Strona 452 z 641

: 19 maja 2010, 08:12
autor: Magda33
tak bardzo bym się zakopała w kołdrze
też tak bym chciała, ale musiałam rano wstać i do roboty :ico_zly: dobrze, że z P autem, ale z powrotem autobusem :ico_zly: chyba sobie kupię jakieś małe auto żeby jeździć do pracy, a akurat moja firma sprzedaje służbowe seicento :-D choć takich małych nie lubię :ico_noniewiem:

: 19 maja 2010, 08:25
autor: isiawarszawa
Magda33, pewnie ze nie dam sie namówić, w zeszłym roku pożyczyłam jej i jej mamie tysiaka na tydzień :ico_noniewiem: 4 miesiące nie mogłam odzyskac...
moj bączul śpi jak sie wyspi to posprzątam chałupke pojde kupie jakies ciacho bo jednak dzis do mnie kolezanka wpadnie - wczoraj nie mogła
a wczoraj była własnie u mnie ta kuzynka o której wam pisałam, z małą (15 miechów) i starszą 8 lat i najwiekszego bałaganu zrobiła starsza, ma ponoć ADHD, zalała mi obrus i pewnie wiecej by napsociła ale włączyłam jej bajke, mam nadzieje że następnym razem przyjdzie tylko z małą

[ Dodano: 2010-05-19, 08:26 ]
Magda33, a co do małych aut - to pomyśl sobie że prawie wszedzie zaparkujesz, a kombi lub vany mogą tylko pomarzyć ;-)

: 19 maja 2010, 08:33
autor: Sabcia
Witam!!!!
ja tylko wpadam powiedziec ze u nas w przeciwienstwie do Was jest ladnie i goraco takze my z Nika albo parczkujemy, spacerujemy albo odpoczywamy ogrodkowo

Nikola przez raczkowanie zalatwila dwie pary spiochow :ico_haha_01: paranoja hehe
ale zabkow nadal brak mimo ze na dole ma juz kazdy zab widoczny ale nie przebijaja sie jeszcze .....

sorki ze mnie tak malo ale przez te jej raczkowanie normalnie mam oczy w kolo glowy - smiga juz tak szybko ze jak siadam do kompa to ona zaraz mi czmycha do kuchni - takze obowiazki domowe robie jak ona spi, jedyny plus tego wszystkiego to to ze jak zaczela raczkowac to zmienily jej sie godz spania - czyli nie chodzi spac o 19 a o 18 i wstaje o 7 rano :ico_brawa_01: zawsze jak idzie spac to obiecuje sobie ze do was zagladne ale mam jeszcze cwiczonka do zrobienia potem prysznic i jak przyjde do sypialni to padam na twarz i nic ani nikt nie jest w stanie mnie ruszyc .......


no to rozpisalam sie - moze popoludniu uda mi sie was doczytac :-)

: 19 maja 2010, 08:36
autor: Magda33
a co do małych aut - to pomyśl sobie że prawie wszedzie zaparkujesz, a kombi lub vany mogą tylko pomarzyć
to prawda, ale wózka już nie zmieszczę. Mamy małe auto (yariska) i niestety do bagażnika wchodzi stelaż od wózka i nic wiecej. Dobrze, że mogę na niego nałożyć fotelik i śmigać z młodą. Mój P napalił się na Kię Carens :ico_noniewiem: a ja z kolei mam sentyment do toyoty i chiałabym corollę lub avensis kombi :-D ale musimy zobaczyć co tańsze w utrzymaniu. Choć toyoty to auta bezawaryjne, więc moze da się namówić hi hi hi.

[ Dodano: 2010-05-19, 08:38 ]
Sabcia super, że się odezwałaś, zastanawiałam się co u Ciebie :-) Widzę, ze masz z Niki tak wesoło jak ja z Zosieńką :ico_brawa_01: z tym, że ja w pracy mogę sobie pozwolić na forum, bo w domu już niebardzo.

[ Dodano: 2010-05-19, 08:41 ]
zabkow nadal brak
jeszcze wyrosną, oby tylko w miarę bezboleśnie :-) Zosi teraz będą wychodzić górne i nie daj Bóg dotknąć jej dziąseł, płacz od razu i oczywiście teraz karmienie przez te rozpulchnione dziąsełka nie jest już takei fajne, ale jakoś dajemy radę. Smarujemy dentinoxem, masujemy i jakoś to jest. :ico_noniewiem:

: 19 maja 2010, 08:42
autor: isiawarszawa
no i jest!!!! moj TYSIĘCZNY post :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

my chcielismy auto w kombi ale nie moglismy nic znalesc za cene jak chcielismy wiec kupilismy fiat brava, ale bagażnik ma niewiele mniejszy od astry w kobmi - wiem bo moja mama ma i wózek miesci sie i tu i tu ale juz wiecej prawie nic nie wejdzie
Magda a moze kupcie wieksze autko a Ty jedzij toyotką do pracy

Sabcia zaglądaj częściej choć wiem że to moze być trudne

wczoraj usypiam oli a ona próbuje sie w łóżeczku na brzuch majtnąć tylko nie moze bo szczebelki, położyłam ją wiec sama - jaka szczesliwa była!!!! i po 5 minutach sama (na pleckach) zasneła...
i dzis od rana też tylko fik i fik na brzuś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 19 maja 2010, 08:47
autor: Sabcia
Pisze co pamietam hehehe
Matikasia - super koszulki :ico_brawa_01: a zdjecie w kapelusiku super ....
Magdusia - chlopaki rewelka :ico_brawa_01:
Wiola - Fryderyk superancki - ja jednak malowac nie umiem :-)

