Strona 457 z 482

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 07 paź 2013, 19:55
autor: nostromo20
Filipek zaliczył pierwszą nockę?
biniu, jeśli o śpiwór pytasz, to niestety, dalej śpi tak jak spał, bo za mały kupiłam i muszę oddać :ico_noniewiem: ale kupiłam już na allegro odpowiedni, mam nadzieję, że szybko dojdzie :ico_olaboga:

ehh, jak się pierniczy, to na całego - mnie też choroba rozłożyła :ico_placzek: dziś od rana dreszcze, gorączka i migrena :ico_chory: mąż na nockę do pracy jedzie, Filip też znowu więcej kaszle, jutro idzie do lekarza, a ja razem z nim :ico_sorki: mama zaproponowała, żebyśmy go do niej na noc przywieźli i tym sposobem jestem sama na chacie. niby fajnie, ale co tu robić, jak się czuję jak kupa? :ico_placzek: poza tym, smutno mi, że Filusia nie ma - jak to tak, ja w domu jestem, a jego łóżeczko puste? co tu zrobić ze sobą?...

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 07 paź 2013, 20:21
autor: Mad.
Przynajmniej masz czas na głębszy oddech :) i wyspanie się a to bardzo cenne.
U nas walka z zasypianiem się właśnie zaczyna i średnio idzie. Szogun biega wszędzie i spina się a o spaniu nie myśli. Łudzę się że może zaśnie z D. a ja ją tylko do łóżeczka przeniosę. Dzisiaj widzę że kiełek jeden lada dzień będzie wybity. Także oby z tym spaniem rozregulowanym to te zęby i że to minie...

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 07 paź 2013, 22:03
autor: Asieńka86
Kurcze, jak nie urok to... Piotrkowi jakieś masakryczne uczulenie wyszło. Ma całe plecki, ramiona, szyjkę i uszka czerwone jak ogień i w krostkach. Widzę, że go swędzi i boli. Ale nie mam pojęcia od czego. Z tydzień temu proszek zmieniliśmy z Vizira na Bryzę, może to.. Jadł też dziś pomidorówkę, mój tata też ma uczulenie na pomidory, Piotrek jadł je wcześniej, ale w małych ilościach, po plasterku i pomidorówkę też miseczkę małą. Dziś na noc położyłam go w bodziaku pranym w Vizirze, zobaczymy rano. Pewnie pokażemy się u lekarza jak będzie gorzej..
nostromo o ja, zdrówka dla Was :-)
Także oby z tym spaniem rozregulowanym to te zęby i że to minie...
Na pewno to przez zęby. Mój o 21-22 chodził spać i o 4.30 wstawał wyspany jak jemu obie 5 wychodziły. I jeszcze potrafił się w nocy budzić. Z tydzień to trwało, spał z nami ciągle. Już myślałam, że się przyzwyczai, ale zęby wyszły i jak ręką odjął :ico_sorki:
wiśnia nie bój się wizyty z Zuzką. Na pewno będzie dobrze. Zobaczysz, jeszcze chwila i Was zagada :-)

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 07 paź 2013, 22:32
autor: Mad.
U nas to już ze 3 tyg trwa... :(
A teraz śpią na łóżku z D. a dla mnie miejsca nie ma :/
Do tego jestem wkur**** bo księcia wybudziłam rykiem małej i usłyszałam słowa które sięgęły mego apogeum.
Gdyby nie że mała ledwo zasnęła zrobiłabym dziką awanturę, bo ja już zaczyam pomału wysiadać psychicznie.

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 08 paź 2013, 13:33
autor: biniu_s
U nas za to po 3 tygodniach szaleństw nocnych wszystko się unormowało, Cezary spał już drugą nockę od 20 do 8 :-D Niezmiernie mnie to cieszy. Ale zębów kolejnych brak.
Wczoraj byliśmy na szczepieniu, po godzinnym wyczekiwaniu na lekarza odesłali nas do domu przez tą pupkę odparzoną :-/
biniu, jeśli o śpiwór pytasz, to niestety, dalej śpi tak jak spał, bo za mały kupiłam i muszę oddać :ico_noniewiem: ale kupiłam już na allegro odpowiedni, mam nadzieję, że szybko dojdzie :ico_olaboga:
Tak, tak, pytam o ten śpiwór bo obawiam się, że jak ograniczę mu ruchy to nie będzie chciał spać.

