Strona 46 z 150

: 16 sie 2010, 13:47
autor: NICOLA_1985
hej
no dziewczyny rozumiem Was głupie to takie gadanie że jak jest dziewczynka w domu to zeby był teraz chłopak a jak jest chłopak to ze nastepna musi byc dziewczynka :ico_puknij: bezsensu... byle dzieci były zdrowe a to czy chłopczyk czy dziewczynka to co to za różnica???? mnie teściowa wkurzała bo głupio gadała ze u mnie w rodzienie to tylko same "dziołchy" się rodzą i że Sebastian nie będzie pewnie miec SYNA :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: a jak jej się wnuk urodził to ma go teraz daleko i głęboko.... tylko w gębie jest dobra :ico_puknij:
ja zawsze mówiłam , ze wszystko jedno jaka będzie płec byle zeby dziecko się urodziło zdrowe ale te osoby co sobie nie zdają sprawy z tego co to znaczy miec dziecko chore w domu albo po prostu nie mają dzieci zachowują się jakby płac była najwazniejsza :ico_noniewiem:

my po spacerku, czekam teraz na męża ma byc jak zawsze koło 15.00 z pracy i na córcie bo mają mi ją dzisiaj moi rodzice odwieźc do domku :-)

: 16 sie 2010, 19:48
autor: tibby
no dziewczyny rozumiem Was głupie to takie gadanie że jak jest dziewczynka w domu to zeby był teraz chłopak a jak jest chłopak to ze nastepna musi byc dziewczynka bezsensu... byle dzieci były zdrowe a to czy chłopczyk czy dziewczynka to co to za różnica????
Oj tak, zgadzam się z tym. U nas tez tak jest, że teraz jak już chlopaca mamy, to czas na dziewczynkę. :ico_puknij: Nie powiem, że fajnie byłoby miec malutką córeczkę, ale dla mnie od zawsze płec u dziecka nie była ważna. Ekonomiczniej będzie miec drugiego chłopca :ico_haha_01: Byle zdrowe i super się ciąża prowadziła i nic więcej mnie nie obchodzi :ico_sorki: Starania zaczniemy niestety dopiero za jakieś 3latka. A już jak dziś widziałam znów te malutkie spioszki (bo weszlam do sklepu dziecięcego po przymiarce sukienki) to się rozklejałam :ico_wstydzioch: już mi się zachciało by miec takiego noworodzia :ico_haha_01:

: 16 sie 2010, 20:19
autor: NICOLA_1985
Tibby ja tez się zawsze rozczulam jak widzę malutkie ciuszki :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: ale wiem, że teraz trzeba się zając wychowywaniem moich dzieciaczków, przedszkola, szkoły, studia, dwa wesela, wnuki :-) :-) :-) i tak będę miec wesoło :-D

: 16 sie 2010, 22:05
autor: mmarta81
ech ciezka to decyzja...mysle i mysle...moze kiedys cos wymysle :-D

my dzis mily dzien - w parku przesiedzialysmy -dziewczynki byly b.grzeczne :D

: 17 sie 2010, 23:33
autor: Samanta
dzieńdobrywieczór

Pierwsze moje pytanie to co się dzieje z Juchlik i Karo ??????????

Poczytałam Wasze opinie na temat róznicy wieku miedzy rodzeństwem i nie mogę się nie zgodzic, poniewaz sporo ( z własnego życia) wiecie na ten temat ;) myśle sobie, ze ta decyzja zapadnie jak już oboje będziemy gotowi na następnego dzieciaczka :ico_ciezarowka: tak jak zapadła decyzja o naszym szczęściu w maju 2009 roku, a we wrześniu wzieliśmy się do roboty ;) :ico_brawa_01:

Gadanie ludzi na temat płci dziecka jest masakryczne :ico_olaboga: no commend :ico_puknij:

Dzisiaj opuściłyśmy z Laurenką przytulne, ciepłe gniazdko, które przez tydzień zapewniała nam moja mamcia. Płaczu u każdej było co niemiara :ico_olaboga: głupie baby jesteśmy ech...człowiek tak szybko się przyzwyczaja :ico_olaboga:

