Strona 461 z 646

: 07 wrz 2011, 14:10
autor: szkieletorek
No ja już po wizycie. Mała żadnych oznak do wyjścia nie daje... Za tydzień kolejna wizyta...
No to kicha, ale moze akurat cos ruszy z kopyta nagle i szybko.

Ja tez po wizycie i nowina , mała odwróciła sie ładnie główką w dół. Nie miałam juz na to nadziei za wiele a tu taka niespodzianka, bardzo sie ciesze bo moge rodzic naturalnie jupiii oby tylko smerf sie nie odwrócił znów. Mała rosnie ładnie , znaczy drobinka jest z niej straszna ale za to dluga będzie.
Moj P od razu powiedział że to przez moje tance mala sie odwróciła , nie wiem ale moze cos w tym jest .
Teraz znów bardzo śpiąca jestem. Pójdziemy z małą do sąsiadów w odwiedziny a popołudniu chyba się prześpię.

: 07 wrz 2011, 15:00
autor: elibell
Ja tez po wizycie i nowina , mała odwróciła sie ładnie główką w dół. Nie miałam juz na to nadziei za wiele a tu taka niespodzianka, bardzo sie ciesze bo moge rodzic naturalnie jupiii
a czemu miała się nie odwrócić, jak ty dopiero 33 tydzień to czasu na takie zmartwienia miałaś jeszcze sporo
w ogóle chyba nie pisałam, że zdjęcie super i brzuszek masz taki malutki, kto ci powiedział, że ty za dużo przytyłaś jak nic nie widać??? Jejuś jakbyś połknęła piłkę do siatkówki co najwyżej hahaha
- szybko u was pozwalaja wrocic do domu,a potem lekarz przychodzi do domu ?
jezeli poród był bez komplikacji i wszystko jest ok to po h idzie się do domku a później czyli na następny dzień lub jeszcze kolejny przychodzi położna - lekarza to tutaj możeż nie widzieć całe zycie - położne są od wszystkiego. Elizke urodziłam koło 2 w nocy i na następny dzień po 16-17 byłam w domku:):):)


No i nie wiem sama co robić, dzieci,ę się rusza w brzuszku, wkładkę mam lekko wilgotną więc sama nie wiem, mała teraz drzemkę ma, czekam na męża i zadecydujemy czy jedziemy sprawdzić to czy nie. albo do położnej zadzwonie zapytam co ona mysli o tym. Choć czuję się dobrze, nie mam żadnych skurczy nic zupełnie, nawet spać mi sie odechciało.

: 07 wrz 2011, 15:11
autor: izuś_85
hej

wpadam powiedzieć Wam ze Kinga jest w szpitalu bo u położnej miała wysokie ciśnienie i wysłali ją do szpitala, z małym wszystko oki, tylko te jej ciśnienie skacze to w góre to w dół :ico_noniewiem: i zatrzymali ją kontrolnie, jak bedzie coś więcej wiedzieć to napisze sms znowu, na razie leży podłączona do ktg i ma sie relaksować :ico_haha_01:
jak co to dam wam znać

a teraz zabieram sie za mycie podłogi, Maja z Przemkiem wyszli na chwilę sie przewietrzyć, choc tam dziś wieje strasznie no ale w domu usiedzieć sie nie da :ico_noniewiem:

rozleniwiła mnie ta pogoda :ico_noniewiem: bo jak ciepło to non stop latam a teraz siedze i sie nudze :ico_haha_01:

[ Dodano: 07-09-2011, 15:12 ]
elibell, poczekaj na męża, zawsze mozecie kontrolnie podjechać na porodówke, lekarz sam zadecyduje czy zostajesz czy nie

: 07 wrz 2011, 15:22
autor: iw_rybka
Elizke urodziłam koło 2 w nocy i na następny dzień po 16-17 byłam w domku:):):)
- w sumie to chyba nawet lepiej,bo jak jest wszystko ok,to po co trzymac na sile w szpitalu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 wrz 2011, 15:29
autor: elibell
izuś_85, dokładnie czekam na męża i obserwuję siebie i ruchy brzuszka i chyba pojedziemy sprawdzić.

