Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

18 maja 2013, 19:03

Dziewczyny, mam zaszczyt pokazac Wam Milenkę.

Obrazek

misia obiecała że wejdzie później na forum i się odezwie.

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

Re: wiosna-lato 2013

18 maja 2013, 19:35

Tibby, ja szwu nie mam już od jakichś 3 tygodni, szyjka się skrocila, szew zsunal wiec go zdjeli. Od tamtej pory mam tylko pessar.

Jenny, ja skurcze mam od 20 tc, czyli jeszcze przed założeniem szwu. Bolesne są od jakichś 3-4 tygodni. Z tym ze teraz coraz częstsze. Wczoraj wieczorem co 6-7 minut. Po nospie trochę przeszło. Nie są to jeszcze bóle porodowe, ale i tak sie martwię. Czas chyba torbę pakować :ico_noniewiem:

Ale slodziak z Milenki :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

18 maja 2013, 19:49

Shiva... jejku, właśnie tego pessara miałam na myśli. Bo o ile dobrze rozumuję, to on podtrzymuje teraz całą akcję? To sie jakoś zaś ściąga wyciąga czy jak?

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

Re: wiosna-lato 2013

18 maja 2013, 20:35

ANADE ja nie wiem po co te położne tam pracują- cach pomóc matce, wesprzeć ja czy zdołować...współczuje przeżyć.
Rozszczep podniebienia nie jest groźny i da się to bardzo ładnie skorygować chirurgicznie więc uszy do góry.
Dobrze, że jesteście w domku i pamiętaj, że jesteś wspaniałą mamą!

PASSAR ja miałam ścigany w zwykłym gabinecie ginekologicznym przez mojego lekarza. To taki krążek nakładany na szyjkę macicy, jakby taki jak to nazwać koreczek, on okala szyjkę. On blokuje skracanie i rozwieranie się szyjki.

MISIA, twoje córunia przepiękna!

Ja miałam wczoraj bardzo ciężką noc, nie spałam wcale, synek miał atak silnej astmy i nic nie pomagało, żaden lek, duszność i kaszel :ico_placzek: W pewnym momency myślałam, że trzeba po karetkę dzwonić bo tak siniał. Po 4 ano go popuściło troszkę, zasnął a ja wpadłam w histerię, plakalam za mi twardniał brzuch od płaczu, tak mi było go żal, serce mi pękało.
Dzis jestem wypluta i boję się nocy co to będzie :ico_placzek: mężuś na szczęście asystował mi przez telefon i uspokajał.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: wiosna-lato 2013

18 maja 2013, 21:57

ale Milenka ma wielkiego cycora :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

Re: wiosna-lato 2013

18 maja 2013, 22:04

Tibby, plan jest taki ze w 36 tc ginekolog zdejmie pessar. Oczywiście jeśli do tego czasu sam nie wypadnie, bo żeby go założyć i miał się czego trzymać szyjka musi mieć co najmniej 5 mm, moja miała tyle przy wypisie ze szpitala :ico_sorki:

Małgorzatka, kurcze współczuje bardzo, mam nadzieję że synek juz czuje się lepiej i tej nocy nie będzie miał już żadnych ataków :ico_sorki:

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

Re: wiosna-lato 2013

19 maja 2013, 00:05

hej kochane! Przede wszystkim tibby-dziekuje za dodanie fotki milenki-) jenny-ciesze sie,ze jestes w domku i brawa za kolejny tc:) anade-ja równiez przy cc miałam tak,ze zanim dobrze mi nog nie złapało znieczulenie to oni juz mi dziecko wyjmowali ale jak widzisz to było tylko złudzenie,a ja już byłam znieczulona:) takie położne jak u ciebie tu w szpitalu też są ale ja mam je gdzieś:D małgosia--smutno tak co pisałaś,ale mam nadzieje,że atak sie nie pojawi eh:( shiva:-trzymam za ciebie kciuki juz niedługo. Donatka-oszczedzaśz sie? Moni-noo:Dsama sie z tego smoka smieje:) a u mnie ok dziewczynki,po woli szew przestaje boleć za to puchną nogi i stopy gorzej niż przed porodem,ąrzuch nadal mam ale to tak jeszcze i z 6 tyg może byc,tak położna mówiła,ja nie karmie piersią bo i tak pokarmu nie mam,dostaje jeszcze lek na zatrzymanie nawet nie wiem po co jak i tak pokarm mi sie nie pokaże:/ milenka póki co spokojne dziecko cały czas się jej ucze i nadal nie dociera do mnie,ze ona to moja:)wszystkie badania są u niej dobre także może w pon do domku.jak wróce to postaram sie usiąśc na kompa i coś do was naskrobać. Brawa dziewuszki za kolejne tc,juź wam tak niewiele zostało:)przepraszam ze nie odpisalam wszystkim,ale nie widze poprzedniej strony:(

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

19 maja 2013, 09:10

misiunia, dobrze, że się odezwałaś! :-) Milenka jest cudowna! Piękne ciemne włoski ma. Oby Tom tez był z tych ciemniejszych dzieci :P

Gosia, ale przeżycia nocne miałaś! Szok! Lepiej z rana już? Jak brzuch?

anade
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 176
Rejestracja: 18 wrz 2012, 11:02

Re: wiosna-lato 2013

19 maja 2013, 09:14

Malgorzatka bidulo sie naprzezywalas ;( ja placze z kazdym ulaniem malej i sie martwie o wszystko. taki los matki. a ty takie straszne rzeczy musialas przezywac :( mam nadzieje ze dzis juz bedzie dobrze i ataki sie nie powtorza.
A powiem wam dziewczyny ze jak juz ma sie dzidziusia to stwierdzam ze czlowiek inaczej zaczyna mysles i funkcjonowac. chociaz wy macie juz szkraby swoje to wiecie o czyn mowie. w ciazy mialam jakis plan na wychowanie od malenkiego :) ale juz teraz wiem ze sie nie sprawdzi... patrzylam na kuzynke i wydawwlo mi sie ze cos robi zle i myslalam sobie ze ja tak nie bede. np ze spaniem w jednym lozku. teraz mi sie plakac chce jak odkladam mala do kolyski. bo chcialabyn aby w ogole sie ode.mnie nie odrywala :)

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

19 maja 2013, 09:25

anade, ale malutka ulewa przez to podniebienie, czy po prostu taka jej uroda i zjada za dużo?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość