Strona 453 z 512

: 14 mar 2012, 21:24
autor: aniawlkp86
patrycja_g, dobrze,że komisja się zgodziła na powrót dziadka do domu :ico_sorki:

Murchinson, to u ciebie niezły śpioszek jest :-D

dzieciaki wreszcie w łózkach i niech już zasną bo oszaleję zaraz :ico_olaboga:

: 14 mar 2012, 21:56
autor: Koroneczka
Witam się i ja :-)

Byliśmy dzisiaj z Maksiem na bardzo długim spacerku- chyba z 10km zrobiliśmy :ico_sorki: Nogi mi w tyłek wchodzą, ale było fajnie :-)
Teraz piję reddsa, bo się w końcu należy :ico_oczko:

Piszecie o butach, my póki co nosimy takie miękkie, nie do pierwszego chodzenia, dlatego już rozglądam się za butami do chodzenia i nie wiem jakie. Muszę Maksia zabrać na zakupy- może z ecco :ico_noniewiem: W każdym razie Maksio niedługo zacznie chodzić, bo już się wszędzie puszcza i stoi po kilkadziesiąt sekund :ico_brawa_01: czekam aż zrobi ten pierwszy krok.
Po domu też chodzi w skarpetkach :-)

U nas na spacerku też zawsze drzemka jest i to nie ważne czy spał przed godziną czy nie :-) najpierw oczywiście ogląda sobie świat i piszczy z zachwytu jak auto jedzie oparty o barierkę, ale szybko odpływa :-)

Patrycja , myślę, że tak będzie dla dziadka najlepiej, być we własnym domu :ico_sorki: Przykre to,, ale niestety taka kolej rzeczy :ico_sorki: Oby nie cierpiał za bardzo i niech babcia się trzyma i Wy wszyscy :ico_sorki:

Aniu, dziewczyny wywijały wieczorkiem? Maksio też zasnąć nie chciał, ale on się grzecznie bawi w łóżecku zanim zaśnie więc spoko.

Murchinson, fajnie z tym fitnessem, ja sobie karnet kupię jak będę pracować, na zumbę już nie chodzę bo strasznie dużo ludzi przychodziło :ico_sorki: ścisk okropny :ico_sorki:

Emilia, :ico_brawa_01: za ząbki! Teraz nocki będą lepsze :ico_sorki:

Czytam fajną książke- Kinga "TO" - troche straszna, jak większość jego książek, ale wciągająca. Wczoraj czytałam do późna i bałam się iść do kuchni po szklankę wody hihi :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 14 mar 2012, 22:06
autor: aniawlkp86
Byliśmy dzisiaj z Maksiem na bardzo długim spacerku- chyba z 10km zrobiliśmy :ico_sorki:
co taki długi spacerek?
byliście gdzieś?
Po domu też chodzi w skarpetkach :-)
u nas podobnie,znaczy w rajtuzkach :ico_oczko: czasem założę sztywne kapciuszki na parę minut to wtedy prawie biegnie trzymana ze ręce :ico_haha_01:
Aniu, dziewczyny wywijały wieczorkiem? Maksio też zasnąć nie chciał, ale on się grzecznie bawi w łóżecku zanim zaśnie więc spoko.
obie w swoich łóżkach ale szalały :ico_olaboga: Hania się rozgadała a Milena wstawała i krzyczała :ico_olaboga: ale już na szczęście zasnęły :ico_sorki:
Czytam fajną książke- Kinga "TO" - troche straszna, jak większość jego książek, ale wciągająca. Wczoraj czytałam do późna i bałam się iść do kuchni po szklankę wody hihi :ico_haha_01: :ico_haha_01:
musi być na prawdę straszna :ico_haha_01:

: 14 mar 2012, 22:24
autor: markotka
cześć :-)

u nas nocki od czasu wyjścia ostatnich ząbków spokojne, ale Krzysiu budzi się codziennie punkt 5:30 :ico_olaboga: nieważne o której godzinie pójdzie spać, w tygodniu ok, bo i tak muszę wstać do pracy, ale w weekend mógłby się nad matką zlitować :ico_oczko:

Patrycja dobrze, że dziadek chociaż w domu będzie, wśród najbliższych :ico_sorki:

Murchinson Krzysiu też w kombinezonie, jak jest cieplej, to w takim cieńszym misiowym, a ze spaniem na spacerze różnie, jak jest bardzo śpiący, to zaśnie, jak nie, to rozgląda się na wszystkie strony.

Emilia :ico_brawa_01: dla Tolki za ząbek :-D

Zoola :ico_brawa_01: nareszcie Tymonek ząbka się doczekał :ico_brawa_01:

Ania młody też od kilku dni nadziera się niemiłosiernie, a najlepsze, że zaczyna od 5:30 :ico_oczko: szkoda, że chrzestnego nie będzie na roczku.