: 07 wrz 2011, 17:57
autor: Pati85
Witajcie :ico_ciezarowka:

ale rewelacyjne wiesci :-) INIA kochana gratulacje, super, ze masz juz Piotrusia przy sobie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

elibell, jak to moje kciuki pomogly, to trzymam i za Ciebie i za Kinie tak mocno :-)

elibel, kochana ja bym pojechala sprawdzic czy to nie wody a i przy okazji niech sprawdza czy z dzidzia ok, skoro pisalas, ze mniej sie rusza

Co do szwow to u nas szyja rozpuszczalnymi, mi szybko sie rozpuscily tam na dole, wszystko bylo ok i nic sie nie papralo

szkieletorek, to fajnie, ze mala sie odwrocila :ico_brawa_01:

Ja tez musze wybrac sie do fryzjera, bo juz mam takie odrosty, ze :ico_szoking: trzeba ladnie wygladac co nie :ico_oczko:

A my dzis zabiegani, zalatani, u nas strasznie wietrznie, listki juz zolte sie robia, czuc jesien jak nic, ale wole tam taka pogode niz te upaly po ponad 30 stopni :ico_olaboga:

Erys copraz lepiej w przedszkolu, dzis malo plakal, tylko jak wychodzilam i zaraz sie uspokoil, potem ladnie sie bawil wiec kamien spadl mi z serca, ze jest lepiej, oby juz tylko nie plakal. Ale nie chce nic jesc, co mu daje to wszystko przynosi :ico_olaboga:
Acha i PAni powiedziala dzis, ze on jej nie rozumie, ze mowi do niej po polsku, a niby po jakiemu ma mowic :ico_noniewiem: a wczoraj z nia rozmawialam i sie pytalam czy lepiej rozumie juz, a ona ze tak, ze powtarza mu po kilka razy i wtedy rozumie, a dzis juz mowie, ze on jej w ogole nie rozumie :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_zly:

[ Dodano: 07-09-2011, 17:57 ]
Kinia, kochana trzymaj sie, oby i u Ciebie sie ruszylo. TRzymam kciuki :ico_haha_02:

: 07 wrz 2011, 18:09
autor: szkieletorek
Ja tez po wizycie i nowina , mała odwróciła sie ładnie główką w dół. Nie miałam juz na to nadziei za wiele a tu taka niespodzianka, bardzo sie ciesze bo moge rodzic naturalnie jupiii
a czemu miała się nie odwrócić
No jakoś tak już z lekarzem umawialiśmy się na cc bo mała od początku była na dupce. Ale nie ważne ,najważniejsze dla mnie że już jest dobrze ułożona .Tylko P od razu 1000 pytań i wątpliwości, ale jak to to kiedy się zacznie, skąd będziemy wiedzieć ? I masa innych , chyba się stresuje .
I dziękuje za miłe słowa odnośnie mojego brzusia.
do położnej zadzwonie zapytam co ona mysli o tym.
Może zadzwoń i zobaczysz co ona powie.Choć teraz to już pewno pojechaliście sprawdzić to.
Kinga jest w szpitalu
Oby ciśnienie ładnie się unormowało a akcja rozpoczęła .Masaż miała robiony wiec może coś ruszy i od razu z szpitala wróci z dzieciątkiem .
u nas strasznie wietrznie, listki juz zolte sie robia, czuc jesien jak nic, ale wole tam taka pogode niz te upaly po ponad 30 stopni :ico_olaboga:
U nas też wiatr dziś nie mały. Ale wole tak niż upały.Choć w taka pogodę śpię codziennie bo inaczej nie funkcjonuje poprawnie.

: 07 wrz 2011, 18:16
autor: izabelllla123
szkieletorek, u mnie Oliwka dopiero w 34tc się odwróciła a miała czas do 37tc wiec sie ccieszę.
do położnej zadzwonie zapytam co ona mysli o tym.

Może zadzwoń i zobaczysz co ona powie.Choć teraz to już pewno pojechaliście sprawdzić to.
też bym tak zrobiła.
U nas też wiatr dziś nie mały. Ale wole tak niż upały.Choć w taka pogodę śpię codziennie bo inaczej nie funkcjonuje poprawnie.
u nas było slonecznie zale się zachmurzyło, nadal wiaterek wieje i zacząl padać deszcz.

Wróciłam niedawno od mamy, nazbieralam sobie orzechow laskowych u niej, jabłek i borówki amerykańskiej.

Z jabłek chyba jabłecznik w piatek zrobie i sernik bo obicałam mojemu M. na weekend.

Kurcze zmęczona jestem jak nie wiem, nie mam totalnie na nic siły, oczka mi sie kleja chyba pojde spać :-)

mam nadziję że u Kingi sie ruszy

: 07 wrz 2011, 18:29
autor: szkieletorek
Kurcze ale mam ochote na jablko takie twarde jak rzepa i soczyste.

Ja wlasnie jestem w trakcie zakupow dla Lilusi.

: 07 wrz 2011, 18:37
autor: izabelllla123
Ja wlasnie jestem w trakcie zakupow dla Lilusi.
a co dobrego kupujesz jeszcze??
Kurcze ale mam ochote na jablko takie twarde jak rzepa i soczyste.
to zapraszam do mojej mamy, ma kilkanascie drzew owocowych i róznych innych krzakow, jest w czym wybierać, brzoskwinie ma tez dobre, najadlam sie dzis do tego stanu że obiad mi odpadl :-)