Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

i te odsetki są najgorsze

ale tu cisza chyba wszyscy w cieniu siedza bo taki upał

Witajcie cieplutko Kobietki... dawno mnie tu nie było i na styczniówkach 2007 nikt się nie odzywa...Więc chciałam się spytać poradzić w pewnej sprawie. Zaczęłam Julcię uczyć czystości pierwsze dni było super... siusiu i kupka do nocnika :) Za kilka dni wyjechaliśmy z mężem zawieźć starszego syna na wakacje na kilka godzin została z babcią. Potem zaczęła robić w majtki tą grubszą sprawę i strasznie płakała że jest brudna, że nonono boli, potem zaczęła wstrzymywać i 4 dni nie załatwiła się. W końcu kupiłam syropek wspomagający, dałam na noc i się udało.Mam nadzieje że tak już zostanie. Czy wy miałyście podobne problemy że się dziecko bało ... Wiem że niektóre dzieci tak mają więc pytam Was dla porównania :) i jeszcze jedno ... od jakiegoś czasu Julcia się smyra dotyka .Moim zdaniem jest to normalne ale teściowa mówi że to za często, tym bardziej że mówiła że ją boli...Po grubszej sprawie dziś już nie mówi że ją boli... i dostała nagrodę Inna rzecz: Julka od małego lubi kłaść się na różnych oparciach, zagłówkach kołysać się i nieraz sobie tak usnęła.... Dla mnie to jej przyzwyczajenie a teściowa mówi że tak być nie powinno bo może ona się tak ociera bo coś jej jest, ale ona robiła to kiedyś nawet w pieluszce... Nie wiem co mam myśleć Wypowiedzcie się dziewczynki proszę :) Teściowa widzi ją raz na jakiś czas ale jest pielęgniarką...

witajcie

Widzę, że troszkę tutaj cisza.

Wróciłam z urlopu do szarej rzeczywistości.

Fasolka witaj. Ja niestety nie pomogę, ale u nas w ogóle nie ma mowy o nocniku. Dziś Majka niby zrobiła siku na nocnik, ale jakoś bezwiednie, więc chyba jeszcze na jakiś czas odpuszczę, bo szkoda moich nerwów. Dam jej troszkę czasu.

fasolka, czy dobrze zrozumiałam, czy córcia wstrzymuje kupkę"?????a dotyka się może dlatego, że ją swędzi??może ma malutkiego hemoroida

fasolka, ale gdzie sie dotyka cipcie czy odbyt?
moja tez sie smyra po "małej" ale to normalne u takiego dziecka bo poznaje swoje ciało
dzieci w tym wieku niektóre sie masturbują!!!!

a jesli chodzi o kupke to wiesz duzo dzieciaków sie boi robic

[ Dodano: 2009-07-16, 23:39 ]
fasolka, a wziełaś pod uwage to że np babcia jej powiedziala że zrobiła źle ????
może mała przy niej zrobiła w gatki i babcia potraktowała sprawe zbyt ostro?????
i teraz mała ma uraz

Czesc Dziewczyny,
można się dołączyc do wątku? My kończymy dwa latka dopiero za kilkanaście dni, ale sprawy widzę, ze są na podobnym poziomie. My też mamy problem z nocnikiem. Szymek siedzi na nocniku, ale jak czuje, że mu się chce, to wstaje i leje na podłoge albo na dywan (o zgrozo). Kupki na nocnik nie zrobił ani razu. Też sie zastanwiam czy mu na razie odpuścic czy dalej się męczyc?

A powiedzcie jak u Waszych maluchów jest z mową. U nas mimo, że już prawie dwulatek, to bardzo mało mówi. Kilka słow na krzyż. Jak powie coś nowego to jest wielkie święto, ale jakby się wstydził. Dziś mu się wyrwało słowo "jeszcze" ale jak poprosiłam, żeby powtórzył dla taty to już nie chciał. Nie wiem czy sie martwic?

Witam....Julia ślicznie robi siusiu do nocnika....ale tak często się smyra po psioszce że płacze że ją boli... i żeby jej wytrzeć, że w końcu wszystko ma tam zaczerwienione, i o łóżko też się ociera... Problem się zmniejsza kiedy ją posmaruję i.... założę jednak pieluszkę. Byłam u pani doktor i powiedziała że to normalne i żeby odwracać delikatnie jej uwagę od tego kładzenia się na brzuchu na poręczach łóżka. Wiem że masturbacja dotykowa jest na tym etapie normalna ale... boję się że to jednak za często robi i jeszcze mówi że ją to boli. Ona ma 2,5 roku. No i dostaliśmy syropek na rozluźnienie kupki żeby się tak nie bała... Nie wiem co mam myśleć, poprosiłam o skierowanie na badanie moczu ... a jak ona ma tam jakieś zapalenie? Martwię się bo bólem się zrazi i nie nauczy się tego nocnika... a już nawet noce wytrzymywała bez pieluszki... Może z nią iść do ginekologa dziecięcego?Ale wydzieliny tam żadnej dodatkowej nie widzę... Martwię się ...Bo nie jest to przyjemne dla mamy gdy dziecko płacze...
Wisienko dużo mu czytaj i z nim rozmawiaj mów do niego :) Na razie się nie martw... Mój synek rozgadał się przed 3 -imi urodzinami i uwuerz mi że teraz to czasami marzę aby umilkł choć na chwilkę;)

witajcie

wisienka fajnie, że dołączyłas do wątku. Pamiętam Cię z wątku brzuszkowego. Moim zdaniem nie powinnas przejmować się tym, że Szymon mało mowi, przyjdzie na niego czas. Może cała jego uwaga jest na razie skierowana na rozwój w innej dziedzinie niz mowa, np jest dobrze rozwiniety ruchowo?

Fasolka może to rzeczywiśie jakieś zapalenie Poproś o skierowanie na posiew moczu.

Witam byliśmy wczoraj jeszcze raz u pediatry na dyżurze... Dostała krem pimafucort. Jest dużo lepiej, ale jak robi siusiu czy kupkę to w trakcie mówi że ją boli... zaniesiemy jutro siusiu do badania, wydaje mi się że to zapalenie cewki, a resztę po prostu przy okazji rozdrażniła...Więc pilnujemy ją żeby się już nie ocierała, bo pani doktor poradziła aby ją oduczać, bo to może stać się złym nawykiem. Pozdrawiam cieplutko. :)