Koroneczka to Maksio pewnie jako pierwszy pójdzie sam :-D chcesz iść gdzieś do pracy?

Mariola zdrówka :ico_sorki:

tyle co pamiętam, a teraz już spadam :ico_spanko: bo ledwo na oczy widzę :ico_spanko:

[ Dodano: 14-03-2012, 21:25 ]
aaaa, ktoś się pytał z kim Krzyś teraz zostaje, po trochu z mężem i mamą-dogadują się.

: 15 mar 2012, 11:05
autor: Koroneczka
Dzieńdoberek :-)
ładna pogoda dziś u nas, a w weekend ma być 20 stopni :-) Z kurtki zimowej przerzucimy się na krótki rękawek :ico_haha_01: krupnik na obiad, jak się ugotuje pójdziemy na spacerek :-)
co taki długi spacerek?
byliście gdzieś?
Tak sobie jeździliśmy, byliśmy w sąsiedniej wsi :ico_haha_01: ładna okolica to sobie oglądaliśmy. A , że się daleko pojechało trzeba było jeszcze wrócić i wyszło tyle kilometrów :-)
musi być na prawdę straszna :ico_haha_01:
Raczej to ja mam za bujną wyobraźnię :-D
chcesz iść gdzieś do pracy?
Tak :-) myślę, że już najwyższy czas. W domu dużo do zrobienia, a z jednej wypłaty ciężko coś odłożyć. Maksiu już duży, ja nie karmię piersią poza tym już w domku do głowy dostaje :ico_sorki: ale nie będę brać byle czego, chce znaleźć dobrą pracę a to może potrwać.
to Maksio pewnie jako pierwszy pójdzie sam :-D
póki co jest ostrożny i się jeszcze boi. Jak stoi mówie do niego "chodź do mnie" to łapki wyciąga, chwila konsternacji nie wie co zrobić, a potem bach na pupę i idzie na raczkach :ico_haha_01:
ktoś się pytał z kim Krzyś teraz zostaje, po trochu z mężem i mamą-dogadują się.
Dobrze, że z tym nie ma problemu :-)

: 15 mar 2012, 11:54
autor: Murchinson
Witam,
u mnie też słońce i zaraz się ubieramy i na spacer.
Murchinson, to u ciebie niezły śpioszek jest :-D
To zależy kiedy, jak ma dobrą melodię do spania to potrafi 3,5h ciągiem i na spacerze 30-60min. Wczoraj to mu się super spało bo najpierw 3.45, i przed 18 jak wracaliśmy to usnął i spał do 18.45. A o 19.30 już nocnie do 6 rano. Dziś jeszcze nie spał.
my póki co nosimy takie miękkie, nie do pierwszego chodzenia
Mateusz z takich już wyrósł, a że ma dużą stopę i duże podbicie to nie mogę takich dostać na niego. Te które kupiliśmy do właśnie do pierwszego chodzenia-mamy z firmy elefanten
U nas na spacerku też zawsze drzemka jest i to nie ważne czy spał przed godziną czy nie :-) najpierw oczywiście ogląda sobie świat i piszczy z zachwytu jak auto jedzie oparty o barierkę, ale szybko odpływa :-)
U nas dokładnie tak samo, a tuż przed zaśnięciem nuci sobie jak Filip Patrycji "aaaa" i 10s i śpi :-D
Zumba to drugie zajęcia w tym roku i dziewczyna dopiero uczy kroków-zobaczę jak mi się spodoba i nie będzie dużo osób to będę chodzić. Też nie lubię jak jest ścisk.
u nas nocki od czasu wyjścia ostatnich ząbków spokojne, ale Krzysiu budzi się codziennie punkt 5:30 :ico_olaboga: nieważne o której godzinie pójdzie spać, w tygodniu ok, bo i tak muszę wstać do pracy, ale w weekend mógłby się nad matką zlitować :ico_oczko:
To chłopaki chyba się zmówili bo nasz też tak się budzi, sporadycznie w niedzielę pośpi do 7 (ale to było ze 2-3razy), a tak to świątek, piątek czy niedziela to 5.30-6.
musi być na prawdę straszna :ico_haha_01:
Raczej to ja mam za bujną wyobraźnię :-D
Ja tak mam ale po filmach :ico_puknij:

Obiad mam od wczoraj-barszcz czerwony, mam jeszcze sajgonki więc dziś wolne od kuchni. Zmykamy na spacer.

