Strona 453 z 790

: 18 wrz 2008, 11:52
autor: Renia0601
no ja ubieram podobnie do Pinko czyli rajstopki, grubsze spodnie (ja mam takie ocieplane) i skarpetki i buty (bo on chodzi po dworze) no i czapa grubsza i pod szyjkę bandamkę i na górę body naramkę bluzka z długim rękwkiem (cienka w sumie) i bluza gruba ocieplana (praktycznie jak kurtka).
Dobra teraz lecę obniadek małemu ugotować :-)

: 18 wrz 2008, 12:21
autor: Fintifluszka
Cześć dziewczyny

Ja ubieram Gabrielowi rajtuzki, i na to spodenki, albo ogrodniczki, body z długim rękawkiem, cienka bluza i na to taka polarowa grubsza, no i czapa obowiązkowo, ale myślę, że trzeba rękawiczki kupić, bo dłonie mu marzną...

Kiedyś jak miałam więcej wolnego czasu, to na zmianę graliśmy z Kubą na komputerze :ico_oczko: w gothic, neverwinter nights, w heroesów też, ale w to razem akurat, później w kalonline-mnie to wciągnęło totalnie :ico_olaboga: teraz czasami mam ochotę w coś pograć, ale zero czasu na takie rozrywki.

Wczoraj wykapałam Gabriel o 19, a on do 21.30 harcował i to tak żywiołowo na maksa, "biegał" po całym piętrze, wzięłam Go na łóżko w tym pokoju z komputerem, bo już sobie film wieczorny włączyliśmy i oglądał z nami, gadał, pluł, poszłam z nim do sypialni, żeby Go uśpić, ale nie chciał, więc znowu na podłogę, poszedł naszego psa męczyć-włazi jej ciągle na legowisko i ją tarmosi za uszy, wczoraj ją ciągnął za łapy-obudził ją, bo sobie smacznie chrapała... najgorsze, że od godziny 18 nie jadł, bo nie chciał i na dobrą spawę, o 22 się obudził na cyca, ale grzecznie poszedł dalej spać :ico_sorki:

Kuba teraz w pracy-sprząta magazyn, wykaraskaliśmy się z długów, ale musimy jeszcze odebrać części do motocykla, żeby go naprawić, przed sprzedażą-dzisiaj dzwonił kolega, że ma już wszystkie części i że 700zł będą kosztowały :ico_puknij: załamka po prostu za przeproszeniem "jak nie urok, to sraczka" a w weekend mieliśmy jechać po ciuchy na jesień-chyba sobie jeszcze poczekam :ico_noniewiem:

wczoraj z moim bratem zwalili komin na dachu, bo trzeba postawić nowy i dach wyremontować-tak się ociągali, że teraz w to zimno będą to robić...

[ Dodano: 2008-09-18, 12:22 ]
Gabrielowi jeszcze buciki zakłądam oczywiście, bo stópki by mu zmarzły bardzo

: 18 wrz 2008, 12:26
autor: Asikk
I ja się witam z Kawusią Kamilek śpi po drugim śniadanku. u nas nocka spokojnie tylko tano obudził się o 6 i miała tak nasikane w pieluche ze ta puściła i miała mokrą piżamke i troszke kocyk pod pupą więc szybko całe przebieranie butla i do nas do łóżka i spał do 9:30. Iwonka Majusia super biega mój też tak szybko przebiera nużkami w powietrzy a jak go postawie to już stoi i ugina kolanka tył i przud tak śmiesznie to wyglonda jak by się huśtał. :ico_haha_01: Co do ubierania na taką pogode byłam z nim tylko raz bo potem ja się troche przeziebiłam i już nie wychodzimy 3 dzień z domku, ale tak to ubierałam też rajstopki cieplejsze spodenki na góre body dł rekaw i albo bluze ciepłą albo ciepły sweterek czapka musowo i jak większy prześwit pod szyjką to chustke. Na nuzie też skarpetki i buciki jak mocno wieje to wkładam do wózka taki śpiworek na polarze kupiłam go razem z głębokim wózkiem ale go zostawiłam sobie jak sprzedawałam wózek. A jak nie wieje to tylko taki cieplejszy kocyk, ale naprawde nie wiadomo jak ubierać te nasze dzieciaczki a co bedzie w zimie?!! Ja na zimę zamówiłam małemu z Qella taki komplet kurtka i spodnie na szelkach wkleje link jak chcecie zobaczyć. http://www.quelle.pl/pl/q4r/neu_kinderw ... ction=zoom
Buzikia narazie uciekam .

