Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

27 lut 2009, 19:32

ziolo007, hej :-)
ja wlasnie mysle co by tu zjesc :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-02-27, 18:38 ]
zjadłabym fasolke szparagowa :ico_sorki:
ale chyba zostane przy kalafiorze :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

27 lut 2009, 19:55

ja wlasnie zjadlam kukurydze, a wczesniej kasze gryczana z sosem i wciaz glodna jestem Mam jeszcze mango tylko obierac za bardzo mi sie nie chce :-) i zastanawiam sie nad budyniem czekoladowym, ktory ostatnio uwielbiam mniaaam

[ Dodano: 2009-02-27, 19:03 ]
Dzisiaj kolezanka, ktora niedawno rodzila, ze na sali porodowej krzyczala,ze umiera :ico_szoking: Skurcze miala przez 6 godzin, a rodzila 40 min

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

27 lut 2009, 20:27

ziolo007, ja to krzycze ze umieram jak mnie boli cokolwiek wiec ciekawe jak to bedzie :ico_oczko:
mojemu mezowi udało sie zdobyc fasolke wiec sie obzeram :-D

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

27 lut 2009, 20:57

ramonka, to widze,ze masz bardzo dobrego meza :-)
ja zjadlam budyn, rteraz mango wcinam i chyba sie juz nie podniose :ico_olaboga:
no ja tez nie wiem co ja tam krzyczec bede
wczoraj przez jakis czas jak bralam gleboki oddech to mnie plecy bolaly, mialam uczucie jakby od gory do dolu porazilo mnie pradem :ico_szoking: ale przeszlo szybciutko...

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

27 lut 2009, 21:02

ziolo007, ja od poniedziałku chodze jak kaleka bo mnie strasznie boli noga w biodrze :ico_olaboga: i juz mam dosc bo to strasznie uciazliwe :ico_sorki:
Ja na tej porodowce to sie tak bede darła ze mnie w całym szpitalu usłysza :-D u dentystki wrzeszcze ze mnie boli jak znieczulenie mam :ico_puknij: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

27 lut 2009, 21:40

ramonka,
Wiesz ja to zawsze dzielna bylam. Ostatnio jak bylam w Polsce i poszlam do dentysty to robil mi 4 zeby na jednej wizycie, a znieczulenie nie dzialalo wiec musialam troche wycierpiec i dalam rade :-D Nie ma co sie oszukiwac porod pewnie sto razy gorszy od dentysty :ico_szoking: ale damy rade
W koncu nie my jedne bedziemy rodzic, a ja juz tak odliczam. Najgorzej chyba jak bedzie sie zbilzal termin porodu. Wtedy to bede panikowac :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

27 lut 2009, 22:32

W koncu nie my jedne bedziemy rodzic, a ja juz tak odliczam. Najgorzej chyba jak bedzie sie zbilzal termin porodu. Wtedy to bede panikowac
dokładnie tak, a jak czytalam opisy porodow to jaki by on nie był i tak zawsze konczy sie w jeden sposob - wielka radoscia!
Ja nie panikuje na razie choc zobaczymy co bedzie dalej :ico_oczko:
Dobranoc :-D

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

27 lut 2009, 23:40

Ja chyba juz calkiem zglupialam z tej nudy :ico_puknij:
napelnilam sobie miske krowkami Dokladnie wlozylam 94 cukierki, a to jest tyle dni ile bede nosic w brzuszku mojego bobaska. Tak codziennie planuje jesc sobie po kroweczce :-D ja poprostu wyczekuje z utesknieniem. :ico_noniewiem: :ico_ciezarowka:

Ilka79
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 929
Rejestracja: 05 wrz 2007, 04:14

28 lut 2009, 16:12

napelnilam sobie miske krowkami Dokladnie wlozylam 94 cukierki, a to jest tyle dni ile bede nosic w brzuszku mojego bobaska.
Fajny pomysl, bardzo mi sie spodobal:))

Dziewczynki, Jeszcze raz dziekuje za zyczenia urodzinowe...
W koncu nie my jedne bedziemy rodzic, a ja juz tak odliczam. Najgorzej chyba jak bedzie sie zbilzal termin porodu. Wtedy to bede panikowac
dokładnie tak, a jak czytalam opisy porodow to jaki by on nie był i tak zawsze konczy sie w jeden sposob - wielka radoscia!
Ja nie panikuje na razie choc zobaczymy co bedzie dalej
Zobaczycie nie bedzie zle, poradzicie sobie, kobieta jest stworzona do rodzenia dzieci, to mezczyzni by sobie nie poradzili. A czym blizej konca to juz wtedy bedziecie tylko myslec o tym zeby sie dzidzius urodzil a nie o samym porodzie. :ico_oczko:
Ja sie na swoim porodzie nameczylam, ogolnie to chyba tego calego porodu mialam z 32 godziny i jak wyszlam zaraz na drugi dzien do domu to stwierdzilam, ze i tak bede chciala miec 2 dziecko.

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

28 lut 2009, 18:12

Ilka79, troszke podnioslas mnie na duchu za co szczerze dziekuje :-)

martwie sie o meza, strasznie wychudl. Jest bardzo wszystkim przejety, najbardziej boi sie o mnie i nie powie mi szczerze, bo nie chce mnie martwic,a ja i tak wszystko widze.

[ Dodano: 2009-02-28, 17:16 ]
Oczekując dnia narodzin, chłopiec zwraca się do Boga: „Jutro posyłasz mnie na ziemie, ale jak ja tam będę żył? Jestem zbyt mały i bezbronny?” Bóg odpowiedział: “Spośród wielu aniołów wybralem jednego dla Ciebie. Twój anioł będzie czekał na Ciebie i zaopiekuje się Tobą.” Chłopiec pyta dalej: "Ale powiedz co będę tam robił? Tutaj w niebie nic nie robie, tylko śmieję się i śpiewam ze szczescia.” Bóg odpowiedział: “Twój anioł będzie śpiewał dla Ciebie i będzie się do Ciebie uśmiechał każdego dnia. Bedziesz czuł jego milość, a nieogarnione szczęście wypełni Twoje serce.” Ponownie chłopiec pyta: “ Jak ja zrozumiem ludzi, ktorzy będą mowić do mnie nieznanym językiem?" Bóg odpowiedzial: “Od twego anioła usłyszysz wiele cudownych i serdecznych słów, jakich nigdy nie słyszałeś. Z wielką cierpliwością i troską będzie Cię uczył jak je wymawiać.” Chłopiec zapytuje: “A co powinienem zrobić, gdy zechce porozmawiac z Toba?” Bóg odpowiedzial: "Twój anioł złoży Twoje rączki i będzie się modlił z Tobą.” Chłopiec zastanawia sie: “Słyszałem, że na ziemi jest wielu złych ludzi. Kto mnie przed nimi obroni?’" Bóg odpowiedział: "Twój anioł będzie Cię bronił, gotowy oddać życie za Ciebie.” Mówi chłopiec: “Ale na zawsze pozostanę już smutny, bo nigdy Cię już nie zobaczę.” Bóg odrzekł : “Twój anioł zawsze będzie Ci o mnie mówił i pokaże Ci drogę, którą wrócisz do mnie, chociaż ja i tak zawsze będę przy Tobie.” W niebie zapanowala cisza, a na ziemi dały się słyszeć głosy i wtedy chlopiec pospiesznie zapytał: “Boże, jeśli już muszę opuścić niebo, to powiedz mi jakie jest imie mojego anioła?” Odpowiedział mu Bog: “Jej imie nie jest ważne. Będziesz ją wołał po prostu –MAMO."

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot], PalmaKaply i 1 gość