: 28 maja 2012, 09:29
mnie dobija myśl że kiedyś mi do domu synową przyprowadzi choć mówię że nie ma bata, obcej baby do kuchni nie wpuszczę, możemy mieszkać w jednym domu ale z dwiema kuchniamiGosia a pomyśl sobie że za parę lat będzie jeździł na kilkudniowe...a za kilkanaście powie Wam, że jest dorosły i czas na własne życie Ten czas leci jak oszalały
dobrze że na razie etap jednodniowych wycieczek dopiero przede mną a synowa to odleglejszy termin
pobiłabym rekord chyba ale nie chce do 13go pasowałoby się rozdwoić -wtedy L4 mi sie konczyBardo miło z Twojej strony