Strona 465 z 858

: 13 mar 2011, 15:11
autor: markotka
dziewczyny Koroneczka jest w szpitalu! :ico_szoking: Była z mężem na spacerze i złapały ją skurcze, myślała, że już rodzi! Ale w szpitalu opanowali sytuację :ico_sorki: Pewnie trochę tam zostanie, ale jeszcze nie wie jak długo. :ico_olaboga:

[ Dodano: 2011-03-13, 14:16 ]
Wiola ja również chętnie skorzystam z zaproszenia, ale jakieś taxi bagażowe najwyżej mnie dowiezie razem z łóżkiem :ico_haha_01:

Murchinson ja biorę właśnie 6 tabl., więc chyba nie za dużo, lekarz tak kazał. Mąż chwilę podyskutował z tą kobitką i mu sprzedała ostatecznie.

: 13 mar 2011, 15:51
autor: Motylek22
markotka, Ojej to dobrze że opanowali sytuację :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Dziewczyny uważajcie na siebie i maleństwa :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja biorę 2x1 magne B6 ze względu na skurcze, dziś też wzięłam no-spę bo rano miałam ze cztery silne skurcze ale po no-spie przeszło mi. Troche za bardzo się forsuję i to dlatego. Zawsze mnie łapie po jakimś większym wysiłku czy dźwiganiu. Ale ostatnio w domu lubie mieć na błysk wysprzątane i od rana latam i sprzątam, piorę i szoruję :ico_oczko:

emilko nie patrzyłam na stronkę z ciastami. A jaka to strona? Murzynek się kończy a fajnie jakieś ciacho mieć w domu :-)

: 13 mar 2011, 16:23
autor: Murchinson
To dobrze, ze sytuacja opanowana u Koroneczki.
Motylek nie forsuj się :ico_nienie: . U mnie teraz wszystko D robi, no poza obiadem.

: 13 mar 2011, 17:11
autor: markotka
Motylku dokładnie nie szalej :ico_sorki: widzisz co się na naszym topiku dzieje, a tym bardziej, że masz skurcze :ico_sorki: też musisz na siebie uważać :ico_sorki:

coś mnie zgaga zaczyna łapać :-/

: 13 mar 2011, 17:31
autor: mama Izuni
Cześć dziewczyny
O kurcze. Niech Koroneczka się trzyma.
Ja dziś w nocy przeżywałam horror. Obudziłam się dziewczyny i miałam taki ból podbrzusza jak jechałam z Izą rodzić, tylko wtedy to jeszcze krwawiłam. Przestraszyłam się, ale nie budziłam M. Ból utrzymywał się tak od 6 do 9 potem przestało. Może też się przepracowałam, bo wczoraj odkurzałam, myłam podłogi, prasowałam, kurze wycierałam, obiad, ciasto, jeszcze Iza w między czasie, gości miałam do 12 w nocy, poszłam spać tak koło 1.
Motylku ja mam bardzo dużo przepisów na ciasto bo osobiście bardzo dużo piekę. Więc byś musiała dać mi znać jakie chcesz: jabłecznik, sernik, ptasie mleczko, ciasteczka, cappuccino, zależy na jakie byś miała ochotę. Ja wczoraj robiłam jabłecznik z pianką. Czas przygotowania 20 min (bardzo proste) lubię je podawać z lodami waniliowymi. Polecam też cappuccino, sernik kołobrzeski, mam super przepis na WZ.
A co do żylaków to te grube żyły to mogą po porodzie w pewnym stopniu zaniknąć (gdy zmniejszy się na nie ucisk), niestety ja takich żył mam już mało, bo mi one pękły i tam przy kostce jak i łydce mam pajęczyny z żył, pewnie nie raz widziałyście to wygląda sieć fioletowa- to już nie zejdzie. Jeszcze na udzie mi zostały te grube i tak się łudzę że może one mi nie pękną. Choć to już nie ma dla mnie większego znaczenia, bo i tak z takimi nogami to rybaczki najwyżej.
Markotka ja się przeprowadzam do większego mieszkania, bo to jest 2 pokojowe i ciasno nam. Niestety M nie chce go kupić więc znów będziemy wynajmować.
Idę się położyć. Dziś jeszcze jedziemy do teściów.

