Strona 464 z 1041

: 20 paź 2008, 13:42
autor: GLIZDUNIA
Lady,w waszym przypadku to ty mialabys nowego dziadka :ico_noniewiem: a swoja droga to nie jestes ciekawa?niby duzo dziedziczy sie po dziadkach wlasnie,moze jestes podobna? :ico_noniewiem: choc tak jak mowisz takie odnajdywanie czasem przystwarza niepotrzebnego stresu.....choc z drugiej strony moze ten facet nie mial wiecej dzieci to napewno bylby wniebowziety jakby sie Twoja mama odnalazla :ico_noniewiem: tak sobie dumam tylko :ico_oczko:

Maya poszla na drzemke choc nie chciala....zaprowadzilam z tymi jej gratami do lozka,polezalam i w koncu usnela na tylku taty :ico_haha_01: tak jej bylo wygodnie :ico_haha_01:

: 20 paź 2008, 14:12
autor: ladybird23
glizdunia no tak, ale tego sie pewnie nie dowiem juz nigdy, bo mama nic o tym nie mowi i nie chce go raczej szukac i sie dowiadywac, chciała sie dowiedziec czy to była prawda (ze dziadek nie jest jej prawdziwym ojcem)i sie dowiedziała, wie jak on sie nazywa (przypuszczalnie, tylko stad co babcia powiedziała, bo w ksiegach koscielnych jak kazała spr pisalo tylko ze ojciec nieznany), ale nic wiecej..my przynajmniej wiemy dlaczego mama jest taka rozna od swojego rodzenstwa, taka nie podobna do nich z charakteru...

: 20 paź 2008, 14:23
autor: Sikorka
Alicja jest jak laleczka. No i to zdjęcie w tej wannie po mamie, super pamiątka, no i poprostu ślicznie. I cieszę się Ewcik, że już jesteście, bo mi Was brakowało.

GLIZDUNIA, butami no to nie wiem, czy jest się czym chwalić, to buty typowe na bieganie i spacerowanie z Karolem, jak ja to mówię takie cichobiegi, a nie były drogie i ze skóry więc kupiłam. No ale jak chcesz to się pochwalę.

Obrazek
Obrazek

: 20 paź 2008, 16:41
autor: doris
Sikorka, buty fajne, w moim stylu, ale nie mój kolor...

ewcik Alunia jest śliczna

Gosia z tego wszystkiego zapomniałam Ci podziekować za propozycje pracy, ale na razie podziękuje. najwczesniej do wawy sie przeprowadze w styczniu. wiec jeszcze te 2,5 miesiace musze wytrzymac...

plan był taki zeby wynajac mieszkanie w wawie z moja siostrą, bo ją przenoszą z piły do warszawy od stycznia, ale ona chce blisko miesjca pracy (ursus czy coś takiego) a mój A pracuje na placu bankowym i my wolelibysmy gdzie blisko, niestety nie wiem w jakiej odleglosci to jest od siebie, ale ponoc daleko..., ale to sie jeszcze zobaczy.

wieczorem musze poogladac w necie gdzie to jest i jak z mieszkaniami po srodku... zawsze to troche taniej by bylo gdybysmy raxzem wynajeli... zobaczymy.

wybacznie troche nie na bierząco jestem co u was, ale nadrobie to :ico_sorki:

: 20 paź 2008, 17:19
autor: Sikorka
doris, ja bardzo lubię brązy i beże, mam brązową kurtkę i torebkę to kraciastą kupiłam więc takie mi najbardziej pasowały, a były jeszcze takie jasne - miodowe i czarne.

Gosia
doris dziękuje narazie za propozycję pracy napisz więc bliżej co to za wymagania macie i co oferujecie, bo tu odemnie jedna dziewusia szuka pracy w W-wie.

: 20 paź 2008, 17:29
autor: doris
Sikorka, widzisz ja brazow nie lubie... rzadko sie zdarza bym cos w tych barwach kupowala. najwazniejsze ze pasują do reszty :-D

: 20 paź 2008, 20:01
autor: kamizela
Wymiękam :ico_placzek: Wiktor znowu nie spał w południe. Nie wiem co mu się znowu poprzestawiało :ico_olaboga:

Byliśmy złożyć wniosek o paszporty - do odbioru około 20.11. Glizdunia Maya ma taki na 12 miesięcy ? My napisaliśmy na wniosku prośbę o wydanie takiego na 5 lat :ico_sorki:

W Re-kids babka zamiast skasować 34 zł za szalik policzyła 19 zł :ico_oczko: Gdybym to ja płaciła, a nie D. pewnie bym jej zwróciła uwagę :ico_noniewiem:

: 20 paź 2008, 20:20
autor: doris
kamizela, wsploczuje z tym nie spaniem Wiktora

: 20 paź 2008, 20:39
autor: zborra
Hej!
no widzę, że dziś o odnajdywaniu korzeni...heheheh...
u mnie tez w rodzinie taki przypadek...mój tata nie zna swojego ojca....babcia była młodą dziewczyną, a on nie był gotów chyba do ojcostwa i ją zostawił...w sumie nikt nie zna powodów...babcia znalazła potem fajnego gościa, który stworzył super dom i był wspaniałym dziadkiem i ojcem...i to jego mój ojciec uważał za tatę! a tamten? mieszkał w tym samym mieście co oni i nigdy nie miał z moim ojcem kontaktu...teraz mój brat odnalazł naszego "kuzyna"....ale mi jakoś wcale nie zależy...choć czasem się tacie dziwię...ja bym chciała znać prawdę...chyba...

Ewcik no świetna wanna!!! ja też się w takiej kąpałam w Ali wieku :ico_haha_01: no miłe wspomnienia z pobytu u rodziców!
Jagódka a czemu nie lubisz spacerów na wsi? ja bardzo lubię...Hania sobie może iść gdzie chce...oglądać kury, drzewa, liście gonić...No i wiesz co, ta rehabilitacja jest darmowa tak? ale wydaje mi się, że mimo to mogłyby się wysilić bardziej...
Sikorka no butki przyjemne...pewnie bardzo wygodne...
Kamizela a ten co znów? może on tak na zęby nie sypia? cholerka...współczuję...
Massumi a co z dzieciakami??? ej...coś za często te choroby! a co im dajesz odpornościowego???
ja nie chcę zapeszać i przechwalać, ale ten esberitox Huba pije i jest spoko...od wakacji nie była chora...hurra! teraz jeszcze jej kupię tran...i acidolak co jakiś czas...muszę ją uchronić w tym sezonie!, muszę!!!

u nas spoko...choć jakaś strasznie zmęczona jestem...i jeszcze @ dostałam! :ico_placzek: i padam...
w pracy cisza okropna...
za to Hania hałasuje w domu i jest równowaga...
nauczyła się 2 nowych słów..."dziuła" czyli dziura :ico_haha_01: sama wczoraj na basenie coś ogląda chyba na przewijaku i wkładając palec w dziurę mówi "dziuła" :ico_haha_01: no i na dziś też chciała zobaczyć deskę taką drewnianą...na niej był wyryty liść i pytam co to, a ona "decha" :ico_haha_01: no dobra, liść już mówi, więc chciała się pochwalić chyba :-D
a ja piję redsa, idę obejrzeć emkę i spać...

i ja też spróbuję z tymi zębami, bo fajne to jest!

: 20 paź 2008, 20:43
autor: jagodka24
zborra, no wlasnie ale moja poki co jeszcze stabilnie nie chodzi
a przez naszą wioche przechodzi droga dosyć ruchliwa
jak mam isxc do sklepu to mam stracha tak zapieprzają