Karolas no nie, i znowu te chorobsko dopadlo was. Wysylam duzo zdrowka
katelajdka och ta rodzinka, wspolczuje, chyba raczej wiele z nas to przechodzi albo przechodzilo. Hihi tez mamy takiego szwagra, ale na szczescie D. sam zrozumial co to za typ,
przykro ze tak tesciowka sie stawi, a z mezem staraj sie na spokojnie rozmawiac, wiem ze to trudne, ale emocje do niczego nie doprowadzą, tylko do awantury
wytlumacz mezu ze tobie poprostu przykro, ze ten szwagier kiedys obrazil i nawet nie czuje sie winny, a ty znow nie chcesz byc skrzywdzona, od tego takie twoje zachowanie. no i przykro ze chcial utaic fakt o tej umowie.
przeciez kazdy facet ma zrozumiec,niestety nie zawsze tak jest, ze zona i dziecko teraz jest go rodzina i one najwazniejsze, ponosi odpowiedzialnosc za nich, musi stawac w ich obronie, nawet jezeli nie maja racji,
Zwyczajnie rodzice to zawsze sa rodzicami o tym zapominac nie wolno, ale trzeba bronic swoja nowa rodzine, nawet przed tą "starą" hihi
Znam po swojej skorze, co to oznacza synek mamusi, jezeli by ona powiedziala ze ja nie dobra jestem jako zona, to niewiem czy by sie pobralismy. Bo nic nie da sie jej sprzeciw powiedziec za serce sie zlapie i placze , no czujesz sie jak niewiem co.
musialam nauczyc sie zyc z nia, przez 2 lata mieszkalismy razem, no i w koncu mielismy swietmne relacje, polubila mnie jak corke, no i ja nie moge jej nic narzucic.
tylko teraz taka sytuacvja i wsz. maja do mnie zal, e tam mam ich...
ale cos tam namieszalam, lepiej tego nie czytajcie, hihi, bo nie nadazylam pisac za myslą i taka mieszanina wyszla