Strona 453 z 912

: 27 kwie 2011, 11:41
autor: JoannaS
ja tam tak nie uważam...każda ma wolną wolę i własny wybór.
Tak kazda tak mowi a pozniej sie okazuje ze niestety zeby cos zjesc to trzeba samemu to zrobic no chyba ze ma sie meza ktory wszystko robi poczawszy od mycia okien i pieczenie ciast. Choc 5 nie trzeba piec bo wystarczy jedno. :ico_haha_01:
JoannaS, Matki Polki
i nie uwazam sie za Matke Polke. Daleko mi do niej ;-)
W święta najważniejszy dla mnie kościól, a reszta...
a reszta sie sama zrobi :-)

: 27 kwie 2011, 11:50
autor: askra
JoannaS, :-D
zawsze można wyjechac na święta, pojsc do knajpy na obiad, zatrudnic studentke do mycia okien..czy takie tam...mozliwosci jest mnostwo :ico_oczko:

: 27 kwie 2011, 11:59
autor: JoannaS
zawsze można wyjechac na święta, pojsc do knajpy na obiad,
Ja tak zrobilam, ale tylko dlatego ze maz przyjechal z goscmi ze swoim szefem jego zona i synem bo chcieli Polske zobaczyc. Zaraz po sniadaniu wyjezdzalismy i wracalismy wieczorem. Ale to nie byly swieta. Atmosfera wielkanocna zanikla przez rozjazdy .

: 27 kwie 2011, 12:04
autor: askra
JoannaS, a to też racja, ze troszkę wtedy swięta są inne..u nas było inaczej przez pogodę...30st na dworze więc po prostu chodziliśmy po lesie i wcinaliśmy lody itd zamiast leżeć przed tv z rodziną i jeść mięcho.

: 27 kwie 2011, 13:21
autor: iw_rybka
a moja jest alergikiem i ma tak prawie cały czas cały czas co wiczór się drapie
= o jejku,wspolczuje - ja na moja nie moge patrzec,tam mi jej zal jak tak sie ociera o wszystko :ico_olaboga:
No chyba ze wiekszosc na majowce bedzie w rozjazdach :-)
- nie tylko majowka,ale ogolnie pogoda super,wiec na podworku kazdy :ico_oczko:
no chyba ze ma sie meza ktory wszystko robi poczawszy od mycia okien i pieczenie ciast.
- moja to az taki zloty nie jest ale okna pomyl w polowie domu i sernik krecil :ico_oczko:
zatrudnic studentke do mycia okien.
- o tak ale pod warunkiem,ze kogos stac :ico_oczko:

: 27 kwie 2011, 14:34
autor: JoannaS
askra napisał/a:
zatrudnic studentke do mycia okien.
- o tak ale pod warunkiem,ze kogos stac
tez to mialam na mysli, ale juz nie chcialam pisac ;-)
Jak ja bym zatrudnila kogos do mycia okien to mysle ze ok. 300 zl musialabym zaplacic. albo i wiecej :ico_noniewiem:

: 27 kwie 2011, 14:52
autor: elibell
hihihi ja powiem, że mnie śmieszy troszkę sprzatanie przed świętami, brzmi to tak jakby cały rok nic się nie robiło tylko przed świętami, ja sprzatam kiedy jest brudno, okna myje jak mi się chce, i niestety od zewnątrz zamawiam firmę do tego bo nie będę po drabinie biegać (tutaj część okna się nie otwiera a mniejsza szęść do zewnątrz domu więc niestety nie ma wyjścia, ale koszta nie są wielkie, więc tak 3-4 razy w roku firmę zatrudniamy a to koszt 5-6 funtów - 20-30 zł) a szykowanie na święta to większośc robię ja bo mąż w tym okresie ma wiele pracy - ale jak może to pomaga:)

usg ok - dziecię rozwija się prawidłowo, wszystko na miejscu, serduszko, głowa, mózg, nogi ręce wszystko prawidłowo:)Na ptanie czy chcę poznac płeć odpowiedź była jedna - NIE!! choć mąż uważa, że widział, że to chłopak, heh niech mu będzie ja patrzyłam i jakoś nie widziałam:):):)ale nie ważne najwazniejsze że zdrowiuteńkie maleństwo jest:)

: 27 kwie 2011, 14:54
autor: magda75
witam :ico_kawa:

u nas slonecznie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 27 kwie 2011, 15:26
autor: JoannaS
sprzatanie przed świętami, brzmi to tak jakby cały rok nic się nie robiło tylko przed świętami, ja sprzatam kiedy jest brudno,
ja podejrzewam ze to sie tylko tak mowi. Bo ja sprzatam prawie co 2 dzien. Wiec jak swieta byly w niedziele to sprzatalam w sobote bo zazwyczaj sprzatam w sobote choc w piatek tez sprztalam.
A okna myje tylko na swieta. Jakos nie chce mi sie myc 24 okien co 2 msc . Wiec zawsze myje przed wielkanoca potem ewentualnie ok sierpnia/lipca i pozniej dopiero poczatek grudnia.

: 27 kwie 2011, 16:00
autor: elibell
JoannaS, no tak z Twoja ilościa okien to tez bym chybaa raz lub dwa razy w roku myła, bo ile mozna chyba że się lubi to akurat zajęcie hihihihi