ostatnio ogladalam taki program o grubasac ktorzy wazyli ponad 500 kg i byla kobita ktora przez 10 lat nie wstawala z lozka i tylko jej przynosili jedzenie do lozka a jej synek mowil kolegom w klasie ze jego mama nie zyje! Okropne! ale myslicie ze ta baba cos ze soba zrobila? Nie!!!
Wiecie co ja tez ide do kuchni cos uprychcic.Dzis robie zupke grzybowa z kluseczkami.Wymysl mojego mezusia,ale ja tez lubie.Grzybki mniam mniam.Lepiej teraz jak po porodzie
Ale ja tez zamiezam powoli powoli jesc wszystko po porodzie.Bo w koncu jak by pomyslec dziewczyny co my nie jemy w ciazy wszystko z malymi wyjatkami.Wiec i po powinno byc ok.Naturalnie po malutku