: 01 cze 2007, 16:37
Hej,
Wszystkiego dobrego dla WSZYSTKICH DZIECIACZKÓW!!!
Mordeczka - przepiekne zdjecie wyszlo!!! Podesle Ci jeszcze mojego maluszka moze go gdzies tam wcisniesz...
Kasik - szymonek urodzil sie o 11.05
Nie pamietam ktora z was pisala o chrypce:( moje malenstwo tez mialo chrypke przez jakis tydzien - ale przeszla sama bez zadnych lekow, a skrzypial straszliwie..
My zrobilismy dzis wyprawe do mojej mamy /180 km/ Szymonek przespal cala droge i teraz tez jest bardzo grzeczny - jak nie on:) zostaniemy tu pewnie jakis tydzien, musimy odpoczac od lekarzy .. samochod i mieskzanie mamy cale jest w rzeczach maluszka:) a najbardziej zdziwiony jest pies - ze jest ktos kto jest w stanie go przekrzyczec:)
aha tez nie pamietam ktora z was sie pytala jak sie zarazilam tokso.. - tego nie wie nikt, nie mam kotow, nie jadlam surowego miesa - nikt nie wie od czego to zlapalam, tak widocznie musialo byc
Pozdrawiamy was serdecznie
Basia i Szymonek
Wszystkiego dobrego dla WSZYSTKICH DZIECIACZKÓW!!!
Mordeczka - przepiekne zdjecie wyszlo!!! Podesle Ci jeszcze mojego maluszka moze go gdzies tam wcisniesz...
Kasik - szymonek urodzil sie o 11.05
Nie pamietam ktora z was pisala o chrypce:( moje malenstwo tez mialo chrypke przez jakis tydzien - ale przeszla sama bez zadnych lekow, a skrzypial straszliwie..
My zrobilismy dzis wyprawe do mojej mamy /180 km/ Szymonek przespal cala droge i teraz tez jest bardzo grzeczny - jak nie on:) zostaniemy tu pewnie jakis tydzien, musimy odpoczac od lekarzy .. samochod i mieskzanie mamy cale jest w rzeczach maluszka:) a najbardziej zdziwiony jest pies - ze jest ktos kto jest w stanie go przekrzyczec:)
aha tez nie pamietam ktora z was sie pytala jak sie zarazilam tokso.. - tego nie wie nikt, nie mam kotow, nie jadlam surowego miesa - nikt nie wie od czego to zlapalam, tak widocznie musialo byc
Pozdrawiamy was serdecznie
Basia i Szymonek