Strona 47 z 195

: 25 cze 2007, 22:49
autor: kasi.k
eve ale ja ją karmię sztucznym mlekiem (sojowym) wiec dieta nie ma tu wpływu :ico_olaboga: a niestety chrostki się znowu pojawiły dwa dni temu :ico_placzek: ale kolezankaleci jutro do Polski więc ma mi zakupić ten krem co pisałas... mam nadzieje że pomoże...

moni fiufiu... sliczna córeczka a zdjęcia pierwsza klasa :ico_brawa_01: minki małej zas rewelacyjne :ico_brawa_01:

Małgorzatka sliczny synuś :ico_brawa_01:

Iwcia ciocia przywiozła mi szare mydelko i na razie efektów żadnych :ico_placzek: a po Linomagu dostała czerwonych plam :ico_szoking: :ico_olaboga:

: 26 cze 2007, 08:36
autor: iw_rybka
kasi.k, a myjesz codziennie szarym mydelkiem i tylko nim??

: 26 cze 2007, 09:00
autor: moni26
Kasik, dziękujemy bardzo
Prawda jest taka, że każde maleństwo jest prześliczne.
Jak porównuje fotki Marti z tych 5 miesięcy, to widzę straszną zmianę. Bardzo się zmieniła

: 26 cze 2007, 16:32
autor: eve.ok
kasi.k szare mydełko na wrażliwa skórę się na prawdę nie nadaje! Ja polecam Oilatum - natłuszcza skórę w trakcie samej kąpieli i ją ochrania potem. Możesz też sprobować kalii- tak mi w szpitalu polecili, ale u nas lepiej Oilatum się spisuje... Zrezygnuj z tego szarego mydła. Ja wiem, że teraz to głównie zdezorientowana jesteś i szukając przyczyny nie chcesz ciągłych zmian, ale ja bym jednak zaryzykowała...
iw_rybka dopiero po dzieciach widać jak ten czas szybko leci, hm? :-D

: 26 cze 2007, 18:52
autor: katrin
Kasik-a moja pediatra polecala krochmal wlac do kapieli, ponoc rewelacja.Skoro te wszystkie cud kosmetyki nic nie daja to moze stare metody naszych babc :ico_noniewiem: Ja tez zaczne narzeczonego Twojej Wikusi taplac w krochmalu-tak profilaktycznie. :ico_haha_02:

: 26 cze 2007, 21:36
autor: iw_rybka
eve.ok, dokladnie :-D

A co do szarego mydelka - to ja jestem zadowolona bardzo.Stosowalam Balleum,Oilatum do kapieli i do smarowania cialka,potem Emolium smarowalam i nic. A jak odstawilam wszystko i przeszlam na szare mydelko - to po tygodniu Jedrus nie mial ani pol krosteczki :ico_szoking: No i oczywiscie dieta bezbialkowa :ico_noniewiem:

Widac facecik jest bardziej gruboskorny :ico_oczko:

: 26 cze 2007, 22:31
autor: kasi.k
hej,
dzieki serdeczne za porady w walce z chrostkami :ico_sorki: niestety dzisiaj rano sytuacja pogorszyła się do tego stopnia, że natychmiast pojechalismy z mała do lekarza :ico_olaboga: na całym ciele oprócz chrostek zrobiły się purpurowe plamy a Vikusia nie dała się nawet dotknąc :ico_placzek: lekarz stwierdził, że to niestety kolejny efekt skazy białkowej... skóra jest bardzo wrazliwa i szybko się przesusza... stąd takie plamy i chrostki... dostalismy kolejną maśc ze sterydami (ale nie mam zamairu jej uzywac :ico_zly: ) i krem intensywnie nawilżający do skóry wrazliwej, który jak dla mnie konsystencją i zapachem przypomina cos pośredniego między tradycyjną Nivea a maścią witaminową... i kazał nadal wlewać Oilatum do wody do kąpieli... a szare mydełko odstawić... posmarowałam dzisiaj mała kilkakrotnie tym kremem i na buzi ciut lepiej :ico_brawa_01: a ciałko "spija" krem w trybie natychmiastowym, takie jest wysuszone :ico_placzek:

eve a ten krem co polecałaś jest tylko do twarzy czy ciało tez moge smarować?

katrin ja tez słyszałam o krochmalu i zakupiłam nawet dzisiaj mąkę ziemniaczaną... jutro zaczynamy kapiel w niej...

moni owszem, wszystkie dzieci sa sliczne co nie zmniejsza faktu jak superasnie wygląda twoja córka...

: 27 cze 2007, 09:40
autor: eve.ok
kasiu tak - exomegę można stosować na całe ciałko, jak najbardziej. Ja na początku przez 2 m-ce smarowałam Jagę całą tym kremem. Teraz tylko na buźkę go Jagusi daję, bo reszta ciała zaczęła bardzo dobrze reagować na zwykły krem pielęgnacyjny dla dzieci z Nivei i nic się po nim nie dzieje.
Kurcze, tak czytam, czytam i nie wiem co Ci doradzić... Unikaj tych sterydów jak się tylko da, przynajmniej na buźce, bo najwrażliwsza. A może dieta? Moze coś nie tak w niej jest? Pisałaś ze Victoria tylko mleko sojowe pije...a jakby przejść na typowy preparat hypoalergiczny. Przy takich zaostrzonych objawach, moja pediatra mówiła, że daje sie dzieciom Bebilon Amino, bo on oprócz substancji odżywczych nic w sumie nie ma, co mogłoby alergenem być. Macie coś takiego tam? Wiesz..bo trzeba z tym walczyć. Jaga nie ma teraz żadnych objawów skórnych, od dwóch miesięcy spokój, ale zaczęło jej wchodzić na drogi oddechowe i teraz dostaje leki, żeby czasem w przyszłości astma jej się nie przyplątała... Z alergii pokarmowej weszło jej na wziewną. A teraz trawy jeszcze pylą...
Co to z tymi naszymi maluszkami się dzieje i z ich alergiami...

: 27 cze 2007, 11:24
autor: moni26
Kasik patrząc na twoją córcie to widze lekkie podobieństwo do mojej Marti, pewnie to przez te czarne włoski. Chociaż u Marti już z jaśniały, pewnie zrobi sie blondi :)

: 27 cze 2007, 16:36
autor: iw_rybka
eve.ok, no to mnie teraz podlamalas :ico_szoking: Ja myslalm,ze na skazie sie skonczy a ty piszesz,ze jej na wziewna przeszlo :ico_placzek: Ja alergie pokarmowa mialam do 14-stego roku zycia a wziewna do dzis mi zostala.Przez pewien czas leczylam sie tez na astme oskrzelowa na tle alergicznym - i to chyba dosc skutecznie,bo puki co jest spokoj :ico_noniewiem:

Myslalam,ze Andrzejek tylko skaze odziedziczyl po mamusce a z tego co piszesz zapowiada sie cos wiecej :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-06-27, 16:38 ]
co za czasy :ico_szoking: Slyszal ktos kiedys o alegii???A teraz co drugie dziecko ja ma - to przez to jedzenie naszpikowane konserwantami i sztucznie pedzone owoce i warzywa :ico_noniewiem:
No ale co zrobic??? Zamieszkac na wsi i uprawiac ziemie??? :ico_zly: