: 04 gru 2009, 11:49
Witam
U nas nasypalo sniegu po łydki i ciagle sypie, sanki wyciagniete i synek odstwiony do przedszkola
Nocka ok, moze ze 2 pobudki, choc nie pamietam bo ja to przez sen tego cyca daje
Zaraz z reszta dzieci na sanki sie wybiore, mała oczywiście wozku, ale Nathan se pierwszy raz na sankach pojezdzi i sprobujemy jakiegos balwana ulepic
U nas nasypalo sniegu po łydki i ciagle sypie, sanki wyciagniete i synek odstwiony do przedszkola
Nocka ok, moze ze 2 pobudki, choc nie pamietam bo ja to przez sen tego cyca daje
Zaraz z reszta dzieci na sanki sie wybiore, mała oczywiście wozku, ale Nathan se pierwszy raz na sankach pojezdzi i sprobujemy jakiegos balwana ulepic