Strona 458 z 708

: 28 maja 2012, 12:54
autor: Madleine
Przeczytałam co u Sylwii a to dziady szlak by mnie trafił
a co sie stalo???


Dziewczyny Wy tez dostalyscie karty ruchow od lekarzy i kaza Wam to zapisywac? ja juz drugi tydzien sie mecze i strasznie mnei denerwuje to liczenie od rana do 10 ruchu/aktywnosci.

: 28 maja 2012, 13:14
autor: tibby
Madleine, ja taką kartkę też dostałam. liczyłam przez pierwszy tydzień. ale potem zapisywałam tylko godzinę o której z rana poczułam pierwsze ruchy dzidzi. ruszał się ładnie cały czas, więc nie byłam jakoś tym zestresowana wszystkim związanym z liczeniem ruchów. :ico_sorki:

: 28 maja 2012, 13:14
autor: Qanchita
Dziewczyny Wy tez dostalyscie karty ruchow od lekarzy i kaza Wam to zapisywac?
Nie, ani teraz ani w I ciąży. Kurcze...musiałabym nic nie robić tylko ruchy notować :ico_szoking:

Marta chyba wredna teściówka z Ciebie będzie :ico_oczko: Ale moim zdaniem osobna kuchnia to najzdrowszy układ...do tego również osobna łazienka bo starsi często lubią narzekać że młodzi dużo czasu w łazience spędzają...a to za długo się kąpią,a to za długo przed lustrem...ciągle coś :ico_oczko:
Ale Kasia ma racje...pewnie zanim Ci syn babę sprowadzi to córka zdąży wywiać z domku bo my dziewczyny chyba bystrzejsze jesteśmy :ico_oczko:

Aniula, też tak sobie pomyślałam, że fajnie że Nadia już w miarę samodzielna, bo z dwójką dzieci na rękach ciężko :ico_oczko:
Chociaż ostatnio mnie kilka osób załamało bo podobno małe dzieci jak się pojawia rodzeństwo to się bardzo uwsteczniają. Kurcze...jak mi Jolka znów zacznie w majty robić albo trzeba będzie ją karmić jak dzidzie to się załamię :ico_noniewiem:

Kasia myślałam że właśnie na to oko dadzą antybiotyk w kropelkach i będzie ok.
A na gardło psikaj w nocy tantum verde jak boli.
My z Jolką nadal zatkane :ico_zly:

: 28 maja 2012, 13:27
autor: julchik22
Mamusia28, leć Kochana do szpitala, nie ma co zwlekać - będziesz bezpieczniejsza i postraja się myśleć pozytywnie - my tu wszystkie trzymamy mocno kciuki za Marysię - na pewno urodzi się zdrowa! :-)

Kasiala, no ja do takiego lekarza rodzinnego też bym już chyba z żadnym problemem się nie zgłosiła skoro farmaceutka ma Ci leki wybierać :ico_olaboga: :ico_puknij:

Aniula, kurcze jak fajnie - czop odchodzi - już niedługo utulisz Polusie :ico_brawa_01: Też już chciałabym Córeńkę zobaczyć, ale niech sobie jeszcze spokojnie posiedzi 2,5 m-ca :-)

Gosia, no ja sobie też nie wyobrażam żeby Dawiś pojechał kiedyś gdzieś na cały dzień beze mnie :ico_olaboga: wiem że kiedyś to nastąpi, ale nie wiem jak to przeżyję. Ostatnio dochodzę do wniosku że to ja jestem jego przylepą, a nie on moją. Jak chcemy gdzieś z Mężem wyjść we dwoje (np do kina) i zostawiamy na te 2 godz dawisia u Teściów, to natychmiast łapię doła i chce już zrezygnować z tego kina i lepiej zabrać gdziekolwiek Małego z nami. Mąż mnie uspokaja i się śmieje ze mnie jednocześni i Teściowa dodatkowo dobija tekstem: "wiem że kochasz swojego synusia, ja też kocham i twojego i swojego, ale to ty ich masz przez cały czas, to co ja biedna mam powiedzieć?" Nie no że ż kurde....ja tam na pewno o żadnej synowej nie chce narazie nawet się zastanawiać :ico_haha_01:

Madleine, ja też dzisiaj truskaweczki pyszniusie zakupiłam :-D

A co do prasowania - mój Mąż owszem jest chetny, ALE jak już coś robi to starsznie dokładnie i niesamowicie długo - nie ma najzwyczajniej na to czasu. więc ja prasuje zazwyczaj tylko rzeczy wyjściowe, a reszte nauczyłam się suszyć tak, żeby wyglądały po wyschnieniu przyzwoicie - na spacerki w sam raz :ico_oczko:

: 28 maja 2012, 13:37
autor: gosia888
a co sie stalo???
na wiosennych poczytaj. Ja tam czasem zaglądam. Termin miała na zeszłą niedzielę. Wtedy ją odesłali powiedzieli by przyszła w tą niedzielę że wywołają poród. Wczoraj poszła kazali przyjść dzisiaj na czczo że będą wywoływać. Dzisiaj poszła a oni każą jutro się zgłosić :ico_zly: a to 8 dni po terminie szału bym dostała :ico_zly:
Dziewczyny Wy tez dostalyscie karty ruchow od lekarzy i kaza Wam to zapisywac?
ja tak samo w żadnej ciąży tego nie dostałam. Ale czuję często małego.
jak się pojawia rodzeństwo to się bardzo uwsteczniają.
jak dostałam wózek to Tomek do mnie czy może usiąść w nim :-D
"wiem że kochasz swojego synusia, ja też kocham i twojego i swojego, ale to ty ich masz przez cały czas, to co ja biedna mam powiedzieć?"
dlatego chciałam drugą córkę, dziewczynki bardziej się przy mamach trzymają a chłopcy to fiu i tyle ich widać :ico_placzek:

: 28 maja 2012, 13:41
autor: Madleine
ja tak samo w żadnej ciąży tego nie dostałam. Ale czuję często małego.
No wlasnie,ja małęgo czuje naprawde bardzo dużo,ale kazal wypelniac to wypelniam. Na szczescie 10 aktywnosc czuje mniej wiecej codziennie o stalej porze,ale wkurza mnie to liczenie :-)

na wiosennych poczytaj. Ja tam czasem zaglądam. Termin miała na zeszłą niedzielę. Wtedy ją odesłali powiedzieli by przyszła w tą niedzielę że wywołają poród. Wczoraj poszła kazali przyjść dzisiaj na czczo że będą wywoływać. Dzisiaj poszła a oni każą jutro się zgłosić a to 8 dni po terminie szału bym dostała
o kurcze,ale bym sie wkurzyla :ico_zly:

: 28 maja 2012, 14:30
autor: Marta26
no teściową pewnie byłabym upierdliwą gdyby mi sie jakaś panna do kuchni wprowadziła czy do łazienki. w ogóle do MOJEGO królestwa :ico_haha_01: dlatego od razu mówie że nie chce mieszkać z nikim w jednej kuchni itp. jedyna opcja to dwa oddzielne mieszkania w jednym domu :ico_oczko:

a z taka jednodniową wycieczką to nie panikujcie, damy rade :ico_oczko: jeszcze rok temu nie wyobrażałam sobie przedszkola bo to tyle godzin bez mamusi :ico_oczko: a od września bedzie od 8 do 15tej i luz :ico_haha_01:

: 28 maja 2012, 14:42
autor: Qanchita
jeszcze rok temu nie wyobrażałam sobie przedszkola bo to tyle godzin bez mamusi :ico_oczko:
Ja chyba troszkę inaczej do tego podchodzę, bo wiem że muszę wracać do pracy. Jolka miała ciut ponad pół roku jak wróciłam do pracy i nie widziałam jej po 8 godzin dziennie.
Teraz jak jestem w domu to bardzo rzadko, ale zdarzyło się już że była niania z mężem zabrali ją gdzieś na cały dzień...przecież też za nią tęsknią.
Nie powiem żebym wtedy sama nie tęskniła, chwytam za telefon i dzwonię co kilka godzinek jak się mają :ico_oczko:

: 28 maja 2012, 15:46
autor: malinowa19
witam sie po weekendzie :ico_ciezarowka:

Kasiala oby szybko przeszło :ico_sorki:
Mamusia też myślę że lepiej by było gdybyś zgłosiła się do lekarza, spokojniejsza będziesz
Madleine ale robisz smaka truskawkami :ico_nienie: moje truskaweczki jeszcze zielone, a mam ich tyle w tym ogródku że chyba od razu je pochłonę :-D, tylko kilka krzaczków..

ja jutro mam USG w końcu :-) ciekawe jak Mały przez prawie 2 miesiące urósł :ico_brawa_01:

obiad ugotowany, M poszedł do pracy, wiec teraz do 23.30 sama w domku i czas dla siebie mam :ico_brawa_01: ale chyba wezmę się za porządki generalne w domu bo za niedługo to nie wiem czy bedę miała tyle sił jak brzuszek jeszcze urośnie :ico_puknij:
jestem teraz tak zdenerwowana że masakra.. kupiłam 4 miesiące temu łóżeczko używane, w rozsądnej cenie, i coś mnie naszło żeby je skręcić, zobaczyć jak pościel od mamy bedzie wyglądała w łóżeczku...
i okazało się że nie to łóżeczko się nie nadaje do niczego.... :ico_placzek:
na pewno dziecka nie włożę do niego, chyba że dam kuzynowi do naprawy bo w stolarce pracuje.. albo jednak od mamy wezmę bo i tak braciszek nie śpi w łóżeczku..
udało mi się dzisiaj w końcu nagrać jak Mały kopie, bo wczesniej za każdym razem jak wyciągałam tel to przestawał kopać, albo jak np chciałam komuś pokazać to też przestawał :ico_wstydzioch:

: 28 maja 2012, 15:50
autor: Kasiala
a ja nie wiem jaką będę teściową tzn synka nie mam póki co a z zięciem to inaczej... ale jestem dobrej wiary chociaż ja mam swoje widzi mi się w kuchni ze ma być tak poukłądane a nie inaczej a teraz jak mieszkam ja u teściowej to w sumie jej wszystko jedno a bardziej mnie drażni to że ona taka nie ułożona w tej kuchni :-D ale jej się to podoba bo sprzątać nie musi bo ja posprzątam chociaż ona leniwa nie jest... Bynajmniej mówi mi ze odbrze ze jestem bo tak to wszystko na jej głowie wcześniej było a teraz to ma jakąś pomoc :-D

Gosia rumiankiem też mam przemywać. Na szczęście widzę ze już poprawa jest oko mnie nie boli i ropa nie leci :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: i normalnie widze tlyko powieka przypuchnieta jest :ico_sorki:

No z Sylwią to jakieś jaja robią ja bym już taką aferę tam rozkręciła ze nie wiedzieli by chyba jak się nazywają a napewno M by się wkurzył przecież to są nerwy wrrrr po za tym wydaje mi się że już tyle po terminie to powinni ja przynajmniej na patologię położyć i posprawdzać np czystość wód!!!

Madleine mi też lekarz nie kazał żadnych ruchów liczyć i pierwszy raz słyszę o takim procederze :ico_noniewiem:

Kończe obiad i idę do szkoły rodzenia dzisiaj 2,5h wykład :ico_sorki: