Strona 468 z 655

: 06 kwie 2012, 11:23
autor: elibell
To wyjedżcie gdzieś na wakacje, moja córa odstawiła sie sama jak do PL pierwszy raz pojechaliśmy, jak to lekarz stwierdził, jedzenie jej nie przypasowało.

Ja w ogóle z tych co się nie patyczkują, jeśli postanawiam, że odstawiam smoka to to robie mimo krzyków, bo to krzyk wymuszacz a nie krzywda, i tak było z Elizą, jedna noc, jedno zasypianie cieżkie bo płakała za smokiem ale jak zasnęła to juz zapomnieliśmy o smoku.

Dla mnie nie ma cackania się zbytniego, bo zawsze się znajdie milion powodów, że niby nie mozna, bo dziecko nie chce, ale to nie dziecko decyduje kiedy, bo ono to może i do 3, 4, 7 roku życia na cycu.

Ja bym na miejscu tych co chcą odstawiać to stopniowo jakiś cycek zastępowała butlą, jeśli dziecko głodne to zje z butelki, normalne, że będzie krzyk bo spodziewa sie czegoś innego ale jak nie dostamnie 2-3 razy zrozumie, że nie ma i juz.

A w ogóle to doberek, u nas dziś piękne słonko i pora wyjśc na plac zabaw, bo kilka dni siedzieliśsmy w domu, jedynie do pkolka na zabawy czy krótki spacer koło domu

: 06 kwie 2012, 11:47
autor: martasz
elibell daj mi trochę tej twardości ;-) postanowiłam, że najbliższe jedzenie to butla. Zobaczymy. Ja nie chce nawet do roku karmić, myślałam o świętach B.Narodzenia, a tu Wielkanoc już :ico_olaboga: :ico_noniewiem: daję sobie miesiąc na całkowite odstawienie. Jak tak dalej pójdzie to szybciej będzie kanapka niż butla:-) a co do wyjazdu to po świętach jedziemy do Kotliny Kłodzkiej i Czech to może pomoże :-D

U nas dalej pada i to jak! :ico_zly: Antek je banana i ma z tego tyle radochy :-) ja dopijam kawę i zaraz zabieram się za ciasto i sushi.

: 06 kwie 2012, 11:53
autor: elibell
martasz, ja mam wrazenie że czasem za twarda jestem w tych swoich postanowieniach, bo nie ma zlituj się i myślę, ze podła ze mnie matka, ale jak widze efekt bez kombinacji to wtedy myślę, że dobrego wyboru dokonałam, lepiej posłuchać raz płaczu jak ciagle się irytować i denerwować, że nie wychodzi, że nie chce, że płacze

: 06 kwie 2012, 12:23
autor: ladybird23
ja tez sie ze smoczkiem nie cackalam, zabrala smoczkowa wrozka w zamian zostawila prezent i na tyle by bylo o smoczku, temat zakonczony, bez placzu itp :ico_noniewiem: mysle ze z Kala postapie podobnie, zobacze ile tego smoka potrzebuje w dzien, ile w nocy i postanowie kiedy odstawi, ale mysle ze ok poltora roku..
kiedys slyszalam ze dla malusich dzieci w nocy smoczek jest wskazany, ze zapobiega bezdechowi :ico_noniewiem: nie wiem ile z tego jest prawda :ico_noniewiem:
moja ze smoczkiem zasypia, po czym szybko go wypluwa i spi bez, a jak sie przebudza w nocy to tez cmoknie z dwa razy i pult i do rana spi bez :ico_noniewiem:
i udalo nam sie, pare nocek tylko jedna butla ok 3 i do rana spokoj :ico_sorki:

: 06 kwie 2012, 12:35
autor: marcz89
hej:)
wreszcie mam chwilę żeby napisać, tak to tylko podczytuję Was.
Choroba i nas w końcu dopadła :ico_placzek: Cały luty, marzec się obyło i bach wczoraj Małą jakiś katar złapał tak jej cieknie z nosa że masakra :ico_placzek:

Widzę że o odstawianiu mowa. Ja planowałam do pół roku karmić i koniec. No ale Oliwka już pół roku skończyła a ja się za to przestawianie jak sójka biorę... Jakoś tak wygodniej i szybciej tego cyca wyjąć dać niż mleko robić :ico_wstydzioch: Ale muszę się zebrać w sobie i zacząć choćby na noc butle dawać, bo moje mleko już chyba słabsze jest, bo Oliv się bardzo często w nocy na jedzenie budzi, już chyba jej nie wystarcza... Ostatnio jak jej dałam MM na noc to dłużej pospała... Muszę się zaprzeć i też przestawić...
Choć kusi mnie żeby do sierpnia karmić... Bo to cyce większe a do sukni by ładniej wyglądały :ico_haha_01: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Tylko się boję że się później nie będzie chciała odstawić... w końcu w sierpni to już rok prawie będzie miała :ico_noniewiem: No i mam dylemat :ico_haha_01:

U nas pogoda też paskudna pada, leje wręcz ciemno zimno, masakra. Szczepienie mieliśmy mieć po świętach i chyba przez ten katar się przesunie :ico_noniewiem: Chyba że się wykuruje :ico_noniewiem:

A co do Świąt to my w niedziele na śniadanie jedziemy do moich rodziców na obiad do mamy P, a w poniedziałek do mojej babci na obiad :ico_oczko: Także Święta z głowy :ico_oczko:

A no i chyba jeszcze Wam nie pisałam ale pojechałam do babci, matki ojca się pożalić że się tak ojciec zachował że nie chce zrobić przyjęcia itd, no i babcia się zaangażowała ojca opieprzyła, póki co przyjęcie będzie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: No chyba że mu się znowu coś przestawi do sierpnia.

: 06 kwie 2012, 13:22
autor: szkieletorek
muszę się zebrać w sobie i zacząć choćby na noc butle dawać, bo moje mleko już chyba słabsze jest, bo Oliv się bardzo często w nocy na jedzenie budzi
Moja tylko na cycu a budzi się od jakiegoś już czasu tylko raz na jedzenie.Zasypia o 19 i koło 2 domaga jedzenia i śpi już do 6-7.Więc nie wiem czy to wina mleka.
Szczepienie mieliśmy mieć po świętach i chyba przez ten katar się przesunie :ico_noniewiem:
U nas lekarze szczepią jak ma dziecko katar, byleby osłuchowo było czysto.
z Kala postapie podobnie, zobacze ile tego smoka potrzebuje w dzien, ile w nocy i postanowie kiedy odstawi, ale mysle ze ok poltora roku..
U nas mała smoka potrzebuje do spania, do zaśnięcia.W dzień nie daje jej chyba że gdzieś jestem i marudzi albo dzwonie przez tel i ona marudzi to wciskam na chwile.A do zaśnięcia potrzebuje ale zaraz wypluwa.Na noc tak samo z tym że jak zaśnie wypluje i w nocy jak wypije cyca to już smoka nie chce.

Ja rano byłam z mała u ortopedy na kontroli .Wszystko ok.Teraz mala ma drzemkę a ja pieke muffiny, kroje mięso sałatę i sama nie wiem co jeszcze .Mase pracy mam.

: 06 kwie 2012, 13:23
autor: ladybird23
marcz wjechala mu na ambicje? :-D oby sie nie rozmyslil :ico_noniewiem:

: 06 kwie 2012, 13:28
autor: marcz89
Moja tylko na cycu a budzi się od jakiegoś już czasu tylko raz na jedzenie.Zasypia o 19 i koło 2 domaga jedzenia i śpi już do 6-7.Więc nie wiem czy to wina mleka.
u mnie też długo tak było, że tylko raz się budziła na cyca, ale teraz już znacznie częściej, może dlatego już większa, nie wiem :ico_noniewiem:
marcz wjechala mu na ambicje? :-D oby sie nie rozmyslil :ico_noniewiem:
wjechał, wjechała :-D i też mam nadzieję że się już nie rozmyśli...

: 06 kwie 2012, 14:59
autor: Kocura Bura
Cześć!

marcz89, :ico_brawa_01: dla Babci :-D
Uśmiałam się z pomysłu dużych cycków do sukni- no przynajmniej Oliwka skorzysta na Twoich planach :ico_haha_01:

U nas ostatnio noce koszmarne.
Budzi się wyspany o 1.30, 4. :ico_olaboga: A dajcie spokój. I też tak myślę o tej butli na noc, a może lepiej w nocy- zobaczę czy to coś da. Bo on w sumie nie jest głodny, je raz w nocy i wcale się jakoś nie rzuca. Więc chyba ne o jedzenie chodzi.
A co do karmienia to u nas ubywa cyca, bo już raz dziennie obiadek i raz dziennie kaszka łyżeczkę. Zaraz planuję owocki podawać i znowu karmienie odpadnie.

elibell, eee, tam ja też się nie cackam. Odstawienie smoka u Zu poszło nieźle.
A zresztą czym się szczypać, skoro myśmy nauczyły smoka to teraz oduczmy :ico_haha_01:

: 06 kwie 2012, 15:46
autor: elibell
jejuś ale wam zazdroszcze tylko jdnej nocnej pobudki, u nas nadal 3 a nawet i 4, mój syn to jakiś głodomór, muszę jakies herbatki kupić i zaczac podawać to moze zaczne wode dawać w nocy i będzie spał zamiast chiał jeść, nie wiem sama co zrobić, póki co nie musze do pracy wracać choć szczerze chciałabym i musze tę decyzję podjać niebawem. Bo musze jechac do agencji i pogadać co i jak. Najgorzej z dojazdami, bo ode mnie nie ma wcześnie autobusów a autem nadal nie jeżdże :ico_wstydzioch: