Strona 464 z 559

: 18 mar 2011, 11:04
autor: Aniaaa
Cześć :-D

tabogucka, oj ale zamieszanie :ico_olaboga: najgorsze,że Ty najbardziej na tym wszystkim ucierpisz i synuś :ico_noniewiem: Spróbuj się nie denerwować i na spokojnie wszystko przemyśleć i załatwiać. Trzymam kciuki mocno,żeby się okazało,że to pomyłka tylko :ico_sorki:

aneta11, czekamy na wieści :-)

aga216, to synuś się wybawi na urodzinkach :ico_brawa_01:
U nas też pogoda okropna, pada od rana ale nie wieje :ico_sorki:
Zaraz zabieram się za jakieś sprzątanko,żeby czas szybciej zleciał,bo zdołować się można taką pogodą :ico_noniewiem:
Córcia wczoraj dostała prezenty, więc już się bawi i pewnie cały dzień nie będzie od nich odchodzić :-D :ico_haha_01: :-D

Fintifluszka, nieźle z tym ktg, tylko niepotrzebnie poszłaś i się naczekałaś :ico_olaboga:
Żeby za drugim razem było wolne i Ci zrobili :ico_sorki:
Widzę,że też macie przekichane z kaską i opłatami :ico_olaboga: :ico_olaboga: Oby Wam się wszystko udało popłacić i nie było żadnych problemów :ico_sorki:

A co do tej mojej nerki to 4 miesiące po porodzie zaczął mi schodzić kamień i zrobił mi się zastój w nerce i w ogóle masakra była... Powiem Wam,że coś o wiele gorszego niż poród... :ico_szoking: :ico_olaboga: :ico_szoking: Przeleżałam na pogotowiu kilka godzin pod kroplówkami i w końcu przeszedł przez nerkę i wpadł do pęcherza na szczęście :-) Później się rozpuścił od leków, które brałam i powiedzieli mi,że bardzo możliwe,że będę miała problemy z nerką i może się sytuacja powtórzyć i teraz jak na złość od początku ciąży jakiś piasek mi się robi i aż sie boję pomyśleć czy znów się kamień nie będzie schodził przez nerkę po porodzie :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Jak na razie furagin troszkę pomaga pozbyć się tego piasku ale ból jest okropny :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Mam nadzieję,że przejdzie po ciąży i nic się już z tą nerką dziać nie będzie :ico_sorki: :ico_sorki:

Stawiam :ico_tort: :ico_tort: za 39 tydzień :ico_ciezarowka:

: 18 mar 2011, 11:07
autor: agusia22
tabogucka, trzymam kciuki zeby sprawa wyjasnila sie pozytywnie :ico_sorki: I nie denerwuj sie tak kochana bo dzidzia wszystko czuje :ico_sorki:

Fintifluszka, to fajnie ze maly sie dostal do przedszkola.
Ja zlozylam dokumenty ale decyzja dopiero w maju bedzie.

U nas tez dzis ponuro.Od rana deszcz pada.
Ja juz posprzatalam i teraz odpoczywam.Popoludniu jedziemy na imieniny do tescia a w niedziele tez na imieniny do mojego taty.

: 18 mar 2011, 11:09
autor: aga216
Aniaaa, za 39 tc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a z nerkami to nie zazdroszcze,moja mama chorowała kiedys ,masakra jak ja atak dopadł :ico_sorki:
Fintifluszka, to daj znac po ktg :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 18 mar 2011, 11:09
autor: agusia22
Aniaaa, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 39 tydzien.
Jeszcze tylko tydzien :ico_szoking:
Mam nadzieję,że przejdzie po ciąży i nic się już z tą nerką dziać nie będzie :ico_sorki: :ico_sorki:
oby Ci minelo :ico_sorki:

: 18 mar 2011, 12:43
autor: NowaSejana
hej dziewczyny, nie wiem wogole od czego zaczac...
rano mialam ktg, znowu lezalam prawie godzine, mala poruszala sie tylko kilka razy pod koniec.
Dostalam przekaz do szpitala na kontrolne ktg i mam je zrobic w ten weekend, bo ginowi jest podejrzane to, ze jak sa skurcze to malej automatycznie tetno spada i trzeba to sprawdzic. Rozmawialam z moja mama (pracuje od 27 lat na polozniczym) i mowila, ze moze to byc spowodowane tym, ze mala jest obkrecona pepowina, ale nie koniecznie... wiec zaraz bede dzwonic do szpitala i zapytam kiedy moge przyjsc, czy dzisiaj czy w niedziele (bo my jutro nie mozemy).. mam nadzieje, ze nie bede musiala zostac w szpitalu :ico_olaboga:
no i z wynikami ze szpitala mam spowrotem isc do gina (czyli w poniedzialek) i sie okaze co dalej :ico_olaboga:

: 18 mar 2011, 12:48
autor: Dobrusia
Dzień dobry:-)
ja na chwilkę, korzystam, bo mały śpi sobie. Chyba ma małe koleczki bo co jakiś czas płacze mi mocno, ale nie długo na szczęście... I ma zaropiałe oczka strasznie, dziś przyjdzie lekarka i pewnie mu jakieś kropelki zapisze...
No i ma nadal żółtaczkę małą. A poza tym to jest dobrze :-)

Aniaaa, wiem co to za ból nerki, też miałam z nerką problem na początku ciąży calutki tydzień leżałam i ruszyć się z bólu nie mogłam.

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 39 tydzień :D

czytałam was ale nie pamiętam prawie nic, tyle tego było ;-)

[ Dodano: 2011-03-18, 11:49 ]
NowaSejana, oby wszystko było dobrze :ico_sorki: :ico_sorki:

: 18 mar 2011, 12:54
autor: kate_k82
NowaSejana trzymam kciuiki żeby Cię nie wzięłi do szpitala, nie denerwuj się tylko,

ja po całym pakiecie badań już, krewq, mocz, czystość pochwy, paciorkowce.... oj dużo tego było... we wtorek idę do gin i będziemy sięumawiać na ktg i częstsze wizyty
a mnie dziś coś twardnieje brzuch... Mała się rusza i brzuch wygląda jak piłka lekarska z ogromnym wybrzuszeniem... normalnie obcy zaatakowali mój brzuch :-D

: 18 mar 2011, 13:01
autor: NowaSejana
wlasnie dzwonilam do szpitala i mamy dzisiaj przyjechac i oni mi zrobia kontrolne ktg, ewentualnie jeszcze usg jakby cos bylo nie tak...

: 18 mar 2011, 13:59
autor: serniczka
Gratuluje kolejnych tygodni:) :ico_brawa_01:

witam Ewecie w domku z Oksanka:) :ico_brawa_01:
:-D
U mnie jakos lec.....powoli do przodu

: 18 mar 2011, 15:58
autor: aneta11
cześć dziewczyny :)
Ale dużo na klikałyście :-D Ja po KTG wszystko w porządku mała szalała jak nigdy na badaniu :) i ciągle się dziś kręci
kate_k82, to u mnie jak obcy 2 :-D :-D :-D
Aniaaa za 39 tydzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
tabogucka mniej nerwów kochana wszystko się wyjaśni trzymam kciuki :ico_sorki:

wogóle zakrecony miałam dzień do południa :)
Po Ktg pojechałam z mama do urzędu my wracamy do samochodu a tam kapeć :) Szok na początku a my nie miałyśmy ani zapasowego koła ani kluczy :) zaczął padać deszcz totalna masakra :) no to dzwonie do M. on w pracy nic nie może zrobic to zadzwonilam do szwagra on przyjechał za 40 min z kolegą nie mogli odkręcić koła jakiś starszy Pan im jakieś inne klucze dał :) a ja stałam zmarzlam jak cholerka,po paru min koło zrobione :) doczekanie :ico_sorki: z tego wszystkiego poszłam do chińczolów i kupiłam sobie kurczaka po tajlandzku :-D najadłam się poleżałam w domu z herbatką i już jest ok :) :-D