no właśnie tak zrobie, ze najpierw pogadam z tą drugą dyrektorką, ja ją bardzo lubie, bo była wychowawczynią w miom przedszkolu, zresztą właśnie etat jest w miom przedszkolu, miałam tam tez praktyki i jakoś związana jestem uczuciwo 
zgrywam wirache, ale w gruncie rzeczy jestem płaczek i taka matka teresa
podobno, a etety wolneprzeciez takie bezrobocie w polsce podobno
nikomu sie tu nie chce pracować 
madziorka hihi napisał/a:
przeciez takie bezrobocie w polsce podobno
podobno, a etety wolne nikomu sie tu nie chce pracować
u mnie w miescie pracy od groma, ale dla facetow, ci moga zaraobic, a dla kobiet to pensja dalej nie siega wiecej niz 800 zl na miesiac ja za tyle nie pojde pracowac 
juz bym wracac do Uk wolala. bo ja mam idiotyczny zawod, ktory zmusza do pracy caly tydzien poza domem, a teraz nie moge tak robic. fakt, ze zarabialam tam duzo, ale... a nie w zawodzie to gdzie? w sklepie? nie dziekuje to kopa w tyłek mi sprzedaj, bo ja ma niewiele więcej jako stażysta, nawet mi pare złoty do tysiaka barkujepensja dalej nie siega wiecej niz 800 zl na miesiac ja za tyle nie pojde pracowac
i jedyna pociecha to te etaty 20 lub 24 godzinne na tydzień ze świetlicą, jak mi wszytsko wypali, to dopiero zgarniam przyzwoitą kase, bo tylko przedszkole to raczej kicha 
bo studiow nie masz ale zes walnela....
konrad wytanczyl sie i myslalam ze mi w samochodzie padnie a tu nic i w domu po polgodzinnej probie usypiania i placzu nic z tego.a ja bym sobie chetnie polezala....
od swieta usnie a tak to nie 
a jak u was z tym spaniem??jakbym slyszala mojego Pawla. On tez przez rok szukal nie szukal pracy bo za tyle nie bedzie pracowal. Ze woli w uk. Ale ja mu tlumaczylam ze ja tam nie pojade i jesli nawet on grosze tutaj zarobi to lepsze grosze na miejscu niz funty w rozłące.u mnie w miescie pracy od groma, ale dla facetow, ci moga zaraobic, a dla kobiet to pensja dalej nie siega wiecej niz 800 zl na miesiac ja za tyle nie pojde pracowac juz bym wracac do Uk wolala.
wydoroslał mi zięciu szybko...spac juz nie chce w dzień, za to teściowa, wiedzę, z chęcią by się położyła pisze też prawda, każdy, nawet najnizszy szczebel, prowadzi do góry i tu roziwnął skrzydła i lata na nich do pracy, taki szczęśliwy, a ja, że najmniej w tej chałupie zarabiam, to nogi muszę rozkładac, bo inaczej przeprowadzka do piwnicy i chleb ze smalcem...chociaż akurat smalec to bardzo lubie 
troche mnie uspokoiła bo nie chce go ciągle antybiotykować, no ale jak bedzie chory to nie mam wyjścia to full bo ja jak byłam w POlsce to zarabiałam 600 na łapę 
i bawiłam sie jak bogata nawet na podpaski nie starczało więc liglinę lub watę sobie kładłam 
a wózek Ci oddam za darmo po znajomości ale stawiasz piwko Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
ale fakt, ze w sklepie, no chyba, że jakiejś sieciówce, to najwyżej garba się mozna dorobic 