Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Emilciu byłoby cudownie, gdyby jednak były te II kreseczki

-oj zycze ci tego z calego serduszka

a wracajac do naglej zmiany plci to raczej wychodza z dziewczynek chlopcy jak zauwazylam,niz na odwrot

emalia30, na odwrót tez wychodzą, może rzadziej, ale wychodzą ja znam osobiście 4 takie przypadki

emalia30, na odwrót tez wychodzą, może rzadziej, ale wychodzą ja znam osobiście 4 takie przypadki

-hehe czyli mowisz,ze jest szansa??
a tez kazde USG potwierdzalo,ze niby chlopak do konca itd,nawet to 3D??

a tez kazde USG potwierdzalo,ze niby chlopak do konca itd,nawet to 3D??

nie wiem czy 3D ale każde normalne potwierdzało chłopaczka. Dziewczynki często mają popuchnięte narządy płciowe i lekarze biora to za jajeczka, albo czasem pępowina się między nogami pląta.

Ja uciekam do wanny i do położnej odezwe się później

Dziewczynki często mają popuchnięte narządy płciowe i lekarze biora to za jajeczka, albo czasem pępowina się między nogami pląta.

-nie bede sie ludzic,ale nie obrazilabym sie nic a nic

Ja uciekam do wanny i do położnej odezwe się później

-czekam na wiesci wiec z niecierpliwoscia

a laseczki juz was pytalam o to,ale zadna mi nie odp
jakiego rodzaju antykoncepcji macie zamiar stosowac po porodzie?
jak i doradzcie mi jakiej firmy tzn chodzi mi o butelke,musze miec w szpitalu a mam z 3 firm:
AVENT,Dr. Brownsa i Tommee Tippee brac??-dzieki z gory

[ Dodano: 2008-05-13, 19:17 ]
ciekawe jak tam Szczako

mama-emilki, dziekujemy za informacje,ale ona juz tam ladnych pare godz lezy z tego co wiem,beda jej wywolywac??

Ja leżałam przed porodem w tym samym szpitalu i tam z reguły jeśli USG i zapis KTG jest w porzadku to z wywoływaniem czekaja do 2 tygodni po terminie.

- no to w takim razie jesli wszystko z tych badanek ok to albo pojdzie do domku i bedzie czekac na rozwoj wydarzen,albo sama zacznie rodzic-niech bedzie szybko,bezkonfliktowo i niech juz powita kolejna majoweczka zdrowego dzieciaczka
czekamy wiec na przebieg wydarzen i informacje

Nie sadze, zeby ja po terminie juz wypuscili ze szpitala

- hm... w zasadzie sa laseczki,ktore rodza nawet do 2 tyg po terminie i tez jest ok
skoro nic sie nie dzieje to ja osobiscie wolalabym jeszcze poczekac
nie chce wywolywania itd,wole by sama natura zadzialala,no chyba,ze sie okaze,ze maluszek moj bedzie tak uparty to wtedy juz nic nie poradze i poddam sie zbiegom
dziekujemy jeszcze raz za wiadomosci

emalia30, to trzymam kciuki, żebys nie musiała za długo czekac, i zeby wszystko poszło samo z siebie

-dziekuje,oby tak wlasnie bylo ,i kazdej z pozostalych majoweczek tego zycze

a wracajac jeszcze do tego `po terminie` to Szczako jest chyba dopiero 2 dzien po terminie a mamy tutaj bidulke felicity i ona to dopiero jest po terminie 10 dni i sie juz doluje i martwi biedna

[ Dodano: 2008-05-13, 20:21 ]
ja najbardziej to chyba tak sobie teraz uzmysłowiłam chciałabym urodzić 26 maja na Dzień Matki -ale takie scenariusze są tylko w filmach

uciekam na stary dobry polski film `Seksmisja`
do pozniej majoweczki

Hello!
Jednak jestem z powrotem cos nie moge bez was zyc
A tak powaznie, to jak wrocil z pracy moj mezulek, to wrocil i moj humor...Niestety jak sie siedzi w domu samemu caly dzien (nie liczac corci, ale mam na mysli doroslych ) - to sie ma rozne mysli

W kazdym razie juz mi lepiej - i skoro Filipkowi dobrze w srodku, to nie bede go popedzac

A co do terminu - to u mnie od poczatku byl z tym problem.
Bo wg @ wyliczyli 3 maja (ale tak naprawde nie mialam prawdziwego okresu, bo zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu po pigulkach), a z usg w Polsce - wyszlo 4 maja, a tego robionego tutaj 9 maja. Wiec oni liczyli - i dalej licza moj termin wg tej ostatniej daty (czyli jestem przeterminowana 4 dni)