Ostatnio jak byłam z córcią na dworzu w chuście - najpierw z moim psem na spacerze, po chwili z rodziców psiakiem, a na końcu w sklepie po chleb, to wlaśnie tam napotkałam jakąs babkę, która to nie omieszkała spojrzeć na mnie z pode łba i powiedzieć "wszystko piknie ale kręgosłup dziecka się krzywi" ja jej na to spokojnie, że właśnie w chuście nic się nie krzywi, tylko wszystko odbywa się zgodnie z fizjologią , a ona "tak????" - :ico_olaboga: byłam spokojna nawet się nie zirytowałam, tylko śmiać mi się chciało :ico_haha_01: i to się działo w mieście Łodzi, a ciekawe co bedą gadać w tej małej pipiduwie w której obecnie mieszkam...zdam relacje ;) jutro może wyskoczę na pierwszy spacer po dzielnicy :ico_szoking:

Jutro szczepienie brrrrrrrr :ico_placzek:


Dobranoc

[ Dodano: 2010-08-18, 00:11 ]
Podrzucam fotke Laurenki

[URL = http://img641.imageshack.us/i/laurenka.jpg/ ] [IMG = http://a.imageshack.us/img641/8581/laurenka.jpg ] [/ IMG] [/ URL]

[ Dodano: 2010-08-18, 00:12 ]
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

: 18 sie 2010, 08:59
autor: mmarta81
Juchlik,karo odezwijcie sie :ico_sorki:
Samanta, corcia rosnie jak na drozdzach :ico_brawa_01: szkoda ze juz sie skonczyly wakacje w Lodzi...ale niestety wszystko co dobre sie konczy :ico_noniewiem:
powodzenia na szczepieniu :-)

kurde Amy ma krzywa glowe...znaczy juz od urodzenia ale jak spi to zawsze na jedna strone obraca wiec teraz jak spi na brzuchu jej przekrecam no a w nocy podkladam pod bok glowy waleczek zeby nie obracala...ale i tak obraca :ico_olaboga:
wczoraj osteopatka mi powiedziala ze nie mam sie tym przejmowac zabardzo bo do 18 miesiaca mozna to latwo wyprostowac :ico_noniewiem: ale musze teraz pilnowac :ico_noniewiem:
no ale ona ma troche takie napieciemysle ze ta glowe tak w ta jedna strone i teraz nie wiem czy jej na sile ta glowe obracac :ico_noniewiem: no chyba tak bo jak inaczej :ico_noniewiem:
milego dnia

: 18 sie 2010, 09:28
autor: karo-22
Witam :-)

Samanta, dzięki za zainteresowanie :ico_oczko: U nas w zasadzie nic szczególnego, w weekend mieliśmy gości, przyjechali do nas przyjaciele z dwulatkiem :-) i grillowaliśmy, to znaczy grillowali, bo ja wiadomo...dieta :ico_oczko: No i jakoś tak nie było sposobności by coś naskrobać :ico_oczko:
Dziś raniutko mój Mąż wyjechał na szkolenie z pracy :ico_placzek: ale wraca jutro :-) Nikoś niedawno usnął, więc mam chwilkę dla siebie :-) Potem idziemy na obiadek do mojej Mamy, a wieczorkiem Mama przychodzi do nas pomóc w kąpieli :-)

A Julchik pewnie niebawem też się odezwie :-) Mają małe zamieszanie w związku z chrzcinami, które odbędą się w niedzielę, a dodatkowo Maluszek konsekwentnie wypełnia Mamie cały dzienny czas :-)

Martalka, pytałaś o leki jakie dostaliśmy na kolkę. Po drugim dniu przestaliśmy je brać, bo niestety było gorzej niż po infacolu :ico_olaboga: No i mam super środek do polecenia! ale niestety w Polsce nie można go kupić. Ja przez neta go złapałam, nazywa się Sab Simplex. Akurat przyszedł do nas jak się zorientowaliśmy, że tamte leki nic nie dają :-) Sporo info o nim w necie, wszyscy go chwalą.

