idę do sklepu po bułki
noo, top tak jak u mnieJa też uważam,ze nie ma co wszystko na raz kupować,bo zbankrutować można a w moim przypadku jeszcze starszemu trzeba będzie trzeba jakiś komplet na zimę kupić i buty,więc mam trochę więcej wydatków
dlatego ja juz od dwóch miesięcy powoli kompletuję wyprawkę... my wózek kupimy przed porodem, bo razem z nim mam w komplecie bazę do auta i fotelik, a bez fotelika to mnie nie wypuszczą ze szpitala z Maleństwem...
mojemu synkowi troszkę się polepszyło w nastawieniu do rodzeństwa
od kilku dni wisi mi na brzuchu i podsłuchuje dzidzię to mnie bardzo cieszy, bo jeszcze parę tygodni temu twierdził, że małe dziecko niczego nie potrzebuje i po co my tak ciągle cos kupujemy heh... [ Dodano: 2008-09-25, 10:09 ]
no proszę, proszędziewczyny ja wczoraj kupiłam ten leżaczek niebieski
zdjątko poprosimy zamówiłam go na allegro, także sądzę, że w sobotę, albo najpózniej w poniedziałek będziezdjątko poprosimy
chyba że się sprężą i będie jutro, dziś wpłacilam im pieniażki
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2008, 10:15 przez donatka26, łącznie zmieniany 1 raz.
no ja w końcu też bym chciała powoli już kompletować rzeczy ale mój mąż się nie zgadza zbytnio 
a nie chcę sama nic za jego plecami robić... spróbuję go jeszcze przekonać dopóki nie ma zimy i można spokojnie po sklepach pochodzić a ja nie mam jeszcze ogromnego brzucha.
donatka a podaj link to sobie luknę na ten leżaczek
a nie chcę sama nic za jego plecami robić... spróbuję go jeszcze przekonać dopóki nie ma zimy i można spokojnie po sklepach pochodzić a ja nie mam jeszcze ogromnego brzucha.donatka a podaj link to sobie luknę na ten leżaczek
noo, tu masz całkowitą rację... a z wielkim brzuchem i ociężałą od czekania duszą nie wszystko można on-line zamówić siedząc w domu... ja sobie nie wyobrażam szukania czegokolwiek, już teraz ledwo chodzęspróbuję go jeszcze przekonać dopóki nie ma zimy i można spokojnie po sklepach pochodzić a ja nie mam jeszcze ogromnego brzucha.
ja zupełnie nie rozumiem zabobonów ciążowych, nie można niczego przewidzieć, ale też nie można tak czarno myśleć... no i co najlepsze w tych zabobonach - nikt, nigdy, nigdzie nie podał od którego momentu ciąży można kupować wyprawkę...
tak samo żal mi kotów, które rodzą się czarne i przez ludzką głupotę (i potrzebę zwalenia na coś/kogoś winy za własne niepowodzenie) są uważane za gorsze... heh.. ale to tylko moje zdanie...
donatka26, noo, świetny będziesz zadowolona, zobaczysz
, a potem pod koniec sierpnia mamy w planach (jak finanse pozwolą) wypad na północ Szkocji, więc też się przyda...
będziesz zadowolona, zobaczysz my drewniane - potem około 6 miesiąca życia dziecka dokupię turystyczne, ale to dlatego, że w kojcu dziecko może się bezpieczniej bawić niż z moim psem za asystenta, no i w lipcu jedziemy do Polski na 3 tyg i nie chcę biegać i pożyczać gdzieś łóżeczkoa Wy jakie chcecie mieć? drewnianie czy te jakieś tam turystyczne?
, a potem pod koniec sierpnia mamy w planach (jak finanse pozwolą) wypad na północ Szkocji, więc też się przyda...ananke, ja też nie wierzę w przesądy tylko sama nie wiem co mnie blokuje przed zakupami. mąż też nie wierzy tylko on poprostu ma czas na wszystko i ze wszystkim zdąży. ale przycisnę go i zabiorę na zakupy 
ja coś takiego znalazłam http://www.allegro.pl/item436056493_wyp ... telaz.html
ja coś takiego znalazłam http://www.allegro.pl/item436056493_wyp ... telaz.html
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość