Sandro moj kuba tez spadl mi z lozka 2vrazy nawet,i w kregu moich znajomych tez dzieci spadaly,ale dzieki Bogu nic sobie nie zrobił..tez pojechalam z nim do szpitala robili usg irtg czaszki oraz usg jamy brzusznej.wszystko bylo ok ;)
A TERAZ MAM NAUCZKE I NIE ZOSTAWIAM GO NA LOZKU LECZ NA KOCYKU NA PODłODZE.. z tego to raczej maly kaskader nie zleci
a co do tego maluszka to dziwne ze mu cos peklo bo maluchy maja miekkie czaszki..moze upad i uderzyl mocno glowka..i to o gola podloge.moj n dy\wanie ladowal...no nic to zeby maly wrocil do zdrowia..
ula no kuba to podrywacz maly..nie jedna bedzire sie w nim kochac hehe wszystkie maluchy maja slodkie usmiechy i wzroki takie pociagajace
[ Dodano: 2008-02-28, 10:46 ]
ja nie mialam wyobrazni ulu ;) juz teraz pilnuje smyka .. wstud mi bylo ;/ i nie moglam sobie dlugo dac rady..