: 18 sie 2010, 11:46
autor: slooowgirl
Dzien dobry, podczytałam i narazie tylko na jeden temat napisze bo nie mam zbytnio czasu...
kurde Amy ma krzywa glowe...znaczy juz od urodzenia ale jak spi to zawsze na jedna strone obraca wiec teraz jak spi na brzuchu jej przekrecam no a w nocy podkladam pod bok glowy waleczek zeby nie obracala...ale i tak obraca
wczoraj osteopatka mi powiedziala ze nie mam sie tym przejmowac zabardzo bo do 18 miesiaca mozna to latwo wyprostowac ale musze teraz pilnowac
no ale ona ma troche takie napieciemysle ze ta glowe tak w ta jedna strone i teraz nie wiem czy jej na sile ta glowe obracac no chyba tak bo jak inaczej
Marta, ja to już drugi raz przerabiam, bo Karol też był małym upoarciuchem i cały czas na jedną stronę główkę przekrecał, no i Krzys ma to samo. Z tym że u Karola troszkę zaniedbałam sprawę, przyznaję, i teraz ma lekko zniekształconą główkę... U Krzysia odrazu zaczęłam działać jak tylko zauważyłam to (czyli jak miał jakiś niecały miesiąc)... Na siłę mu główki nie przekręcałam, ale zrobiłam wszystko żeby musiał odwracac główkę w odpowiednia stronę. W łóżeczku kłade go z tej strony zeby chcąc spojrzeć na mnie , albo na jakieś zabawki musiał odwracac główkę w odpowiednią stronę, przewracamy się zawsze na ten odpowiedni boczek, usypiając go albo przytulając trzymam go też na rece na której będzie mógł odwrócić odpowiednio główkę wtulając się we mnie. Z karmieniem piersią wiadomo nie jest łatwo tego pilnować bo karmisz obydwiema piersiami. Wałeczki u nas nie zdały egzaminu bo uparte mam dzieciątko i zawsze i tak skopał się tak żeby dopiąć swego ;-) I naprawdę po tym wszystkim jest lepiej. Teraz nasze dzieciaczki uwielbiają towarzystwo, więc jest okazja żebyś układała Amy tak zeby musiała odpowiednio odwrócić główkę żeby np zobaczyć kogoś kto ją woła, albo zobaczyć grzechotkę którą jej pokazujesz. Na poczatku mozna stwierdzic że to nie ma sensu bo nie daje efektów, ale efekty przychodzą po jakimś czasie, tylko konsekwentnie trzeba tego pilnowac. I Marta naprawdę warto, bo przy Karolu nadal załuję że przeze mnie ma taką krzywą główkę....

Ok, rozpisałam się troszkę, teraz lecę do chłopaków, pranie jeszcze zrobic i zaraz idziemy troszkę na dworek... Wieczorkiem się odezwę... ;-)

[ Dodano: 2010-08-18, 11:48 ]
hm... chyba jakiś torcik postawię za dwie 2 Krzysia ;-) :ico_tort: :ico_tort:

: 18 sie 2010, 18:46
autor: tibby
slooowgirl, :ico_brawa_01: za 2,5miesiąca Krzysia!

U nas Tobik też kładzie główkę w prawo częściej. Ja go do snu kładę na lewym boczku. Przez dłuższy czas tak śpi. Ale rano i tak budzi się na pleckach :ico_haha_01:
Może jakich chamaczek zastosujesz mmarta81? Nicola taki z tego co wiem ma dla Krystianka.

: 18 sie 2010, 18:52
autor: Samanta
czesć mamuśki

:ico_olaboga: masakra chodzic z dzieciatkiem na szczepienie :ico_placzek: płakałyśmy jak bóbr oby dwie ech... :ico_puknij: ile mama jeszcze musi zniesć? zaraz po szczepieniu i ubraniu Laurenka dossała się do cyca i było już ok, ja chyba wolniej wracałam do formy :ico_puknij: poszłyśmy sobie na długi spacer zaraz z przychodni, spotkałyśmy moją teściową :ico_noniewiem: i zaprosiłyśmy ją do siebie na obiadek (znowu pierogi z jagodami hehe i brokuł na deser). Teraz jesteśmy same :ico_haha_02: córcia śpi, a ja buszuję ciut po necie. Dzisiaj maż wraca koło północy więc kąpiel Laura ma z mamą. Tyle o mnie i u mnie :ico_haha_02:
a dodam jeszcze, że Laura waży 5300g i mierzy 57 cm w 6 tygodniu swojego życia - spora ta moja babka :ico_oczko: i nie gorączkuje po szczepieniu uffff :ico_brawa_01:

mmarta81, musisz stymulować Amy ale nic na siłę, prowokuj ją by samodzielnie ustawiała głowę w odpowiednią stronę życzę wytrwałosci ale pamiętaj praca nad tym przyniesie dobre efekty :ico_haha_02:

karo-22, to dobrze, ze wszystko u Was ok,

slooowgirl, :ico_brawa_01: dla synusia za 2 2 :ico_brawa_01:

Kiedy organizujecie chrzciny swoim maleństwom?oczywiście o Julii i mmarta81, wiemy już, a jak jest z resztą? My zrobimy chrzciny razem z roczkiem Laury.