: 18 mar 2011, 17:41
Czesc !!!
Dzieki za wsparcie!Spedzilam cale rano dzwoniac do tego urzedu...jedna baba starsznie wredna nawrzeszczal na mnie az sie znow poplakalam ...ale ta droga kobitka mila i nawet powiedziala ze to sie jeszcze tak moze skonczyc ze to oni mi jakies pieniadze sa winni. Ja mam natomiast wypelnic zalegle za 4lata tak jakby Pity -bo wg nich to ze zaczelam byc zatrudniona na pelny etat i tylko ta czesc ostatniego pitu 05/06 wypelnilam wcale nie znaczy ze juz nie prowadze sama firmy...bla bla bla...wiec kupa roboty znaczy nawet nie ale musze zglosic sie do moich 3 poprzednich prac i prosic o takie rozliczenie co roczne...a jedna z nich to szpital czyli panstwowka wiec to napewno potrwa... w drugiej pracy menagerka za mna nie przepadala wiec tez moze potrwac no i ten ostatni to chyba mam Ogolnie wrzod na pupie!!! ale jest to do zrobienia tylko zajmie kupe czasu i mase telefonow bo ja dzis probowalam trak jak kazali te 2 ostatnie pity online wypelnic ale brakuje mi jakiegos UTR numerku zeby sie zarejestrowac wiec dzwonie pod podany numer to oni mi innny daja to ja tam dzwonie to ci mi jeszcze inny numer daja...i tak za ktoryms numerem to w koncu sekretarka automatyczna powiedziala ze teraz wszyscy sa zajeci i zeby o innej porze zadzwonic Paranoja!!!! ale najwazniejsze ze nie kazali tego placic tylko jak najszybciej powypelniac te pity i babeczka powiedzila ze ta kwote £732 wtedy skasuja a byc moze z rozliczenia wyjdzie ze to ja przez te lata za duzo zaplacilam podatku .
Ale gapa jestem bo spytalam o ten list z agencji dlugow ona tez nie bardzo wiedzila czemu kwota inna ale nie spytalam co z tym robic czy dzwonic do nich czy olac?
No nic najwyzej jeszcze raz zadzwonie mam nadzieje ze nie trafie na ta pierwsza wredna babe -Cathy!!! tylko ktos mily mi doradzi!!! Autentycznie spedzilam dobre 1,5 godziny na telefonie wiekszosc czasu sluchajac durnej muzyczki lub wybierajac opcje 1,2,3...itp plus sam koszt tych rozmow to jakies £3o bo z komorki bo jescze nie mamay stacjonarnego
Ale najwazniejsze ze to ruszylam i jest to do zalatwienia -mimo ze troche roboty wymaga!!! Dzieki kobitki za sluchanie -ja sie naprawde tak zdenerwowalam ze mnie brzuch az zarzynal wczoraj i cala noc tez pobolewal a rano leb mi pekal ...i az sie wystraszylam bo tak do poludnia maly wogole nie fikal...ale juz zaczal wiec odpuszczam
Wielkie dzieki i sorry za dlugosc monologu
[ Dodano: 2011-03-18, 16:46 ]
Aniaaaza 39 tydzien ale juz bliziutko
NowaSejana daj znac po szpitalnym ktg -trzymama kciuki za malenka!!!
Fintifluszka a Twoje ktg jak?
A ja juz wam pisalam ze w UK tego sie nie robi...hmmm dlatego ja tak panikuje jak tylko sie synus nie rusza albo cos innego sie dzieje bo nie dosc ze nie badaja ginekologicznie to jeszcze tego ktg nie robia... no nic trzeba byc nastawionym pozytywnie!!!
Aneta11 historii z autem nie zazdroszcze !u nas tez pada i zmoklam ciut wiec nie zazdroszcze czekania 40 minut na pomoc!!!
[ Dodano: 2011-03-18, 16:47 ]
Dobra dziewczyny zabieram swoje sorry pupsko z forum bo jakis placzacy nastroj z now mam... ato juz drugi dzien tak...dziwne
Dzieki za wsparcie!Spedzilam cale rano dzwoniac do tego urzedu...jedna baba starsznie wredna nawrzeszczal na mnie az sie znow poplakalam ...ale ta droga kobitka mila i nawet powiedziala ze to sie jeszcze tak moze skonczyc ze to oni mi jakies pieniadze sa winni. Ja mam natomiast wypelnic zalegle za 4lata tak jakby Pity -bo wg nich to ze zaczelam byc zatrudniona na pelny etat i tylko ta czesc ostatniego pitu 05/06 wypelnilam wcale nie znaczy ze juz nie prowadze sama firmy...bla bla bla...wiec kupa roboty znaczy nawet nie ale musze zglosic sie do moich 3 poprzednich prac i prosic o takie rozliczenie co roczne...a jedna z nich to szpital czyli panstwowka wiec to napewno potrwa... w drugiej pracy menagerka za mna nie przepadala wiec tez moze potrwac no i ten ostatni to chyba mam Ogolnie wrzod na pupie!!! ale jest to do zrobienia tylko zajmie kupe czasu i mase telefonow bo ja dzis probowalam trak jak kazali te 2 ostatnie pity online wypelnic ale brakuje mi jakiegos UTR numerku zeby sie zarejestrowac wiec dzwonie pod podany numer to oni mi innny daja to ja tam dzwonie to ci mi jeszcze inny numer daja...i tak za ktoryms numerem to w koncu sekretarka automatyczna powiedziala ze teraz wszyscy sa zajeci i zeby o innej porze zadzwonic Paranoja!!!! ale najwazniejsze ze nie kazali tego placic tylko jak najszybciej powypelniac te pity i babeczka powiedzila ze ta kwote £732 wtedy skasuja a byc moze z rozliczenia wyjdzie ze to ja przez te lata za duzo zaplacilam podatku .
Ale gapa jestem bo spytalam o ten list z agencji dlugow ona tez nie bardzo wiedzila czemu kwota inna ale nie spytalam co z tym robic czy dzwonic do nich czy olac?
No nic najwyzej jeszcze raz zadzwonie mam nadzieje ze nie trafie na ta pierwsza wredna babe -Cathy!!! tylko ktos mily mi doradzi!!! Autentycznie spedzilam dobre 1,5 godziny na telefonie wiekszosc czasu sluchajac durnej muzyczki lub wybierajac opcje 1,2,3...itp plus sam koszt tych rozmow to jakies £3o bo z komorki bo jescze nie mamay stacjonarnego
Ale najwazniejsze ze to ruszylam i jest to do zalatwienia -mimo ze troche roboty wymaga!!! Dzieki kobitki za sluchanie -ja sie naprawde tak zdenerwowalam ze mnie brzuch az zarzynal wczoraj i cala noc tez pobolewal a rano leb mi pekal ...i az sie wystraszylam bo tak do poludnia maly wogole nie fikal...ale juz zaczal wiec odpuszczam
Wielkie dzieki i sorry za dlugosc monologu
[ Dodano: 2011-03-18, 16:46 ]
Aniaaaza 39 tydzien ale juz bliziutko
NowaSejana daj znac po szpitalnym ktg -trzymama kciuki za malenka!!!
Fintifluszka a Twoje ktg jak?
A ja juz wam pisalam ze w UK tego sie nie robi...hmmm dlatego ja tak panikuje jak tylko sie synus nie rusza albo cos innego sie dzieje bo nie dosc ze nie badaja ginekologicznie to jeszcze tego ktg nie robia... no nic trzeba byc nastawionym pozytywnie!!!
Aneta11 historii z autem nie zazdroszcze !u nas tez pada i zmoklam ciut wiec nie zazdroszcze czekania 40 minut na pomoc!!!
[ Dodano: 2011-03-18, 16:47 ]
Dobra dziewczyny zabieram swoje sorry pupsko z forum bo jakis placzacy nastroj z now mam... ato juz drugi dzien tak...dziwne