Magda33 - no przy takim malcu raczkujacym jest co robic a jak zacznie biegac to juz przewalone
Kumpel mial Kie i nie byl za bardzo zadowolony, ale z tego co wiem to toyoty sa bardzo dobre :-D , my odkad mamy ta mazde to tez jestesmy bardzo zadowoleni - ma wszystkie bajery i naprawde fajne duze autko pakujemy wozek zakupy i jeszcze mamy miejsce mimo ze to hatchback

Powiem wam ze Nikola nie chce prawie wcale siedziec tylko na brzuszek i do raczkowania - reszta ja nie interesuje, ale w sumie jak w wozku siedzi pare godz to nie dziwota ze jej sie juz siedziec nie chce ...

[ Dodano: 2010-05-19, 08:51 ]
Magda33, no wlasnie dolne dziaselka ma spuchniete juz od dawna ale nadal nic, ja jej podaje ten proszek angielski i pomaga :-D


co do lozeczek ze szczebelkami to wlasnie ja dlatego kupilam kojec bo moj maly jak zaczynal raczkowac to pokrowce sciagal i walil glowka w lozeczko a teraz NIka ma siatke i jest spoko zawsze kuka co robimy hehehe ale przynajmniej bezbolesnie

[ Dodano: 2010-05-19, 09:00 ]
Dziewczyny czy wy w ogole zagladacie na poczte bo juz nie wiem gdzie foty wklejac ?????

: 19 maja 2010, 09:14
autor: Magda33
jest spoko zawsze kuka co robimy hehehe ale przynajmniej bezbolesnie
no właśnie, a u nas co chwilę w szczebelki, ale na razie nie płacze :ico_oczko:
Ty jedzij toyotką do pracy
za drogi interes dwa auta, a poza tym na naszym parkingu znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem, bo mimo, że mamy bramki, to jacyć obcy z innych osiedli parkują u nas :ico_zly:
Kumpel mial Kie i nie byl za bardzo zadowolony
P jeździł Kią Ceed i był zadowolony, ale to może tylko ten model był dobry, poza tym Kia jest krótko na naszym rynku, a toyota już kilka ładnych lat :ico_noniewiem: a pewnie skończy się i tak na jakimś jeszcze innym, bo nam się spodoba, będzie super wyposażony, w dobrym stanie i w dobrej cenie :-D

kurcze, mój P od dziś zostaje po godzinach i to nie wiadomo jak długo, bo ludzie juz zgłaszają szkody w związku z powodzią :ico_olaboga: niech już przestanie padać i nie zalewa tych biednych ludzi.

a ja miałam pracować :-D

[ Dodano: 2010-05-19, 09:16 ]
Dziewczyny czy wy w ogole zagladacie na poczte bo juz nie wiem gdzie foty wklejac ?????
ja zaglądam :-D

[ Dodano: 2010-05-19, 09:16 ]
po 5 minutach sama (na pleckach) zasneła
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 19 maja 2010, 09:23
autor: isiawarszawa
my juz po sniadaniu, tzn ja bo oliwia średnio... czy wasze dzieci jedzą kaszki bo ja przeważnie je wyrzucam... zje troszke i pluje...
chyba przestane jej dawać bo szkoda kasy...
a teraz leży i drze sie bo żyrafa sie w dziobie nie miesci :ico_haha_01:

[ Dodano: 2010-05-19, 09:24 ]
poprawka - pewnie i by sie zmiesciła ale leży rece w zdłuż, liże jezykiem żyrafe i pewnie buczy ze sama do dzioba nie chce wejsc... tak to wygląda :D

: 19 maja 2010, 09:39
autor: Kasia90
dla zdolnej Kinguni, zobaczysz jak niedługo będzie raczkować, Zosia raczkuje juz od tygodnia i to tak szybko, że się za nią ledwo nadąża :-D i tylko by stała na tych swoich nóżkach.
No już ciężko ją zostawić samą. Super są te nasze dzieciaki. :)
wieczorem postaram się wstawić najświeższe fotki Zosi
Czekamy niecierpliwie. :)
ja tylko wpadam powiedziec ze u nas w przeciwienstwie do Was jest ladnie i goraco takze my z Nika albo parczkujemy, spacerujemy albo odpoczywamy ogrodkowo
Zazdrościmy bardzo, bardzo!!!
no i jest!!!! moj TYSIĘCZNY post
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja jej podaje ten proszek angielski i pomaga :-D
A dałabyś rade to przesłać pocztą? Bo tu u nas to nic nie działa. :ico_noniewiem:
A zdjęcia wklejamy już tutaj.

[ Dodano: 2010-05-19, 09:41 ]
Isia a jaką macie żyrafe? :-D

: 19 maja 2010, 10:00
autor: Magda33
Kasia90 jak u Was sytuacja powodziowa? Czytam co się dzieje w Krakowie i jestem przerażona :ico_szoking:

isia moja Zosia uwielbia kaszki i aż mruczy jak je wcina, ledwo zje jedną łyżeczkę, a juz otwiera dzióbek do następnej i denerwuje się, że jeszcze jej nie podaję :-D


Kasia90 miałam się też Ciebie zapytać o żyrafkę :-D to jest ta francuska? W zeszłym roku były takie na targach Mother & Baby i się zastanawiałam, bo kosztowały 60 pln :ico_szoking: