Strona 47 z 171

: 02 cze 2007, 23:25
autor: bozena
Viola, mój mąż nie chce już iśc - był razem i wystraszył się łozyska :-D i chyba wezmę koleżankę bo rodziców mam daleko

: 02 cze 2007, 23:52
autor: Viola
bożenko przecież jak będzie sie rodziło łożysko to mąż może wtedy wyjść na chwilę...

[ Dodano: 2007-06-02, 23:52 ]
nie musi na to patrzeć... :ico_nienie:

[ Dodano: 2007-06-02, 23:54 ]
dla mnie bardzo ważne jest wsparcie....i nie ważne ,że będę rodzić po raz 4.i tak mam obawy...i chcę żeby mąż był przy mnie

: 03 cze 2007, 02:46
autor: lucy23
ja tez ...zawsze to razniej i czlowiek mniej sie boi

: 03 cze 2007, 09:15
autor: magda26
Moj maz bardzo chce byc przy narodzinach naszego pierwszego dziecka na poczatku mial opory ale czym blizej tym bardziej chce :ico_oczko: bardziej niz ja nie moze sie doczekac rozwiazania.....Powiedzial ze jak wezmie naszego syna na race to oszaleje z radosci :-D

: 03 cze 2007, 09:37
autor: Lalka
Dziewczyny piszecie że miałyście książeczkę zdrowia...ja nie mam książeczki zdrowia w ogóle tylko tą książeczkę ciąży mam...
Magda mój tez cały czas powtarza że razem urodzimy siłami :-D natury że damy radę..

: 03 cze 2007, 09:47
autor: magda26
Lalka pisze:razem urodzimy siłami natury że damy radę..

I wielkie brawa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 03 cze 2007, 10:03
autor: Myszka_
Moje kochane, jeśli chodzi o te akty małżeństwa, o których trochę wcześniej wspominałyście to chodzi o to, że jeśli jesteście mężatkami a nie macie jeszcze zmienionego dowodu osobistego z nowym nazwiskiem (jeśli przejmowałyście takowe po mężu), to wtedy powinno się wziąć akt małżeństwa, aby było wszystko jasne :ico_oczko:

: 03 cze 2007, 10:52
autor: bozena
Viola pisze:bożenko przecież jak będzie sie rodziło łożysko to mąż może wtedy wyjść na chwilę...

Viola ja bardzo bym chciała, ale się zaparł i nic mu nie przemawia. Mówi, że będzie czekał z Antkiem na korytarzu. Dobrze, że chociaz będzie blisko, że będę wiedziała, że jest za drzwiami, a ze mną pójdzie koleżanka a może moja mama przyjedzie, to zalezy na jaki "trafimy" dzień.

: 03 cze 2007, 12:09
autor: lucy23
bozenko pewnie ma stracha :-)

: 03 cze 2007, 12:12
autor: bozena
lucy23, moze i tak, ale jak pamiętam to za pierwszym razem tez bardzo nie chciał a jak przyszło co do czego to został do końca :-D
Moze i teraz tez tak będzie. :ico_oczko: