!!, dobrze, że u mnie w Radomiu nie praktykuje się takiej Głupoty....