Strona 451 z 494

: 08 maja 2008, 12:05
autor: MONIKAB fr
kochane, witam sie... mam zainfekowany komputer dlatego pisze tak po krotce bo nawet was nie doczytalam... otoz u mnie dalej cisza... przez cala noc mialam skurcze, ale nie regularne... bol do wytrzymania... rano odeszla mi pozostala czesc czopa... bole mam caly czas, ale nie sa regularne (raz co 8 min, raz co 4...) sama nie wiem co sie dzieje...wole jednak jeszcze poczekac, aby uniknac lezenia w szpitalu jak Mama Kingi...bardzo mozliwe ze jakbym juz pojechala to by wywolywali... jesli sprawy nie rusza do polnocy to rozwazam taka opcje... juz ponad 24 godziny cos sie dzieje a postepow nie ma...sciskam Was kochane... jak urodze to dam znac...buziaki

: 08 maja 2008, 12:07
autor: emalia30
brawo udalo ci sie a ja juz napisalam co nie co ,by dziewczyny sie nie martwily

Pamietaj jestesmy z toba Monia- bedzie dobrze ,zycze szybkiego obrotu sprawy i zdrowej Alicji w ramionach

: 08 maja 2008, 12:31
autor: Szpilka
Zulcia, Asia gratuluje wam waszych slodziakow :)

u nas lezenie i lezenie.. Czop juz odszedl - z krwia.. skurcze coraz czestsze, ale po jakims czasie sie uspakajaja.. wizyte mam we wtorek teraz ale lekarze powiedzieli ze bardzo prawdopodobne ze spotakmy sie wczesniej.. :)

Milego dnia dzieczyny :)

[ Dodano: 2008-05-08, 12:32 ]
MONIKAB fr, czekamy na newsy i trzymaj sie cieplo :)

: 08 maja 2008, 12:35
autor: babe_boom
Czop juz odszedl - z krwia.. skurcze coraz czestsze, ale po jakims czasie sie uspakajaja.. wizyte mam we wtorek teraz ale lekarze powiedzieli ze bardzo prawdopodobne ze spotakmy sie wczesniej.. :)
Kochana jak czop odszedł z krwią to nie dotrzymasz do wtorku. Coś czuję że będziesz mieć weekendową impreze :-D

: 08 maja 2008, 12:45
autor: szczako
a$ka, śliczny potomek :-)
Koniecznie wrzuć fotki do wątku w niemowlakach.

MONIKAB fr, trzymam za Was cały czas kciuki.

Ja jestem po KTG. "Wykres malina", jak powiedziała pani doktor, ale niestety główka wysoko i 12 mam się położyć do szpitala.
Strasznie mnie to zestresowało. Nie chcę leżeć i czekać. Wypisanie skierowania tak mnie zdziwiło i zestresowało, że nawet nie zapytałam się dlaczego muszę się do szpitala położyć.
Cała ciąża bezproblemowo, a na końcu mam leżeć i czekać.
:ico_placzek:

: 08 maja 2008, 12:49
autor: Ewelina83
MONIKAB fr, to trzymamy kciuki dalej i zycze Ci szybkiego obrotu sprawy :ico_haha_01:

szczako, :ico_pocieszyciel: na pewno nie bedzie zle, moze to tylko po to zeby mieli Cie na oku jak by sie cos zaczelo dziac w sumie bedziesz juz po terminie!

A ja mam jakies glupie odczucie ze podbrzusze i jajniki mnie pieka :ico_noniewiem: takie dziwne to... no i do tego troche brzusio mnie boli!

: 08 maja 2008, 12:52
autor: babe_boom
szczako, nie martw się może po prostu dostaniesz coś na wywołanie żeby nie przenosić małej... a do 12 jeszcze wszystko może się zmienić ja trafiłam do szpitala w piątek nic nie zapowiadało że urodze na dniach a w pon rano Maja była skurcze same przyszły

: 08 maja 2008, 12:55
autor: szczako
Dzięki laski.

Jak spytałam się pani doktor, czy zanosi się, żeby się przed tym 12 miała urodzić, to powiedziała, że "raczej nie".

Ja jednak mam nadzieję, że nie będę musiała w tym szpitalu za długo leżeć. :ico_noniewiem:

: 08 maja 2008, 13:01
autor: babe_boom
Ja jednak mam nadzieję, że nie będę musiała w tym szpitalu za długo leżeć. :ico_noniewiem:
trzymamy kciuki, żebyś nie musiała, może będzie tak jak u Zulci oby

ja 12 mam położną

: 08 maja 2008, 14:03
autor: Szpilka
szczako, pomysl ze to tylko koncowka.. i to wcale nie musi znaczyc ze cos jest nie tak..