Strona 47 z 190

: 11 lip 2007, 16:21
autor: Aga26
Cześć Ola :-) Gratuluje córeczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ciesze się że jesteście już w domku. Czekam oczywiście na relację z porodu no i pierwsze wrażenia z bycia mamą :-D

No i oczywiście jak tylko możesz to wrzuć zdjęcia swojego szkraba :-)

[ Dodano: 2007-07-11, 16:23 ]
Lalka niestety nie mam żadnych wieści od Asiuli z resztą jak sama widzisz nasz wątek opustoszał.
Też z niecierpliwością czekam na wieści ale widocznie Asiulę rola mamy pochłonęła na maxa :-D

: 11 lip 2007, 17:20
autor: paulina1978
Olciiaa serdeczne gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Oczywiscie nie mozemy sie doczekac fotek!!!!!!!!

[ Dodano: 2007-07-11, 17:39 ]
a swoja droga to naprawde jakos ostatnio tu cichutko. baby w koncu musimy sie wybrac do tych delicji na jakies kalorie bo juz Dominiczce to obiecalam ze na poprawe humoru cos slodkiego jej zafundujemy. Dominika slyszysz!! :-D

: 11 lip 2007, 18:30
autor: pontoniczek
słysze słysze.. :) tyle ze lody to se podaruje.. dziewczyny ja nic nie schudłam!!! ;(;( brzuch mam taki wielki i zwisajacy.. choleera no.. myslałam ze schudne i nic :ico_placzek:


Olciiia!! wielkie gratulacje, naprawe cieszę sie bardzo.. czekamy na foki maleństwa!! :ico_brawa_01:


A ja normalnie szaleje z zakupami.. dzis kupiłam kinkiety na ścianę :) i koszulki mezowi na allegro i pościel tez na allegro...
Teraz tylko musze sie mu przyznać do tego wszystkiego.. takze jakby mnie nie było z jakis tydz tzn ze mnie udusił.. :ico_noniewiem:

I z innej beczki :) Mój synek śnił mi się dzisiaj znów (to juz trzeci raz) i znów powiedział ze jest szczęsliwy i bardzo nas kocha i że mamy sie nie martwić :ico_brawa_01:
ja nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale chyba jest lepiej.. dzisiaj sie nie rozpłakałam ani razu. Byłam w stanie skupic sie na czyms dłuzej niz przez chwile. No i zaczynam odkrywac w sobie taką dziwna siłe zeby próbować z tym zyć... a Makymilianek co jakis czas mi w tym pomaga.. Wyraźnie czuje jego obecnosć i pomoc...
.. mam nadzieje ze to sie dzieje na prawdę i nie wariuję do końca...

: 11 lip 2007, 19:17
autor: paulina1978
no widzisz jaki mądry z niego chłopiec :-D bardzo sie ciesze i naprawde zycze ci z calego serducha zebys z dnia na dzien odzyskiwala wiare w siebie i juz sie nie martwila, a twoj synek to rzeczywiscie zuch chlopak :-D

: 12 lip 2007, 11:08
autor: Aga26
Zgadzam się z Pauliną. Niby takie maleństwo a swój rozum ma :ico_oczko: Dominika zobaczysz że będzie coraz lepiej, chociaż po drodze na pewno będzie jeszcze nie jeden kryzys.
A swoją drogą to faktycznie tutaj strasznie cicho ostatnio. Paulina ty jeszcze pracujesz ??

: 12 lip 2007, 11:23
autor: asiula26
cześć kochane Bielszczanki

najpierw bardzo was przepraszam że nie odzywałam się tak długo ale z trudem dochodziłam do siebie, to były ciężkie dni, nie miałam siły kompletnie na nic, rana goi mi się do tej pory, jeszcze niewygodnie mi się siedzi a nawet leży, mam mega problemy w opróżnianiem się, pękła mi brodawka w prawym cycu i muszę odciągać, ogólnie nie za wesoło. Ale pomału wracam do siebie. Mój mężulek dzielnie mnie wspiera i pomaga mi także jakoś dajemy radę

A malutka jest śliczna, i coraz grzeczniejsza, w nocy już pomału łapie swój rytm a my razem z nią. W wolnej chwili wkleję zdjęcie. Boję się tylko o pokarm bo mam wrażenie że mam go coraz mniej, ale może tylko panikuję, narazie mała się najada, tylko raz dopajałam ją glukozą ale to bardziej dla świętego spokoju żeby się nie zawyła.

No i już mi kręgosłup dokucza.

Pomału myślę że będę się wdrażać w wasze posty

Sciskam was wszystkie

[ Dodano: 2007-07-12, 11:25 ]
Obrazek

: 12 lip 2007, 12:01
autor: paulina1978
Aga26 no niestety jeszcze pracuje. Ale mam nadzieje ze to juz niedlugo. Jeszcze ze 2 tygodnie pociagne i poprosze moja lekarke o L4.

asiula26 no nareszcie znowu z nami jestes. A twoja malutka jest piekna. Koniecznie nam musisz wszystko opowiedziec bo my sie juz martwilysmy ze cie tak dlugo nie ma.

: 12 lip 2007, 12:13
autor: Aga26
Cześć Asiula :-) Śliczną masz tą swoją kruszynkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A co do początków to wiem że są trudne. Jeżeli rana Ci się powoli goi to polecam Rivel. Rewelacja. Raz że przyspiesza gojenie a dwa działa przeciwbólowo. A co do siadania to na to nie ma lekarstwa. Ale moja szwagierka po porodzie jak siadała to podkładała sobie takie dmuchane kółko do pływania :-) Wtedy ją mniej szwy ciągnęły. No a z załatwianiem się też miałam na początku straszne problemy. Bałam się że mi szwy popękają. Ale położna mi powiedziała że na początku mogę stosować czopki glicerynowe i faktycznie pomogły :ico_haha_01:
Asiula zobaczysz z dnia na dzień będzie coraz lepiej :ico_buziaczki_big: no i czekamy tu na Ciebie bo ostatnio to tutaj straszne pustki są :ico_noniewiem:

: 12 lip 2007, 12:44
autor: pontoniczek
Boze asiula jaka ona sliczna!! Normalnie się popłakałam!!!!! :ico_placzek: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Cieszymy sie ze z wami wszystko w porządku bo już sie zaczynałyśmy bać ze cos sie stało..
Buziaczki :-)

: 13 lip 2007, 11:22
autor: asiula26
Dominiczko bardzo mi przykro, o niczym nie wiedziałam. łączę się z tobą w bólu, wiem co przeżywasz, też przez to przeszłam. Bądz silna i ufaj Bogu, wszystko się ułoży