: 17 mar 2011, 08:18
UUUU...."koziol"...nawet nie wiem co to jest ale brzmi okrutnie....
Tutaj chyba tego nie ma-nie slyszalam o tym od zadnej z kobitek
a wogole to dzien dobry
wiecie wczoraj byl dzien 4 tych paskudnych skurczy i napinania sie brzucha...ale juz jakby ciut rzadziej
za to zaczynam naprawde czuc duzy naciski i rozne takie zaklucia w kroku
[ Dodano: 2011-03-17, 07:21 ]
Ale synus kopusia-np wczoraj o 3 rano poszlam na siku i chcialam spowrotem zasnac a tu normalnie trening pilki niznej sie odbyl
[ Dodano: 2011-03-17, 07:47 ]
aaaaa... w jednej z list co zabrac do szpitala byl recznik dla maluszka...bierzecie???
Tutaj chyba tego nie ma-nie slyszalam o tym od zadnej z kobitek
a wogole to dzien dobry
wiecie wczoraj byl dzien 4 tych paskudnych skurczy i napinania sie brzucha...ale juz jakby ciut rzadziej
za to zaczynam naprawde czuc duzy naciski i rozne takie zaklucia w kroku
[ Dodano: 2011-03-17, 07:21 ]
Ale synus kopusia-np wczoraj o 3 rano poszlam na siku i chcialam spowrotem zasnac a tu normalnie trening pilki niznej sie odbyl
[ Dodano: 2011-03-17, 07:47 ]
aaaaa... w jednej z list co zabrac do szpitala byl recznik dla maluszka...bierzecie???