: 18 wrz 2008, 12:29
autor: pinko
A my już po obiadku i zbieramy się na spacerek :-) Dzisiaj nawet słonko trochę próbuje wyjść, więc trzeba to wykorzystać :-)

: 18 wrz 2008, 12:29
autor: Asikk
Kiedyś jak miałam więcej wolnego czasu, to na zmianę graliśmy z Kubą na komputerze w gothic,
ja też garłam w Gothice wszystkie 3 części wraz z dodatkiem do 2 części Noc kruka rewelka , teraz nie mam czasu na granie ale i mój całe szczęście nie grywa, on zato namietnie okupuje gratke i szuka samochodu bo chcemy zmienić po nowym Roku, i tylko co chwile mnie woła zobacz a ten ...i tak w kułko.

[ Dodano: 2008-09-18, 12:37 ]
Fintifluszka, oj masakra z tą kasą co zawsze znajdą się inne wydatki a nie to co by się chciałao skąś to znam. Ja nie pracuje więc mój sam na rodzine tyra, a teraz jeszcze postanowiliśmy kupić mieszkanie nowe bo w ty ciasno mamy tylko 32m i w zasadzie jesden pokuj bo drugi to aneks kuchenny , ale to nowe to od dewelopera stan surowy więc też trzeba wszystko zrobić kurcze aż się boje ile to kasy bo w końcu 3 pokoje , now kuchnia i łazienka :ico_olaboga: :ico_olaboga: masakra a klucze odbieramy w grudniu i dopiero sie zacznie ładowanie kasy :ico_placzek: strach pomyśleć z kąt to brać wszystko na kredyt a potem spłacaj to całe życie :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-09-18, 12:40 ]
My chyba dziś też pujdziemy w końcu na spacerek bo już za długo w tym domku a i unas widze sie przejasnia. :ico_brawa_01:

: 18 wrz 2008, 13:04
autor: kaska28
Oj szczęściary. U mnie niebo pochmurne :ico_zly:
A Niuśkę na dworek ubieram podobnie do Was. I tez rozglądam sie juz za czymś na zimę

[ Dodano: 2008-09-18, 13:06 ]
A nasza Klaudia juz pewnie w Polsce. Ciekawe jak rodzinka zareagowała na jej przyjazd :ico_haha_02:

: 18 wrz 2008, 14:23
autor: mariola
Witam u as paskudnie 12 stopmi a rano bylo 7.Amelka spi a ja musze po Julke skoczyc wiec zmykam pa

: 18 wrz 2008, 15:12
autor: Renia0601
Asikk, super to ubranko, ja myślę o jednoczęściowym ale to też jest spoko.

Justyna no to się wydatek znalazł, my tez teraz kompletnie spłukani, najpierw w sziptalu, trzebabyl leki wykupić mleko, teraz Marcin z tą nogą pokazał to nic nie zarobi :ico_olaboga: ale jak się wali to wszystko na głowę

Artur właśnie usnął po dwóch godzinach wiercenia się w łóżeczku, nnie brałam go n ic na ręce ale i też nie płakał bardzo tylko jak mu smoczek wypadł, ja niewiem jak tatuś jest w domu to tak właśnie jego usypianie wygląda, wkońcu go wygoniłam z pkoju a dziecko usnęło prawie odrazu.
strach pomyśleć z kąt to brać wszystko na kredyt a potem spłacaj to całe życie
no niestety taka nasza Polska rzeczywistość :ico_puknij:

: 18 wrz 2008, 15:34
autor: Asikk
Właśnie wróciliśmy ze spacerku bylismy niestety tylko 1h .Ja to mam pecha jak tak to było całkiem znośnie a jak tylko wyszykowałam siebie i małego i nadwór to tu zaczeło padac masakra :ico_olaboga: no ale mysle trudno jak juz wyszłam to pujde choć na troche folia na wózek kocyk na nózki co by zimno nie było i wio,Połaziliśmy troszke po alejkch mam tu taki jakby park miedzy blokami zmokłam jak diabli ale czego się nie robi dla naszych kochanych smyków. :531: No i oczywiście na spacerze to układał się do spania ale nie zasnoł myśląłm że w domu zaśnie ale nic z tego rozrabia na podłodze.
ok uciekam bo mały mi listwy podlogowe rozbraja :ico_olaboga:

: 18 wrz 2008, 15:48
autor: Renia0601