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 08 paź 2013, 21:18
autor: iw_rybka
Witam,

moj Szymcio tez sie odkrywa ale w spiworku nie zasnie,wscieklizne ma,ale to chyba po mamusi,jak tez nie lubie spac w spiworze,dusze sie zaraz :P

Asia - na ta pokrzywke,to mozesz mu wapno podac !

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 08 paź 2013, 22:33
autor: Asieńka86
U nas to już ze 3 tyg trwa... :(
Może jak jej ten ząbek nie wyszedł do końca to boli ją i drażni ciągle.
bo ja już zaczyam pomału wysiadać psychicznie.
Nie dziwię Ci się, ale musisz o tym powiedzieć mężowi! Niech Ci pomoże trochę, odciąży! A jak dziś, lepiej?
Cezary spał już drugą nockę od 20 do 8 :-D
No super :ico_brawa_01: Ja się nieśmiało i po cichu jeszcze pochwalę, że i u nas jest duża poprawa, bo kiedyś pobudki były o 6, a teraz ze względu na bardzo krótkie drzemki w ciągu dnia ( góra 30min, ale powoli rezygnujemy z dziennego spania) Piotrek śpi od 20.30/21 do 7-8 :-D Normalnie zaczynam się wysypiać :ico_haha_01:
Asia - na ta pokrzywke,to mozesz mu wapno podac !
Wczoraj podałam jemu wapno. Ze studiów pamiętam jeszcze o tym :ico_oczko:
Byliśmy dziś u lekarza, bo Piotrek w nocy płakał jak leżał na pleckach, gorące strasznie były. Rano plecy już całe ognisto czerwone i w krostach do tego, schodziło na rączki i brzuszek.. Poszliśmy do lekarza i w sumie potwierdził moją tezę- jakieś uczulenie kontaktowe. Dał jakąś maść robioną, jutro odbieramy ją a dziś wykąpaliśmy go w nadmanganianie potasu.
Kurde jakieś biedne to moje dziecko. Nie dosyć że astmatyk to jeszcze z azs, policzki ciągle w krostkach, teraz jakieś dziwne uczulenie :ico_placzek:

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 08 paź 2013, 22:44
autor: Aga26
Co do spania to moje dzieci zimnolubne :) śpią tylko w polarowych pajacach (Emilii udało mi się też taki kupić :)) przestalam ich przykrywac bo jeszcze z pokoju nie wyszłam a oni już kołdre mieli skopaną.
Nic im się odpukać nie dzieje :)
Mad n8ezazdroszcze sytuacji z mężem ale z drugiej strony masz go przy sobie. Ja niestety teraz mogę liczyć tylko na siebie...
Nostromo zdrowka dla Filipka
Asieńka twój syn ma alergie na białko?


Młody zasmakował w soku wyciskanym z pomarańczy :) codziennie pije pół kubeczka :) jutro ma mi przyjść sokowirówka więc wprowadze sok z marchewki czy innych owoców i zobaczę czy mu podejdzie :)
W tym roku postawiłam na naturalne soki i ciekawa jestem czy się u nas sprawdzą :)

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 08 paź 2013, 23:34
autor: Mad.
Dziś lepiej, zasnęła na sofie i mąż ją przeniósł do łóżeczka, bo jak ja próbowałam od razu się wybudzała.
A za dnia ładnie sama na sofie się kładzie i kołderką nakrywa. Ostatnio lubi się prawie cała nią zakrywać :-)

Śpiworek u nas nigdy w życiu ogranicza swobdę naszej damie i nie pośpi wcale.

Aga26, masz na pewno ciężko sama z 2 dzieci bez męża :( to tymczasowe czy na dłużej ?

Cieszę się bo chyba uda sie wyjechac na Sylwestra w gory z dzieciakami. A wyjazd sie taki marzył mi całe lata :-)
Idę się położyć i naładować akumulatorki.

Re: Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

: 09 paź 2013, 11:00
autor: iw_rybka
Asienka - to wszystko niestety idzie w parze,moj Andrzejek najpierw mial skaze bialkowa + wszelakie uczulenia ,potem astma...

Aga - moje tez w tych polarkowych spia,cala trojka,nawet kiedys dla picu mama i dla mnie kupila :P