Iwona moze tak.
Nic zmykam bo moj dzwonil ze jedzie wiec bedzie za 15 minutek.Trzeba obiadek skonczyc.
dokladnie.. ja nie planowalam rodziny (tzn. nie teraz), ale rowniez - jak Marta - jestem bardzo zadowolona, ze tak mi sie ulozylo... mimo, ze nie skonczylam studiow, wyjechalam i zostawilam wszystko, co mialam... teraz tak naprawde mam poukladane zycie i w koncu wiem, co jest wazneszkrab, tak naprawdę to i ja i shoo wpadłyśmy chybaz czego jestem bardzo zadowolona, bo tak naprawdę ciążą poukładała mi życie i mam teraz własne poukładane klocuszki
![]()
![]()
![]()
teraz mam to co w życiu najcenniejsze - rodzinę!!!
jestem z tego tytułu szalenie zadowolona
skad wiesz, ze kamila nas podczytuje???Kamila - wiedzialam, ze bedziesz nas czytac...
po 1 - napisala do mnie na gg, ze czytala mojego posta dzisiaj (odnosnie tej sprawy z dziewczyna z drugiego forum i zablokowania na N-K)Gie napisał/a:
Kamila - wiedzialam, ze bedziesz nas czytac...
skad wiesz, ze kamila nas podczytuje???
to jest najwazniejszeAle jest szczesliwa, beda mieli tez synka
tiwerdzi, ze nie... ale to jest dla mnie malo istotne...Gie, ahaa... no to w koncu kamilka miala cos wspolnego z tamta dziewczyna, czy nie?
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość