: 06 wrz 2011, 14:23
A i zapomniałam sobie za 36 tygodni skończone
stawiam za miejmy nadzieję już ostatni tydzień:)
Kochane ja myślałam że jak wrócę z długiego weekendu to już ze 2 z was będą tulić a tutaj żadna sie nie garnie . Moze inia cos da znać ze u niej ruszyło jednak.
Moja Olcia właśnie zasypia koło mnie . Ja chyba tez sie chwilkę kimnę z nią.
Przyjechała ta rodzina z Anglii co mam byc chrzestną , była już u mnie z dzieciaczkami i ta malutka co ma 6 tyg jest taka mała, a urodziła sie ważyła 4020g i prawie 60 cm dluga a mnie i tak wydaje sie kruszynka, ja nie wiem jak zajmę sie swoim maluszkiem,zapomniałam jakie to maleństwo jest .
I dowiedziałam sie że w grudniu już beda na stałe w PL mieszkać a mieli tam byc jeszcze ze 2-3 lata, dla mnie fajnie bo ja bardzo sie z nimi lubie no prócz tego kupowania na chrzest , i mieszkają za siatka dosłownie wiec nie będę sama chodzić na spacery z Lilcia.