Strona 47 z 1041

: 25 cze 2008, 08:08
autor: GLIZDUNIA
witam sie i ja...my dzis mamy szczepienie :ico_noniewiem: ....tatus Maye bedzie trzymal bo ja wymiekam-3 zastrzyki :ico_olaboga: .....bo i pneumokoki i zapalenie opon mozgowych i skojarzona ....kurde duzo jak na takiego malca na 1 raz nie?
a jak pojdzie gladko to skoczymy jeszcze po moj wrot podatku-raz mnie juz odeslali wiec drugie podejscie przede mna-nieznosze tego urzedowego zalatwiania :ico_zly:

: 25 cze 2008, 08:50
autor: kamizela
Obrazek

My mamy ostatnie szczepienie w listopadzie - trzecia dawka pneumokoków i ostatnia skojarzona.

: 25 cze 2008, 09:22
autor: Patrycja.le
Dzień dobry,

lady super że rozmowa z a Wami i mam nadzieję że będzie już lepiej.
Doris trzymaj się. Zobaczysz że będzie dobrze. mam nadzieję że jeszcze zdążymy się spotkać przed wyprowadzką.
Glizdunia zdjęcia śliczne i te pampersy na głowie :ico_brawa_01:
I reszty już pamiętam.
Mój łobuz to już teraz prawie biega i prawie nie raczkuje chociaż zaczął chodzić dopiero nie całe 2 tygodnie temu. A i chciałam się pochwalić że wczoraj mnie zadziwił bo podałam mu kółko i on sam je włożył na pałąk. myślałam że to przypadek więc podałam następny i też włożył. Tak się cieszę bo wcześniej to nic z takich edukacyjnych zabawek go nie interesowało :)

: 25 cze 2008, 09:49
autor: Ewcik
u nas szczepienie będzie w październiku, szczepionka skojarzona. Dwa tygodnie temu mieliśmy na odrę,świnkę i różyczkę (13miesiąc życia). Na pneumokoki naraazie nie szczepię, póki nie pójdzie do żłobka czy przedszkola. Po drugim roku życia jest jedna dawka, a raczej napewno będę tyle z Alicją siedziała w domu.

Patrycja.le, :ico_brawa_01: dla nowej umiejętności. Ali jakoś te wieżyczki z kółek nie interesują. Za to uwielbia "małego kierowcę"
Obrazek
i swój telewizorek
Obrazek
ogólnie lubi jak coś gra i piszczy. No i uwielbia piankowe puzzle i klocki drewniane

: 25 cze 2008, 09:57
autor: Patrycja.le
Ewcik, puzzle piankowe mój też uwielbia. A najbardziej lubi je wkładać do buzi i gryźć :D

: 25 cze 2008, 09:58
autor: Ewcik
Patrycja.le, Alicja robi to samo, ale wieczorem przed snem grzecznie mi pomaga poskładać wszystko w całość

: 25 cze 2008, 10:52
autor: ladybird23
hejka
Mila poszła na drzemke juz jakies pół godz temu a ja smece nad praca..okazalo sie ze 15 lipca mam obrone i kurna praca juz jakos takos skonczona, ale nie umie se poradzic ze wstepem i zakonczeniem..maskara..moze ktoras chetna do pomocy??normalnie zalamka :ico_olaboga:
Mila tez lubi piankowe puzzle..ale zjadac, a jak ona je gryzie i naciaga to mnie czasem ciarki przechodza jak to piszczy :ico_haha_01: no i musze pomyslec o klockach drewnianych, bo ma tylko plastykowe, ale je tez traktuje jak gryzaki, a jak pojdziemy do mojej siostry i wyciagnie jej te drewniane to nawet zaczyna cos układac..
Wczoraj bylismy na tych zakupach wykonczeniowych i 400 zł poszło prawie na nic normalnie :ico_szoking: dzis musze tylko dokupic płytki na komin i listwy wykonczeniowe do drzwi i zas pewnie z 300 nie moje :ico_olaboga: ale juz zapowiedziałam ze to ost remont jaki robie na najblizsze pare lat..ciekawe co mi z tego wyjdzie :ico_noniewiem: skoro malowałam rok temu i teraz zas na nowo na inny kolor wymyslilam :ico_wstydzioch:

: 25 cze 2008, 12:03
autor: GLIZDUNIA
Pati...no gratulacje dla Krystka za nowe zainteresowania i umiejetnosci :ico_brawa_01:

Maya ma pianinko grajace ktore baaaardzo lubi,a pozostalymi zabawkami bawi sie srednio....jak juz to na chwilke cos tam pokreci sie ...bo woli chwilowo inne sprzety domowe....uwielbia probramy dla dzieci gdzie sie gra i spiewa,kojarzy juz nawet piosenki....i programy o zwierzetach.......ale to w TV :ico_noniewiem:

Maya poszla na drzemke,za 1,5h pobudka i jedziemy :ico_noniewiem:

: 25 cze 2008, 12:29
autor: Ewcik
no właśnie a propos TV. Jest jeszcze jakieś majowe dzieciątko oprócz Ali które nie ogląda w ogóle telewizji??