: 13 mar 2011, 17:41
autor: NOWA
hej

Ojej, ale się porobiło, co druga ma leżeć, a jeszcze koroneczka w szpitalu :ico_olaboga: uwazajcie na siebie dziewczyny, za wcześnie na rodzenie :ico_nienie:

U mnie póki co dobrze (przynajmniej tydzień temu na wizycie było), ale jak tak czytam, to chyba zabiorę się za kompletowanie brakujących rzeczy dla malej i dla siebie :ico_sorki:

Ja biore Asmag Forte 2x1 tabl. brzuch mi często twardnieje, ale często jak mała się wierci, nie oszczędzam się i praktycznie wszystko w miarę możliwości mogę robić :ico_sorki:

Dzis bylismy na zakupach dla Poli, kupiłam jej buciki wiosenne, kalosze, pantofle do przedszkola, czapeczkę i okulary, takze póki co obkupiona :ico_sorki:
Potem obiad u rodziców, mała w drodze powrtonej zasnęła i maz ja dopiero z auta przyniósł

Co do podwórka to potwierdzam-super sprawa, myśmy wczoraj praktycznie cały dzionek na polku siedzieli, tylko pies i krety nam szkody w roslinach narobił :ico_olaboga: , w tamtym roku zakładałam ogród i trzeba będzie parę krzewów powymieniać. Ale jestem umówiona z kobieta która mi ogród robiła, ze ma zagospodarowac jeszcze część więc przy okazji posprawdza co i jak

: 13 mar 2011, 18:25
autor: emilia7895
fajnie, ze Koroneczka dala znac, oby szybko doszla do siebie i wrocila do domku :ico_sorki:

i zapomnialam o tym magnezie :ico_olaboga: jutro musze kupic

: 13 mar 2011, 19:59
autor: markotka
mamaIzuni to długo ten ból brzucha Cięm trzymał :ico_olaboga: a dzisiaj jest już ok?

NOWA kreciki lubią powiercić w ogródkach niestety :ico_sorki:

Emilia a masz skurcze?

pojadłam migdałów i zgaga minęła :ico_sorki:

: 13 mar 2011, 20:04
autor: emilia7895
Emilia a masz skurcze?
brzuch mi twardnieje, ale mi podobnie do Motylka, zaczal juz twardniec kolo 5 miesiaca :ico_noniewiem: i zawsze gin mowil ze wszystko ok

: 13 mar 2011, 20:05
autor: aniawlkp86
hejka
my sobie dzisiaj na spacerek poszliśmy, 1,5 godz chodziliśmy po lesie i o dziwo Hania prawie całą drogę sama chodziła :ico_brawa_01: tylko raz na ręce poszła jak większe błoto było :ico_oczko: nawet się za bardzo nie zmęczyłam,bo od razu A powiedziałam,że chodzimy powoli i relaksacyjnie :-D mamy parę fotek zrobionych no i na nk je wrzuciłam jakby co ;-)
dziewczyny Koroneczka jest w szpitalu! :ico_szoking: Była z mężem na spacerze i złapały ją skurcze, myślała, że już rodzi! Ale w szpitalu opanowali sytuację :ico_sorki: Pewnie trochę tam zostanie, ale jeszcze nie wie jak długo. :ico_olaboga:
ojeju to się porobiło :ico_olaboga: dobrze,że sytuacja opanowana i niech się trzyma dzielnie i wraca szybko do domku :ico_sorki:

Motylek22 ty może tak nie szalej :ico_nienie:

mama Izuni oby taki ból się na razie nie pojawiał :ico_sorki: :ico_sorki: a możesz mi wysłać przepisy na ptasie mleczko,jabłecznik z pianką i cappuccino?
Dzis bylismy na zakupach dla Poli, kupiłam jej buciki wiosenne, kalosze, pantofle do przedszkola, czapeczkę i okulary, takze póki co obkupiona :ico_sorki:
super,widać że zakupki udane :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


w ogóle ta golonka na obiad wyszła pycha :ico_brawa_01: a Hania jak się dopadła do mięska to prawie ziemniaków nie jadła :ico_haha_01: