Ale dzień był bardzo ciężki, wiecznie stekała i płakała, głowa mnie boli. Niestety zapobiegawczo po kąpieli dostała czopek Viburcol, na wszelki wypadek, na spokojną noc. Wiem że nie powinnam tak robić, ale głowa mi pęka i nie mam najmniejszej ochoty na nie przespana noc.
Gie nie wiem czy branie Su do siebie to dobry pomysł, chyba JAGNA może coś o tym powiedzieć. Żebyś czasem nie nauczyła małej spania ze sobą bo będzie miala ciężko. Miejmy nadzieję że od jednej nocy nic się nie stanie
Kochana, nie zamierzam uczyc Malej spania z nami w lozku (nawet nie ma takiej mozliowsci, bo nasze lozko ma tylko 140 cm szerokosci, wiec nie byloby dla Niej miejsca), ale jak zostaje teraz na 3 noce sama z mala, to chetnie ja do siebie przygarne wlasnie z takich wzgledow jak Ty podalas Majce czopek... tez jestem zmeczona i boli mnie glowa od niewyspania... dlatego mysle, ze dopoki mala bedzie tak spala niespokojnie, a bedziemy same w domu, to bede ja do siebie brala, zebym sie tak czesto nie wybudzala, bo ciezko mi potem otworzyc oczy przed 5:00... mam nadzieje, ze Ty nie bedziesz musiala doswiadczac czegos podobnego jak wrocisz do pracy...
trzymam kciuki za udana nocke z obnizonym lozeczkiem... moja od poczatku spi w obnizonym... troche ciezko jest sie tak schylac, ale co zrobic... lozeczko tez otrzymalismy w spadku...
[ Dodano: 2009-02-23, 20:37 ]
no ja tez mam 3 w 1 i uwazam, ze jak na cene 700 zl, to tez jest super...
[ Dodano: 2009-02-23, 20:38 ]
no, ja czekam az Su przysnie, bo musze z kundellem wyjsc na sikacza...