: 16 sie 2010, 13:47
hej
no dziewczyny rozumiem Was głupie to takie gadanie że jak jest dziewczynka w domu to zeby był teraz chłopak a jak jest chłopak to ze nastepna musi byc dziewczynka
bezsensu... byle dzieci były zdrowe a to czy chłopczyk czy dziewczynka to co to za różnica???? mnie teściowa wkurzała bo głupio gadała ze u mnie w rodzienie to tylko same "dziołchy" się rodzą i że Sebastian nie będzie pewnie miec SYNA
a jak jej się wnuk urodził to ma go teraz daleko i głęboko.... tylko w gębie jest dobra
ja zawsze mówiłam , ze wszystko jedno jaka będzie płec byle zeby dziecko się urodziło zdrowe ale te osoby co sobie nie zdają sprawy z tego co to znaczy miec dziecko chore w domu albo po prostu nie mają dzieci zachowują się jakby płac była najwazniejsza
my po spacerku, czekam teraz na męża ma byc jak zawsze koło 15.00 z pracy i na córcie bo mają mi ją dzisiaj moi rodzice odwieźc do domku
no dziewczyny rozumiem Was głupie to takie gadanie że jak jest dziewczynka w domu to zeby był teraz chłopak a jak jest chłopak to ze nastepna musi byc dziewczynka





ja zawsze mówiłam , ze wszystko jedno jaka będzie płec byle zeby dziecko się urodziło zdrowe ale te osoby co sobie nie zdają sprawy z tego co to znaczy miec dziecko chore w domu albo po prostu nie mają dzieci zachowują się jakby płac była najwazniejsza

my po spacerku, czekam teraz na męża ma byc jak zawsze koło 15.00 z pracy i na córcie bo mają mi ją dzisiaj moi rodzice odwieźc do domku