: 15 mar 2012, 12:08
autor: aniawlkp86
Witam

zakupki już zrobiłam,jak mała zasnęła to z Hanią wyskoczyłam i wróciłam a ta się obudziła :-/ i teraz marudzi bo tatusia zobaczyła,a co ona pospała z pól godziny bo więcej na pewno nie :ico_noniewiem:

słoneczko pięknie świeci,więc po obiadku pójdziemy trochę na spacer i może do koleżanki też zajdę :-)
Krzysiu budzi się codziennie punkt 5:30 :ico_olaboga:
może mu to minie za jakiś czas :ico_sorki:
Milena chyba ze 3 tyg wstawała zaraz po 6,a teraz po 7 :ico_sorki:
Zumba to drugie zajęcia w tym roku i dziewczyna dopiero uczy kroków-zobaczę jak mi się spodoba i nie będzie dużo osób to będę chodzić. Też nie lubię jak jest ścisk.
na pewno ci się spodoba :ico_oczko:
Ja tak mam ale po filmach :ico_puknij:
ja też,dlatego nie oglądam horrorów jak A ma nocki :ico_wstydzioch:

: 15 mar 2012, 19:43
autor: Koroneczka
A co tu taka cisza??

Jak będzie wiosna, już wcale nie będzie tu nikt zaglądał :ico_noniewiem:

ja piekę ciasto z owocami, jutro przyjdą znajomi, a ja już dzisiaj miałam chęć :-)
Zumba to drugie zajęcia w tym roku i dziewczyna dopiero uczy kroków
A u nas z kolei były zajęcia już bardzo zaawansowane, ale za 3 razem już wiedziało się oc co chodzi :-)
ja też,dlatego nie oglądam horrorów jak A ma nocki :ico_wstydzioch:
Ja to samo :-) Wczoraj leciał na tvn "Szept" i zmusiłam K żeby siedział ze mną w salonie i oglądał :-)

Maksio chodzi z samochodzikiem w ręku, jeździ nim po narożniku, chodzi z jednego końca na drugi i robi brrrrrrr aż mu ślina do pasa cieknie :ico_oczko: :ico_oczko:

: 15 mar 2012, 21:06
autor: Murchinson
ja też,dlatego nie oglądam horrorów jak A ma nocki :ico_wstydzioch:
Tego typu filmów to wcale nie oglądam. Kiedyś coś oglądaliśmy (jakiś kryminalny film), po filmie ja poszłam spać, D coś jeszcze robił i jak kład się do łóżka to ja taki wrzask podniosłam jakby mnie chciał zabić bo wydawało mi się że ktoś z nożem nad mną stoi :ico_puknij:
A co tu taka cisza??

Jak będzie wiosna, już wcale nie będzie tu nikt zaglądał :ico_noniewiem:
My byliśmy na 3h spacerze, potem obiad i zumba-usper! Nie pamiętam kiedy tak się spociłam na zajęciach, tempo zawrotne ale odstresować się można. Nie będziemy z koleżanką chodzić już na jogę. Dodatkowo w poniedziałki będzie jeszcze latino więc będzie roztańczony fitness co mi bardziej pasuje.
A co do wiosny to pewnie trochę tak będzie jak piszesz, że rzadziej będziemy tu zaglądać. Aaaa, Koroneczka dziś u mnie były bociany i pełno zielonych pąków na drzewach więc chyba ta wisona już jest :ico_brawa_01:
Miłego wieczoru.

: 15 mar 2012, 21:27
autor: Koroneczka
A co do wiosny to pewnie trochę tak będzie jak piszesz, że rzadziej będziemy tu zaglądać. Aaaa, Koroneczka dziś u mnie były bociany i pełno zielonych pąków na drzewach więc chyba ta wisona już jest :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: fajnie! U nas bocianów nie ma, ale za to sąsiad zza płotu to jakiś ornitolog z zamiłowania, dokarmia tutejsze ptaki, wie o nich dużo i wszystkie okoliczne przesiadują u niego na żywopłocie. Jak się rozkwilą można tylko słuchać :-) :-)
Widziałam też już przebiśniegi i krokusy no i pola już zaorane, więc chyba rzeczywiście.

A my musimy wyplewić cały chwast na ogrodzie- jest specjalny płyn, po 2 tygodniach nic nie zostaje. Potem zasiejemy trawę i nic tylko czekać aż wzejdzie :ico_brawa_01: tuje chyba w tym roku nie zagoszczą u nas, bo to wydatek 2,5tys zł :ico_olaboga:
Dodatkowo w poniedziałki będzie jeszcze latino więc będzie roztańczony fitness co mi bardziej pasuje.
Ja też wolę takie szybkie rytmy :-) Masz karnet czy chodzisz kiedy masz czas? Jakie są u Was ceny?