: 12 paź 2007, 09:08
malgosiu co to za leki? bo piszesz ze musisz czekac na krwawienie, to nie rozumiem na poronienie ci lekarz leki przepisal?? czy to sa leki podtrzymujace?? a po drugie, to lekarz wcale racji nie musi miec, serduszka czesto mozna nie widziec i nie slyszec, jak ja bylam z Julcia w poczatkach ciazy to ciezko bylo namierzyc serduszko! kochana niczym sie nie przejmuj! ale jesli to leki na pororonienie- zebys poronila - to ich bron boze nie bierz! jesli to leki podtrzymujace, to wez, i sie oszczedzaj! boje sie ze teraz po tej wizycie tak sie zmartwisz, moze ten lekarz dobrze prowadzil twoja zeszla ciaze, ale widzisz, moze lekarze nie zawsze sa dobrzy, jest duzo prawdopodobienstwo bledu, ja mialam super lekarza pediatre w polsce, a jak na gruzlice zachorowalam po koloniach to kurcze na zapalenie pluc mnie leczyl przez poltora miesiaca
a ja tylko coraz wieksze oslabienie, no mowie ci, lekarze nie zawsze maja racje, mimo ze byli moze dobrzy wczesniej w wielu przypadkach, achhh tak mi smutno, bo najpierw ciezko ci bylo z wiadomoscia o tej kruszynce, tyle obaw, chcialas ukrywac ciaze,a teraz takie nowiny, ale nic sie nie martw! on nie moze sobie tak po prostu stwierdzic ten lekarz ze TAKIE ciaze sa poronione....u nas nie robia skanu przed 14 tygodniem, chyba ze naprawde ciezarna ma zle samopoczucie i cos jest zle, bo mowia ze przed tym czasem czesto sa pomylki, i prawdziwa obserwacja zaczyna sie dopiero kolo 14 tygodnia, nic sie nie boj kochana, ja jestem pewna ze twoje dzieciatko zyje i ma sie dobrze, na sto procent! i jesli poronisz to tylko z tego zmartwienia! przeciez sama sie dobrze czulas, achhh co za zamieszanie!!!!
dziewczyny wczoraj wieczorek sie udal, przedstawienie tez, mezowi wyszly galy na wierzch hihihi a ja dzis spiaca jestem...ech nic wiecej nie napisze bo po wiadomosci malgoski smutno mi sie zrobilo....


dziewczyny wczoraj wieczorek sie udal, przedstawienie tez, mezowi wyszly galy na wierzch hihihi a ja dzis spiaca jestem...ech nic wiecej nie napisze bo po wiadomosci malgoski smutno mi sie zrobilo....