: 25 cze 2008, 12:47
autor: Sikorka
GLIZDUNIA, my też dziś na szczepienie, ale tylko to jedno w 13 miesiącu życia, na pneumokoki też narazie nie szczepię, sama pani doktor mi odradziła.

kamizela, ja to cyckać się mam zamiar jeszcze z rok, od września następnego roku planuje iść do pracy więc i cyckania się oduczymy wtedy. Mnie osobiście się nie śpieszy. A jeżeli będzie tak jak z Kacprem to pój dzie gładko, bo Sikor tu sprawdził się rewelacyjnie, zastąpił mamę przy usypianiu na jakiś czas. A jeżeli chodzi o lato to nie powinno się odstawiać od piersi raz ze względu na większą ilość płynu, a dwa na zdrowie, nasze mleczko podobno ma właściwości również bakteriobujcze, a latem o zatrucia pokarmowe nie trudno.
A tu jeszcze taki tekst dla Ciebie:
"Przede wszystkim nie podejmuj decyzji o odstawieniu dziecka pod wpływem nacisków otoczenia. Wiele osób, zwłaszcza starszych, jest przekonanych, że karmić piersią należy tylko niemowlę, a potem jest to już niepotrzebne. Gdy więc maluch skończy rok, mniej lub bardziej natarczywie namawiają mamę, by odstawiła go od piersi. Nie przejmuj się takimi radami - nie jest już wprawdzie niemowlęciem, ale twoje mleko wciąż jest dla niego pożywne i zdrowe (zawiera przeciwciała, które chronią przed różnego rodzaju infekcjami, i na pewno nie wywoła alergii). I co nie bez znaczenia - maluch pije je z przyjemnością. Jeśli więc karmienie jeszcze cię nie zmęczyło i przytulony do twojej piersi mały ssak wciąż cię bardziej rozczula, niż denerwuje, nie ma powodu, żebyś się śpieszyła z odstawieniem go od piersi. "
I zamykam temat cycków
:ico_oczko:

ladybird23, zakończenie i wstęp to już pestka, wiem że to ciężko idzie, ale poradzisz sobie.

Patrycja.le, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Krystianka

A mój Karol nie ma puzli piankowych, a ostatnio uwielbia książeczki, najczęściej siedzi i wyciąga z półki, a ma takich małych z wierszykami chyba ze trzydzieści. Siedzi i ogląda obrazki, szczeka do piesków, brumm brum woła na samochody, gęgę na gąskę, kici kici itp. To ostatnio najczęstrze jego zajęcie. Oprócz oczywiście naczyń w kuchni i pilota z którego świetnie nauczył się wyjmować baterie :ico_oczko:

A teraz ucina sobie drzemkę, obudzi się to zje zupkę, umyjemy się troszkę, bo już dziś zaliczyliśmy piaskownice i na 15.00 na szczepienie.

[ Dodano: 2008-06-25, 13:22 ]
Ewcik, nie powiem, że mój Karol zupełnie nie ogląda TV, bo tak nie jest, uwielbia w TV piosenki na "mimi mini", a czasami zerknie na bajeczkę, są to dosłownie chwile w ciągu dnia rzędu 5 - 10 minut na cały dzień. TV to nie jest aż takie zło, jak się ją ogląda i odpowiednio pozwala na oglądanie dziecku:
"Telewizja jest jak księżyc: ma dwie strony - jasną i ciemną. Ta jasna i pozytywna polega na stymulowaniu i pogłębianiu zainteresowań widzów, dostarczaniu im niezbędnych informacji, relaksującej rozrywki, czasem na inspirowaniu do samokształcenia. Dzięki niej dziecko może poznawać nieznane krainy, egzotyczne zwierzęta, oglądać ciekawe filmy i przeżywać fascynujące przygody z ich bohaterami. Programy dla dzieci uczą, rozwijają wyobraźnię, wrażliwość i słownictwo. Nie wykluczajmy więc telewizji całkowicie z życia dziecka. Nie powinna jednak zastępować zabawki, czy pełnić roli mechanicznej niani."