narazie cisza.Impreza pewnie dopiero się rozkręci 
tak pisałyście o tym tranie to i ja dzis kupiłam.Myśłałam,że bardzo drogi jest, ale jeszcze przystępna cena.I bałam się,że Joachim smaku nie polubi
Chloe jest tran o smaku naturalnym i o smaku cytrynowym.Ja wybrałam ten cytrynowy.Joachim skrzywił się,ale to pewnie na pierwszy posmak I miałam wątpliwości czy jak sie daje tran, to cebion tez? i co sie okazało, przy tranie cebionu juz nie trzeba ani żadnym wit z grupy A,D,E
możliwe,że do potem..
tak pisałyście o tym tranie to i ja dzis kupiłam.Myśłałam,że bardzo drogi jest, ale jeszcze przystępna cena.I bałam się,że Joachim smaku nie polubi
Chloe jest tran o smaku naturalnym i o smaku cytrynowym.Ja wybrałam ten cytrynowy.Joachim skrzywił się,ale to pewnie na pierwszy posmak
I miałam wątpliwości czy jak sie daje tran, to cebion tez? i co sie okazało, przy tranie cebionu juz nie trzeba ani żadnym wit z grupy A,D,Emożliwe,że do potem..
eeeeeeeee wiecie co ja pamiętam tran z dzieciństwa 
Przez pierwszy tydzień wymiotywałam co go poczułam. Mama go trzymała w butelkach po kaskadzie i miała do niego osobną łyżke bo po jej użyciu do niczego innego się nie nadawała. A sam tran smierdział rybami, a jego smakkkkkkkkkk pamietam do dzis chodzby mi wsadzili łyzke z olejem do buzi To był mój koszmar z dzieciństwa 
Powiedzcie mi że to co dajecie swoim dzieciom to niejest to samo 
Bo jak tak to ja odpuszczam Wiem że to było dla naszego dobra ale chyba mam uraz na słowo tran
Przez pierwszy tydzień wymiotywałam co go poczułam. Mama go trzymała w butelkach po kaskadzie i miała do niego osobną łyżke bo po jej użyciu do niczego innego się nie nadawała. A sam tran smierdział rybami, a jego smakkkkkkkkkk pamietam do dzis chodzby mi wsadzili łyzke z olejem do buzi To był mój koszmar z dzieciństwa Powiedzcie mi że to co dajecie swoim dzieciom to niejest to samo Bo jak tak to ja odpuszczam Wiem że to było dla naszego dobra ale chyba mam uraz na słowo tran 
Witam wieczorkiem
Dziękuję baaaaardzo za wszystkie życzonka
jestem zmęczona chyba bardziej niz Wiki Oficjalnie o 21:30 Wiki skończy dwa latka. I chyba nam zrobiła największy prezent bo zaczeła gadać. Rozkręca się powoli, mówi "posze"-prosze, "cho"-chodź, i wiele innych, babcia ją chyba tak rozgadała
Uciekam do jutra
Dziękuję baaaaardzo za wszystkie życzonka
jestem zmęczona chyba bardziej niz Wiki
Oficjalnie o 21:30 Wiki skończy dwa latka. I chyba nam zrobiła największy prezent bo zaczeła gadać. Rozkręca się powoli, mówi "posze"-prosze, "cho"-chodź, i wiele innych, babcia ją chyba tak rozgadała Uciekam do jutra
[center]Wikuniu
Z okazji drugiej rocznicy Twego przyjścia na świat życzymy Ci, abyś każdą wylaną łezkę odpłaciła rodzicom, tysiącem uśmiechów i żeby każdy dzień Waszego wspólnego życia był uroczysty jak święto.
Maksymilian z mamą Nelli i tatą Mariuszem
[/center]
Wszystkiego naj, naj również dla Julci i jej rodziców
Z okazji drugiej rocznicy Twego przyjścia na świat życzymy Ci, abyś każdą wylaną łezkę odpłaciła rodzicom, tysiącem uśmiechów i żeby każdy dzień Waszego wspólnego życia był uroczysty jak święto.
Maksymilian z mamą Nelli i tatą Mariuszem
[/center]Wszystkiego naj, naj również dla Julci i jej rodziców
Asiu - 
dla Wikuni za nowe słowka
Maziu - ja nie piłam nigdy tranu tylko słyszałam że niedobry
ale może ten teraz dla dzieci jest smaczny 
Anetko - próbowałaś ten tran ? powiedz w jakiej cenie ?
Nic uciekam jakas jestem nie w humorze właśnie @ ma przyjechać do mnie to znaczy już 5 dni temu powinna być ale test jest negatywny więc nerw jeszcze większy
ide pa pa
dla Wikuni za nowe słowka Maziu - ja nie piłam nigdy tranu tylko słyszałam że niedobry
ale może ten teraz dla dzieci jest smaczny Anetko - próbowałaś ten tran ? powiedz w jakiej cenie ?
Nic uciekam jakas jestem nie w humorze właśnie @ ma przyjechać do mnie to znaczy już 5 dni temu powinna być ale test jest negatywny więc nerw jeszcze większy
ide pa paWitam I na kawke zapraszam Od wczoraj jestem słomiana wdową mąż wyjechał bedzie dopiero jutro Fajnie się ma tez bym tak chciała Unas za oknem pada i pada więc dziś nici ze spaceru z dziećmi, wyskocze tylko coś kupić na obiad Matyldzia coś markotna wstała do tego zwróciła mleko chyba cos się zapowiada Nooooooooooo to dziś się nudzimy w domu 
I na kawke zapraszam Od wczoraj jestem słomiana wdową mąż wyjechał bedzie dopiero jutro Fajnie się ma tez bym tak chciała Unas za oknem pada i pada więc dziś nici ze spaceru z dziećmi, wyskocze tylko coś kupić na obiad Matyldzia coś markotna wstała do tego zwróciła mleko chyba cos się zapowiada Nooooooooooo to dziś się nudzimy w domu Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość